Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miałam w swoim akwarium pare tego gatunku, dzis dokupilam 2 samiczki a samiec chce je zabic ;/ czy to normalne? mam w akwarium 4 inne pyszczaki i czasem sie tylko ganiaja ale nikt nikogo nie zabija, wiec dlaczego ten samiec zachowuje sie tak wobec swego gatunku? i to duzo mniejszych od niego samic?

Opublikowano

auratus jest przedstawicielem melnochromisow,jednym z agresywnych przedstawicieli Mbuny.jesli masz juz jednego wybarwionego dominanta auratusa,to zla decyzja bylo wpuszczanie kolejnych ryb.jesli juz sie zdecydowalas na dopuszczenie mniejszych samic to powinnas to zrobic w nocy,przestawiajac przy tym dekoracje,aby "zburzyc" rewir auratusowi i samcowi tego drugiego X gatunku.

Opublikowano

Napisz proszę coś więcej o swoim akwarium i rybach je zamieszkujacych. W zależności od wielkości akwarium i zagęszenia jego mieszkańców różnie to może byc z agresją. Inna sprawa to kwestia nowo wpuszczonych rybek - ile mają cm. Jeśli są dośc małe to byc może tylko wyglądają na samice,;)

Opublikowano

Co wiecej - nawet wybarwiony samiec, przeniesiony do nowego domu wygladal bedzie/moze wygladac jak samica :)

Poza tym u mnie 2,moze nawet 3 samce zachowuja sie podobnie - ganiaja sie przez 50% czasu , na szczescie te ganiane sa na tyle silne ,ze daja rade uciekac i przede wszystkim maja gdzie ! Samic jestem pewien dopiero teraz jak widze ,ze nosza (2szt.) . Samcow jestem pewien dwoch , bo sa wybarwione . 2 szt. do dzis nie pewne -auratusy u mnie maja ok.8 miesiecy .

Opublikowano

dziekuje za odpowiedzi. dzis oddalam auratusy do sklepu, bo widocznie mam za male akwarium i moze dlatego tak sie zachowuja. ( 200 l )

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witam wszystkich. Od razu zaznacze ze jestem amatorem posiadajacym pyszczaki od kwietnia, wiec prosze sie nie smiac z pytania:) A pytanie dotyczy tego gatunku. Mianowicie rybki maja jakies 7-8cm. Czy przy takim wymiarze samiec nie powinien sie juz wybarwiac? Mam 5 sztuk, jedna jest moze z 1cm wieksza od pozostalych i jakby wyblakla... nie ma wlasciwie zadnych kolorow. Pozostale 4 maja piekne barwy jak mlode. Czy ta inna to moze samiec? Jak wyglada ta metamorfoza, nabieranie barw i ile moze trwac? A moze to jeszcze za wczesnie by rozroznic plec? Dzieki za info. Pzdr

Opublikowano

Pewnie wpływ na to mają wielkości zbiornika , pozostała obsada (choc tu raczej bardziej bym podejżewał , że to inne gatunki miały by problemy sie wybarwi a nie auratus :D ) . U mnie samce wybarwiły się po ok 3-4miesiącach , przy ok.4-5cm ( rosną mega szybko np. młody 3tyg autaratus dogonił juz wielkością 6 miesięcznego demasoni !) . Sam proces wybarwienia trwał jedną noc :) , w przypadku drugiego samca max tydzień.

Opublikowano
U mnie samce wybarwiły się po ok 3-4miesiącach , przy ok.4-5cm ( rosną mega szybko np. młody 3tyg autaratus dogonił juz wielkością 6 miesięcznego demasoni !) . Sam proces wybarwienia trwał jedną noc :) , w przypadku drugiego samca max tydzień.


No to wygąda na to, że kupując 5 maluchów kupiłem 5 samic. W totolotka to ja grać nie powiniennem:)

Opublikowano

Właśnie chodzi o to, że masz conajmniej jednego samca. Sam przeciez piszesz, że:

jedna jest moze z 1cm wieksza od pozostalych i jakby wyblakla...

To jest z całą pewnością samiec. Byłoby ideałem gdyby to był jedyny samiec, ale niekoniecznie tak musi być. Ja mam kuzyna Twoich auratusów - melanochromisa parallelusa. U pierwszego wybarwiającego się samca proces trwał dość długo. Najpierw tak jak piszesz zszarzał, potem nieśmiało to co było wcześniej białe zaczynało się robić granatowe i czarne, a to co było czarne - białe. Mam wrażenie (ale to już tylko moja hipoteza oparta na obserwacji), że sygnałem do wybarwiania się był dla niego moment dogonienia pod względem "wzrostu" wcześniej dominujących w zbiorniku afr. Poczuł, że może rozpocząć na poważnie stawiać się afrom, a równocześnia nabrał kolorków. W pełni wybarwił się kiedy wygonił dominującą afrę z jej groty (niestety od tej pory z kolei afra zszarzała). U drugiego samca parallelusa wyglądało to zupełnie inaczej. Kiedy jego większy braciszek był zajęty dogadywaniem się z aframi, ten wybarwił się praktycznie w jedną noc.


Nawiasem mówiąc mógłbyś napisać jakie masz akwarium i co w nim trzymasz oprócz auratusów?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. To się wszystko zgadza, ale Sebastian ma ceny bardzo zaporowe. Ostatnio poszukiwałem Dimidiochromis strigatus - wycenił mi parę ryb 11-13cm na kwotę 400zł ryby f-1 Jacek Stuś z Żor. Ma dobre jakościowo ryby, ale fosorochromisow niestety nie ma w ofercie. W cichlidenstadel ryby są w cenie 30% tego co np.  w tanganika Konin Ale wysyłka bardzo droga.  Więc. Sam już nie wiem, gdzie teraz pozyskiwać dobrej jakości ryby 
    • Potwierdzam. Kupiłem u Sebastiana ryby do obecnego zbiornika. Są naprawdę ekstra. Szczerze mówiąc to po "wypadnięciu" z obiegu TAN-MAL to gatunki mniej popularne jest możliwe dorwać tylko u Sebastiana.
    • Tanganika-Konin. Sebastian Januszkiewicz, kupowałem kilka razy, ryby bardzo dobrej jakości.
    • Hej podpowiedzcie gdzie teraz najlepiej kupować ryby? Tan mal nie działa niestety.  A tam były F1  Jestem z Tychów ale może być wysyłka. Czy np aquapet będzie ok?  cichlidenstadel ale wysyłka droga. Słyszałem też o kimś z Czech/Słowacji I o Jacku z Żor. Chciałem Fossorochromisy stado + jeszcze max 2 gatunki (akwa 300 x 80 x 75) , musze obsade zmienić bo mdoki zostały przy tarle Protomelas taeniolatus powybijane jak zresztą część reszty ryb. Jakis agresywny mi się trafił (a ma już 17-18cm) Dzięki
    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.