Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ZAraz zaraz... z waszej wypowiedzi wychodzi, że bąbelki są tylko po to by rozbić taflę.. ale to nie prawda ;P


Pomijam fakt napowietrzania wogole w Malawi (ja nie napowietrzam). Ale taki bąbelek wędrując w górę "rozpuszcza" się w wodzie...

Gdyby tak nie było to jaki sens jest montować dyfuzory do CO2 i to jeszcze walczyć o to by bombelki były jak najmbniejsze i było ich jak najwięcej... tzw mgiełka....


Tlen od roślin też bąbelkuje...

Opublikowano

rozpuszczają się tylko te prawie mikroskopijne bąbelki (np. takie jak z Twojego dyfuzora CO2 w roślinnym) - natomiast nie rozpuszczają się, lub rozpuszczają się bardzo słabo bąbelki od jakichkolwiek kurtyn i napowietrzaczy.... szczególnie że pompowany do akwa nie jest czysty tlen tylko powietrze atmosferyczne w którego składzie w 70% jest azot...


weźmy dla przykładu odpieniacze, które są w solniczkach... swego czasu zastanawiałem się czy nie da się takowego zastosować w malawi i naczytałem się o chemii bąbelków...

tam oczywiście rola bąbelków jest zupełnie inna, ale kluczową sprawą jest gęstoś wody, która ma zasadniczy wpływ na rozmiar bąbla i jego reakcje z wodą...

w słodkowodnym gdzie gęstośc jest zdecydowanie niższa bąbelki są stosunkowo większe i co za tym idzie prawie niereagują z wodą w żaden sposób...


także niestety Misyo - przydatność bąbelków w słodkowodnym jest znikoma...


coinnego jakbyś pompował czysty tlen w takich bąbelkach jak przez Twój dyfuzor w roślinnym... ale takich rzeczy się nie robi bo to jest przerost formy nad treścią :P


aha... rosliny wodne w naturalnym środowisku nie bąbelkują... robią to tylko w aakwariach przy pompowaniu CO2 i silnym świetle

w naturze największą wymianę gazową między wodą i atmosferą zapewniają fale i tarcie wody o powietrze... polecam google dla potwierdzenia...

w drugiej kolejności glony, algi i inne organizmy jednokomórkowe, gdzie wydalanie o2 następuje przez błonę komórkową, ale nie "w bąbelku", tylko w pojedyńczych cząsteczkach (to samo zachodzi zresztą i u roślin wyższych gdzie jedynie "pędzenie na CO2" nasila proces i tlen łączy się w bąbelki) :wink:

Opublikowano

pociągne dalej.. skoro sie nic nie dzieje z bąbelkiem to dlaczego traci on na swojej wielkości podczas wędrówki?


Znaczy się wylatuje np 1mm, wędruje w akwa i do góry dolatuje 0,8mm... wiadomo ze teoretyzuje teraz ale jakby się przyjżeć to faktycznie tak jest.


No i dlaczego tlen na tafli ma się rozpuszczać w wodzie a ten sam tlen (oki powietrze) ma sie nie rozpuszczać w wodzie.... Nie jest to dla mnie zbyt logiczne...


Dalej.. to że rośliny bąbelkują tylko w akwa jest oczywiste ale przecież my tu o akwa rozmawiamy.. nie widziałem w przyrodzie dyfuzorów, kurtyn itd... ;D



A to ze bąbelkują tylko przy podaniu CO2 jest wogóle nie prawdziwę co mogę udowodnić w ciągu 24h. Wystarczy, ze teraz do dużego zbiornika dam zestaw makro + mikro i przy tym oświetleniu i ilości ryb co mam jutro po 1-2h od włączenia lampy bedą bąbelki.. wiem bo już tak robiłem....



Miałem już problemy z niedoborem tlenu w akwarium ogólnym.. mimo deszczownicy pod wodą skierowaną do góry gdzie woda wręcz kotłowała się w jednym z rogów akwarium... i dopiero napowietrzacz był w stanie dotlenić mi wodę na tylę, że rybki zaczęły się normalnie zachowywać...


Zresztą jak wiesz nie lubie kurtyn i tego typu gadżetów.. ale jak to stwierdził nasz wspólny znajomy z Neona... Wszystko kwestia gustu - on lubi więc wsadza wszędzie....

Opublikowano

Zgodzę się z Mysio, rozpuszczalność bąbelków jest znikoma tylko przy dużym dotlenieniu zbiornika, przy deficycie tlenu bąbelki są bardzo pomocne. Makok tutaj się więc z Tobą nie zgodzę, skoro mówisz że do akwarium wtłaczany jest poprzez brzęczyk powietrze gdzie 70% to Azot to wymiana między taflą wody a atmosferą to nie powietrze gdzie 70% to azot?

Ważniejsze jest powierzchnia styku tlenu z wodą aby mógł się ten tlen rozpuścić, nie zbadałem tego empirycznie ale nie dyskwalifikował bym aż tak bardzo czy to kurtyny powietrznej czy kostki napowietrzającej.

Opublikowano
  Misyo napisał(a):
pociągne dalej.. skoro sie nic nie dzieje z bąbelkiem to dlaczego traci on na swojej wielkości podczas wędrówki?


Znaczy się wylatuje np 1mm, wędruje w akwa i do góry dolatuje 0,8mm... wiadomo ze teoretyzuje teraz ale jakby się przyjżeć to faktycznie tak jest.


alez ja nie twierdze ze nie traci... twierdze natomiast ze skutecznosc tego rozwiazania jest o wiele mniejsza niz porzadny ruch tafli wlasnie dokladnie ze wzgledu na ruch tafli (ale nie pod pokrywa to powiedzmy sobie wprost)

zreszta piszesz o babelkach z dyfuzora CO2, bo babelki z napowietrzaczy sa wieksze... no ale tego nie da rady zmierzyc empirycznie w domowych warunkach

bo zeby zmierzyc wplyw napowietrzaczy na natlenienie musielibysmy badac natlenienie w dwoch identycznych zbiornikach, mianowicie otwarty z ruchem tafli i zamkniety szczelnie - z jednym otworem u gory - gdzie bylby tylko napowietrzacz a nie bylo ruchu tafli, bo inaczej wynik zostanie zaburzony przez dodatkowy ruch tafli przez wlasnie babelki


  Misyo napisał(a):
No i dlaczego tlen na tafli ma się rozpuszczać w wodzie a ten sam tlen (oki powietrze) ma sie nie rozpuszczać w wodzie.... Nie jest to dla mnie zbyt logiczne...

alez nie rozpuszcza sie wylacznie powietrze z babelkow, tylko dodatkowo i zwlaszcza powietrze tuz nad tafla w wyniku tarcia wody o masy poietrza wlasnie... dokladnie takie dodatkowe natlenieni ma miejsce np jak fale oceanu rozbijaja sie o skaly (biale balwany)


  Misyo napisał(a):
Dalej.. to że rośliny bąbelkują tylko w akwa jest oczywiste ale przecież my tu o akwa rozmawiamy.. nie widziałem w przyrodzie dyfuzorów, kurtyn itd... ;D

nie widze do czego mialbym sie tutaj ustosunkowac :P:D


  Misyo napisał(a):
A to ze bąbelkują tylko przy podaniu CO2 jest wogóle nie prawdziwę co mogę udowodnić w ciągu 24h. Wystarczy, ze teraz do dużego zbiornika dam zestaw makro + mikro i przy tym oświetleniu i ilości ryb co mam jutro po 1-2h od włączenia lampy bedą bąbelki.. wiem bo już tak robiłem....

ok... z tym ze sam w ostatnim Twoim akapicie ktory zacytowalem przyjmujesz za fakt ze rosliny babelkuja tylko w akwa, co moze oznaczac ze jednak sa tam na tyle zmienione warunki w stosunku do naturalnych, ze taki proces ma jednak miejsce... poza tym poprawiam swoja teze ze tylko przy CO2 - masz racje ze nie tylko, ale tylko w akwa :wink:


  Misyo napisał(a):
Miałem już problemy z niedoborem tlenu w akwarium ogólnym.. mimo deszczownicy pod wodą skierowaną do góry gdzie woda wręcz kotłowała się w jednym z rogów akwarium... i dopiero napowietrzacz był w stanie dotlenić mi wodę na tylę, że rybki zaczęły się normalnie zachowywać...

po pierwsze to jednoznacznie uwazam, ze w tamtym akwa miales przerybienie i to ostre, co powiem wprost i co mowilem zreszta :wink:

poza tym to nie sposob sie nie zgodzic z tym ze babelki pomogly... jednak nie wiemy i nie dowiemy sie tego pewnie czy pomogly same z siebie, czy przez dodatkowe zwiekszenie tarcia wody o mase powietrza nad powierzchnia... :wink:


naprawde polecam poczytac o odpieniaczach, odpieniaczach w slodkowodnym itp... przyjade do domu to podrzuce pare ciekawych linkow, zebyscie poczytali sobie o babelkach... nawet tak z ciekawosci...


Yaro... Tobie odpowiedzialem odpowiadajac Misyowi...

stosunek azotu do tlenu czy to w babelkach czy w powietrzu nad tafla jest oczywiscie taki sam... ale powierzchnia styku tafli wody z powietrzem nad a babelkow z woda w ktorej sa to jednak dwa zupelnie inne wymiary...

no chyba ze woda w akwa przypomina piane od piwa... :P


pozdrawiam :wink:


PS. babelki sa pomocne w jednym i to zbadalem empirycznie - bialy zakwit pierwotniakow - nie wiem jak ale przyspieszyly i IMHO tylko do tego sie nadaja 8)

Opublikowano
  makok napisał(a):
powierzchnia styku tafli wody z powietrzem nad a babelkow z woda w ktorej sa to jednak dwa zupelnie inne wymiary...


i tutaj się nie zgodzę, powierzchnia bąbelków moze być właśnie dużo większa niż w przypadku akwarium 240l około 0,5 m2

teraz wyliczając trzeba by było powierzchnię takiego bąbelka razy ileś tysięcy ich - poza tym bąbelki mieszają się z wodą od dna akwarium do samej góry, a ruch tafli na pewno nie jest na całej głębokości. Brzeczyk postawiony jest poza akwarium, a kto z nas ma odkryte akwarium aby dochodziło nie tyle do swobodnej wymiany ale i do wymiany tego powietrza ? oczywiscie wentylatory pomagają, ale znów ilu z nas je ma?

Poza tym 30 lat trzymam ryby i nie raz potrzebne mi było dotlenienie akwarium, a najlepiej właśnie do tego nadawał się brzęczyk z kurtynką lub ostro bijąca w wodę deszczownia.

Opublikowano

przyznam, ze uwielbiam poteoretyzowac w tematach absolutnie fikcyjnych, jak ten :lol:

i jesli ktos uwaza ze sie wymadrzam to sorry nie takie byly intencje :P

poprostu nie moge patrzec na "jaki filtr lepszy, czy jaka gabka wydajniejsza..." :mrgreen:


a wracajac do tematu, to chetnie porozmawialbym dalej, ale jak niedawno jeden mardry czlowiek na czacie powiedzial... to jest spor o wyzszosc jednych swiat nad drugimi


a ludzie niedawno wierzyli ze ziemia jest plaska i tez bylo ok... bo niby jak mozna odpowiedziec na "robie tak od 30 lat i jest ok"... no offence Yaro! :wink:


w ten sposob skonczyl sie ten prawie filozoficzny watek :wink:

Opublikowano

masz po części rację, ale właśnie tylko od takich teoretycznych rozmów możemy wspiąc sie na kolejny stopień wiedzy, ja "kłucąc" się o swoje, często potem dowiadywałem się nowych pożytecznych rzeczy.

Opublikowano

Ależ przecież to nie kółko wzajemnej adoracji, jakby tak wszyscy się ze sobą zgadzali i powtarzali w kółko te same teorie to stalibyśmy w miejscu – więc proszę dalej czytam z ciekawością :wink:

A swoją drogą bąbelki to trudny temat - na grupie pl.rec.akwarium swojego czasu toczyła się chyba najdłuższa i najbardziej zażarta dyskusja – w stylu co bardziej napowietrza wodę bąbelki same w sobie czy ruch tafli wywołany przez nie

:)

Opublikowano
  meth napisał(a):
– w stylu co bardziej napowietrza wodę bąbelki same w sobie czy ruch tafli wywołany przez nie

:)


a to juz nie potrzebne :) bo gdyby nie bąbelki to i tego ruchu tafli by nie było :)

po drygie zawsze mnie starsi uczyli aby bąbelki były delikatne a nie na wodzie powstawać miałby gejzer.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.