Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zawsze interesowały mnie akwaria typu Malawi teraz jestem pewien we wrześniu urządzam takie akwarium

akwarium 112 l czyli absolutne minimum większego nie mogę mieć

____________________________________________________________


Obsada:

1 samiec i 4 samice Labidochromis caeurelus :arrow: wiem ze 2 gatunki ale ...

1 samiec i 4 samice Pseudotropheus saulosi :arrow:

____________________________________________________________


podłoże:


piasek

____________________________________________________________


Skaly


piaskowiec tylko nie wiem z kad go wziąsc



____________________________________________________________


Fauna:

Krypto Koryn

i jakaś roślinka na środek

____________________________________________________________

pozdrawiam Frol

post-8259-1469571161257_thumb.jpg

post-8259-14695711612709_thumb.jpg

Opublikowano

Skoro wiesz, że źle chcesz zrobić, to po co piszesz na tym forum? tutaj nikt Ci nie pogratuluje takiego pomysłu. Ja uważam, że 112 litrów, to za mało nawet na jeden gatunek. Ewentualnie jest to opcja do przyjęcia, jeśli wiesz, że zmienisz zbiornik na większy w późniejszym czasie. Jeśli musi być to 112l, to możesz mieć w nim tylko jeden gatunek i z pewnością nie jest to Caeruleus. Może to być Saulosi, o którym piszesz.


A jaki masz pomysł na filtrację zbiornika?

Opublikowano

zgodze sie z Sisionem(jak chyba wiekszosc ludzi z tego forum) to akwa jest baaardzo male i jest to minimalne minimum do hodowli pyszczakow, tez uwazam ze jako jedyny gatunek do tego akwa to saulosi....

co do piaskowca to mozna go znalesc np w skladzie budowlanym (dostepny za grosze:]), w sklepie akwarystycznym (drozyszna...) albo na allegro(tezn raczej drogo....)

pzdr:)

PSpowtarzam sie po Sisionie, bo uwazam ze jezeli wypowie sie wiecej nie zjedna osoba i wyrazi to samo zdanie, to wtedy moze uda sie przekonac do nie "wkladania" do 112l 2 gatunkow...

Opublikowano

Gdy bym mógł to bym im zafundował 400 l ale niestety muszę czekać bo póki mieszkam z rodzicami to ... NIE jak to oni mówią i tak na te akwa sam wyłożyłem kasę a uwierzcie trudno było ja uzbierać z kieszonkowego :wink::wink::P:P


a filtr mam Aquael FAN 2 Plus


a ma morze ktoś fote Salosi rdzawego

Opublikowano

a filtr mam Aquael FAN 2 Plus


To słabiutki filterek nawet na 112l. Nie chcę Ciebie już do wszystkiego negatywnie nastawiać, ale miej świadomość, że to nie może być docelowy sprzęt do tego zbiornika. Nawet, jeśli to 112l, nawet, jeśli będzie jeden gatunek.



a ma morze ktoś fote Salosi rdzawego


A tego pytania nie zrozumiałem. Saulosi i Rdzawe to dwa różne gatunki. Saulosi sam pokazałeś wyżej. Rdzawy nazywa się dokładnie Iodotropheus Sprengerae. Wpisz w google, będziesz wiedział, jak wygląda :wink:


Aha :!: zapomniałem o najważniejszym. Poza filtrem wew potrzebny jest również zewnętrzny, tzw. kubeł/kubełek. Taki filtr utrzymuje parametry wody w Twoim akwarium. Jest niezbędny przy pyszczakach. Kosztuje troszkę, więc szykuj się na wydatek. Możesz poszukać używanego na allegro i zapłacisz poniżej 100zł. Ale to już temat na inny dział.

Opublikowano


Aha :!: zapomniałem o najważniejszym. Poza filtrem wew potrzebny jest również zewnętrzny, tzw. kubeł/kubełek. Taki filtr utrzymuje parametry wody w Twoim akwarium. Jest niezbędny przy pyszczakach. Kosztuje troszkę, więc szykuj się na wydatek. Możesz poszukać używanego na allegro i zapłacisz poniżej 100zł. Ale to już temat na inny dział.



opowiedz mi cos więcej

Opublikowano

Frol a ja wszystkim kolegom radzę z Tobą nie korespondować, to co powiedzieliśmy już wiesz, a sam zrobisz i tak jak uważasz, niestety ja nie chcę przykładać do tego co robisz ręki, może jednak przemyślisz to co chcesz zrobić i pomyślisz albo tylko o 1 gatunku albo o muszlowcach którym możesz zapewnić znośne warunki, oczywiście jeżeli będzie kubełek.

Opublikowano

Frol,

potrzebujesz filtra kubelkowego,kanistrowego,sumpa,hypodrona czy cokolwiek, gdzie bedzie przebiegala filtracja biologiczna.

masz fana2 ktory spelnia role mechanika-czyli wyciaga syfki z akwa(niestety fan2 jest chyba najgorszym filtrem z mozliwych, osobiscie mam fana 3+ i juz nie wydala przy mlodziezy,zamowilem sobie fajna glowice szuta 8) ktora raz ze jest tansza,dwa ze zbiera slicznie i trzy ze pobiera 3x mniej pradu)

niestety kubelki sa dosc drogie,juz o wypelnieniu ich ceramika nie wspomne.

pomijam juz fakt kompletu testow (ok 100 zl), oraz kilku rodzajow pokarmow

co do rdzawego http://plfoto.com/843627/zdjecie.html http://malawi.narawen.com/wyswietl.asp?id=8

w galerii u nas tez jest duzo fotek,jesli wykazesz zainteresowanie to sam poszukasz....nic na gotowo...

i naprawde posluchaj rady kolegow co do jednego gatunku...


wiec najlepiej zrobic rachunek ekonomiczny,przeliczyc czy masz na tyle kasy zeby kupic kubel,ceramike,pokarmy i dopiero wtedy podjac decyzje co do zabrania sie do roboty.

niektorzy sadza ze mozna wpuscic ryby bez kubla a pozniej go dokupic-jak to sie skonczylo-przeczytaj w podobnym temacie,maglowanym w tej chwili na forum


pozdro

Opublikowano

Do tej wielkości zbiornika polecam Pelvicachromis pulcher- fajne, afrykańskie pielęgnice. Jeżeli nie masz na większe akwarium- to 112 od biedy wystarczy.

Na L. Caruleus czy Ps. saulosi to zbyt mały zbiornik. Na dwa gatunki trzeba liczyc absolutne minimum ziorniki zblizone do standartowych 120x40x50. To też jest absolutne minimum. Ja osobiście nie łaczyłabym dwóch gatunków poniżej standartowych 375 litrów.

Opublikowano

Frol to nie chodzi o to by robić Ci na przekór. Powiem tak: mam 216L, 120cm długie, obecnie 11 rybek rocznych plus trochę młodzieży i.... nieodparte wrażenie, że jest ciasno, bardzo ciasno... Na początku wydaje się, że 'co tam nie zmieszczą się 2 gatunki, w końcu to kawł szkła', ale po kilku miesiącach sam zobaczysz, że jest ciasno, filtracja nie wydala, ryb nie ma gdzie oddać etc.

Wydaje mi się, że piękno malawi polega właśnie na minimaliźmie - mało ozdób, relatywnie mało ryb, surowość, skały. Ale żeby to osiągnąć trzeba ostro pracować: dobra filtracja, praca włożona w odpowiednie tło strukturalne, oparcie się pokusie kupna 30 rybek do 112 litrów (co jest normą przy holendrach np.), etc.

Dlatego rozważ wszystkie za i przeciw. My w KM jesteśmy ostatnimi, którzy będą Ci odradzać malawi, bo to piękny biotop, ale są pewne warunki które trzeba spełnić dla dobra ryb. Nic na chypcika. I miej świadomość, że niestety trochę kasy na to idzie. Bez współpracy z rodzicami i ich wsparcia może być trudno utrzymać akwa, bo praktycznie ciągle coś wychodzi, a to świetlówka, a to pokarm, a to tło będziesz chciał. Radziłbym spróbować rodziców zainteresować tematem, pokazać Twoim zdaniem najładniejsze baniaki w galerii czy albumie, etc. i postarać się ich przekonać do Twojego hobby z zastrzeżeniem, że to nie chwilowa mrzonka. Powiedz, że to biotop który wymaga większego akwa niż Cię na nie stać i że prosisz ich o pomoc. Wierzę, że spokojna rozmowa może pomóc.


Sorry za ten OT ale mam nadzieję, że to dla dobra Twojego przyszłego akwa i ryb.


Mjunszajn:

Po roku obserwacji pyszczaków zbliżam się do Twojego poglądu - 120x40 to odpowiednie na 2 gatunki.


Pozdrawiam i powodzenia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. To się wszystko zgadza, ale Sebastian ma ceny bardzo zaporowe. Ostatnio poszukiwałem Dimidiochromis strigatus - wycenił mi parę ryb 11-13cm na kwotę 400zł ryby f-1 Jacek Stuś z Żor. Ma dobre jakościowo ryby, ale fosorochromisow niestety nie ma w ofercie. W cichlidenstadel ryby są w cenie 30% tego co np.  w tanganika Konin Ale wysyłka bardzo droga.  Więc. Sam już nie wiem, gdzie teraz pozyskiwać dobrej jakości ryby 
    • Potwierdzam. Kupiłem u Sebastiana ryby do obecnego zbiornika. Są naprawdę ekstra. Szczerze mówiąc to po "wypadnięciu" z obiegu TAN-MAL to gatunki mniej popularne jest możliwe dorwać tylko u Sebastiana.
    • Tanganika-Konin. Sebastian Januszkiewicz, kupowałem kilka razy, ryby bardzo dobrej jakości.
    • Hej podpowiedzcie gdzie teraz najlepiej kupować ryby? Tan mal nie działa niestety.  A tam były F1  Jestem z Tychów ale może być wysyłka. Czy np aquapet będzie ok?  cichlidenstadel ale wysyłka droga. Słyszałem też o kimś z Czech/Słowacji I o Jacku z Żor. Chciałem Fossorochromisy stado + jeszcze max 2 gatunki (akwa 300 x 80 x 75) , musze obsade zmienić bo mdoki zostały przy tarle Protomelas taeniolatus powybijane jak zresztą część reszty ryb. Jakis agresywny mi się trafił (a ma już 17-18cm) Dzięki
    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.