Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ale kamienie porosną glonami? Każde? Mam jeszcze jedno pytanie czy 30kg wapienia filipińskiego by starczyło na to akwarium? Bo wiem jaki on drogi ale podoba mi sie bardziej niż ten brązowy chorwacki i nie czemu piasek kwarcowy? skoro osób go ma.

Opublikowano

kwarcowy niektórzy uważają za zbyt jasny, i zbyt drobny (zasysa sie przy odmulaniu). Czy bedziesz miała chorwacki, polski czy filipiński nie ma znaczenia w kwestii koloru bo i tak wszystko porośnie glonami

Opublikowano

Czyli nie mam co wydawać 300zl na wapień filipiński? Tylko kupić chorwacki, bo i tak za jakiś oba wyglądały by tak samo? Nie da sie opanować porastania glonami kamieni? A kwarcowy o granulacji 1-5mm nie był by dobry?

Opublikowano

No cóż ja się wtrącę :) nie chciałbym co prawda mieszać ale jako kubeł polecam (tu się zaraz posypie grad kamieni wapiennych) kubeł JEBAO. Ja co prawda nie używam bo mam sumpa, ale instalowałem u znajomych z którymi jestem w stałym kontakcie i jestem zaskoczony (mile) wydajnością i "cichością" działana - a cena jest ... końkurencyjna.


Co do wewnętrznego- jak przedmówcy (przedpiszcy) Weipro to klasa - mam takiego 2500l/h czy coś zbliżonego - jest bardzo cichy. To prawda Weipro na początku trochę brzęczą ale po tygodniu jak się zbierze na wirniku osad są cichuśkie.


Jeszcze jedno nie "przycinaj" wydajności wewnętrznego, z powodu wielkości kubła - od wydajności wewnętrznego filtra zależy jak często będziesz musiała odmulać dno. Ja tego nie robiłem od pół roku.


Co do ustawienia, spoko możesz je postawić wszędzie ale pamiętaj więcej światła słonecznego = więcej skrobania szyb.


He, he - odcień kamieni chcesz wybierać :) i tak po kilku tygodniach będą brunatne, a potem może jak "będziesz grzeczna" zielone. Piasek kwarcowy też niestety nie będzie zbyt długo biały.

Opublikowano

5mm to już jest żwirek, a nie piasek,;) Generalnie większośc na tym forum doradzi Ci piasek, ale jest też kilka osób (w tym jedna ogólnie uznawana za autorytet) które ma drobny żwirek, a ich rybki też żyją i mają się dobrze. Co do rodzaju piasku - ja mam ozdobny piasek kwarcowy Kreisel który jest dośc jasny. Nie obserwuje absolutnie u swoich ryb oznak płochliwości. Tylko pewne zastrzeżenie - mogę pozwolic sobie na jaśniejszy piasek, bo mam czarne tło i ciemne kamienie (serpentynit). Ważne aby z tych trzech elementów conajmniej dwa były ciemne.


Co do porastania kamieni glonami, to jest to bardzo trudne do uniknięcia. Ryby z naszego biotopu potrzebują twardej i nieco zasadowej wody, a ta z kolei jest korzytniejsza dla glonów niż dla zdecydowanej większości roślin. Masz więc dwa wyjścia - możesz glon polubic (oczywiście nie wszystkie, a tylko te nieszkodliwe), lub podjąc z nimi walkę, w której stoisz na z góry przegranej pozycji,;)

Opublikowano

W takim razie na nic mi wapien filipiński, pojadę do składu budowlanego w moim mieście po chorwacki. Ile kg musiałabym kupić? Co do kwarcowego to na allegro mogę kupić takie rozmiary ziaren 1-3mm lub 1-5mm. Który jest odpowiedni i ile muszę go kupić?

Opublikowano

Nie kupuj przez allegro tylko w zywkłej Castoramie, czy innym OBI. Ja kupiłem 2 worki po 25 kg do akwa 375l, myślę, że Tobie starczy 1 worek. Kosztował z tego co pamiętam 7,00zł.

Opublikowano

1-3 1-5 wychodzi praktycznie na to samo, ja bym wziął 1-5. Z glonami nie wygrasz bez hektolitrów chemii, zapomnij. ile kamieni ? ja bym wziął na dobry początek 80kg żeby było z czego układać. Musisz sobie z grubsza określić kompozycje a potem wybrać kamyki pod tym kątem

Opublikowano

Musiałabym sie przejść do OBI albo do Leroy merlin. Ja chce tylko wapień porowaty widziałam jeden zbiornik 200l z filipińskim i było tam z 30kg to myślę ze u mnie starczyło by z 40kg chorwackiego. Do 3 samców saulosi ile dać samic aby nie było przerybienia

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.