Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wczoraj wieczorem zauważyłem ,że jedna z moich samiczek Protomelasa ma gigantyczny wytrzeszcz oczu i jest dość mocno spuchnięta ... Zanurkowałem więc od razu do netu i po tym co tam przeczytałem, to już całkiem nie wiem co z tym robić - szczególnie, że to "moja" pierwsza choroba :(


Parametry wody sprawdziłem, są dokładnie takie same jak zawsze :

NO3-20-50

NH3/NH4-0

pH-7,5

temp.27


W filtrze zewn. (Fluval-305) mam ceramikę i "grys koralowy w kawałku"

W filtrze wewn. (Aqua Szut - Senior -1000) gąbka i włóknina filtracyjna.

Akwarium proste 120x40x50


Pokarm :

-TetraCichlid

-TetraDiskus (niebieski)

-TetraDiskus (czerwony)

-Tropical – Spirulina

-Tropical – Astacolor

-Tropical – D-Allio Plus

…dodatkowo mrożonka -czarna larwa komara (1x na tydzień)

Mam nadzieję ,że podałem wszystko ...


Samiczka nie jest ani osowiała, ani bardziej ruchliwa, pokarm pobiera jak zawsze, nie kryje się , słowem gdyby nie wygląd ... nic bym nie zauważył.


Żadne inne ryby nie mają takich objawów, żadna nie ma zmienionych kolorów, czy przebarwień, nie zauważyłem nic innego, oprócz dlugich nitkowatych odchodów u młodego samca Aulonocary ...


Czy to bloat ?, czy posocznica ? , czy coś całkiem innego ... i co z tym robić?

Z tego co m.in. wycztałem, to natychmiast odłowić i eksterminować :oops: Na razie zrobiłem dodatkową podmianę wody ( i tak miałem ją robić dzisiaj) , tylko trochę większą ( zwykle to jest 4 wiadra wody, dzisiaj podmieniłem 6 ) , myślę dzisiaj zrobić im głodówkę.

Poradźcie co zrobić, czy jakieś antybiotyki, jeśli tak to jakie i jak je podawać, może jakieś inne "domowe sposoby", czytałem też ,że powinienem zaciemnić akwa, ale te wszystkie informacje są tak poszarpane, że sam nie wiem jak je zbić w całość :cry:


Pozdrawiam i czekam na pomoc :?

Opublikowano

ta twoja samica zmienila ubarwienie?? sadze ze to nie jest bloat poniewaz ryby chroujace na ta chorobe sa osowiale i chowaja sie badz sa bardzo pobudzone plywaja wzdluz szyby!!!

Opublikowano

no to za bardzo nie wiem co moze jej byc!! moj kolega mial taki przypadek jak ty tylko ze ryba stracila kolory i zrobila sie cala szara po paru dniach padla :cry:

Opublikowano

Tak, tylko że w tej chwili odłowienie = eksteminacja , nie mam gdzie jej umieścić , wiem ,że dzięki temu może pójść cała obsada, ale może nie będzie to konieczne, dlatego jeszcze spróbuję poczekać :cry: , może będą jakieś inne rady ...

Opublikowano

O to co znalazlem na jednym z forow...

www.forum.tropheus.com.pl/index.php?act ... &topic=768


Tam opisnaa choroba bardzo przypomnia Twoja radze sie zaglebic, podobny problem: wytrzeszcz, opochlizna...


Przejzyj moze Ci pomoze...


Tak przebiegalo leczenie :

Gratuluję dobrej ręki.:)


Hehe... :) Reka, reka, ale pomoc uzyskalem tutaj i to miedzy innymi od Ciebie. Jeszcze raz dziekuje.


Moze jeszcze dla kogos kto jest ciekawy napisze jak dokladnie wygladalo lecznie.


1 dzien - Baktopur direct (w zalecanej przez Was dawce), wstrzymanie karmienia

2 dzien - metronidazol (4 tabletki na 350 l)

3 dzien - Fishtamins Sery (dawka z ulotki), wylaczenie swiatla

4 dzien - podmiana 90 litrow wody, polowa dawki Baktopur direct i 2 tabletki metronidazolu

5 dzien - Fishtamins Sery (dawka z ulotki)

6 dzien - ogledziny ryb, odlanie 90 litrow wody, wlaczenie wegla do systemu filtracji (okolo 23.00)

7 dzien - uzupelnienie 90 litrow wody (okolo 8 rano)

8 dzien - rozpoczecie karmienia 1 raz dziennie (sucha karma OSI)

10 dzien (dzisiaj) - karmienie dafnia


Jak widac leczenie troche odbiegalo od wzorowego ale nie mialem na to wplywu. Decydujace etapy byly rozpoczynane przez brata-nieakwaryste :)

Opublikowano

Eksterminacja nastąpiła :cry: samiczka już zmieniła kolor na blady :(


Więc pomoc w kwestii leczenia już nie jest potrzebna ...

Proszę natomiast o pomoc co dalej ??? czy powinienem coś dalej zrobić ( oczywiście oprócz obserwacji ) ??

Opublikowano

Echhh -- bez sensu... Eksterminacja ryby tylko na podstawie danych z internetu to juz przesada :( :( Bez 100% pewnosci co do czynnika chorobotworczego nigdy bym czegos takiego nie przeprowadzil.


Wiadro w sklepie kosztuje 15zl... najprostsza grzalka z termostatem powiedzmy 25zl, nie mowiac juz ze akwa 20l to tez nie jest gigantyczny wydatek a miejsca tez duzo nie zajmuje. Malo wody, mniej lekarstwa potrzebujemy... itp. Juz lepiej zamiast eksterminacji bylo w takim akwa zastosowac kuracje na bloat (metronidazol + sera bactopur direct), szerokie spektrum dzialania - moze trafilbys w cos (choc wytaczanie dzial, bez pewnosci co sie leczy, to tez moze byc armata na komara).


Pozostaje Ci obserwowac pozostale - bo tak ciezko stwierdzic co to moglo byc.


"spuchnieta" ryba -- kiedys moj msobo, zezarl sam cala tabletke spirulinowa dla glonkow -- wygladal strasznie. 3 dni glodowki - wrocil do normy. Jestes pewien, ze sie czyms nie przezarla ?


Samiczka mogla zmienic kolor pod wplywem stresu, po podmianie wody itp. Tym bardziej jesli ryba jest oslabiona choroba i jest ganiana przez inne

rybska w akwa.


Wytrzeszcz oczu -- duze zwiazki no3 tez to powoduja - choc 20-50 to dosc duzy rozrzut przy pomiarze :) A tym bardziej jesli w sobote robisz podmianki to stezenie moglo oscylowac w granicach 50, a moze i wiecej jesli nie robiles pomiarow.


Nitkowate odchody -- coz tutaj tez wiele przyczyn moze byc -- wiciowce, nicienie, zapalenie przewodu pokarmowego, jak i rowniez np. po mrozonkach czasami rybska maja takie przezroczyste...


IMHO pospiech nigdy nie jest wskazany, a akwa na szpital chyba kazdy powinien miec (20l to na prawde nie duze pieniazki, za 60l placilem 50zl).


Zaopatrzyc sie w domowy szpital (akwa np 20l) i obserwowac pozostale rybska IMHO.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Poprzestał bym na pozostałych gatunkach masz tam kilka agresywnych gatunków ,więc nudy nie bedziesz miał. Ewentualnie dodałbym iodotropheus sprengerae.Na zdjeciach może ta ryba nie prezentuje się okazałe ale na żywo,wierz mi samiec robi wrażenie szczególnie jak podpłynie pod belkę oświetleniową
    • Co proponujesz zamiast esterek?
    • Zrezygnuj albo z Msobo albo z Estherae samice o zbliżonym  ubarwieniu.
    • Mierzyłeś kiedykolwiek parametry wody?
    • Witam ,zbiornik już w domu ,mam pomysł na obsadę ale jak zawsze mętlik w głowie. Chciałbym ja większość przyjemnie dla oka,czekam na podpowiedzi i sugestie, akwarium postaram się mocno zagruzowac z dużą ilością kryjówek.  Moje typy  Msobo Magunga  Fainzilberi Maison ref  Acei Luwala  Chindongo Demasoni Labeotropheus Trewavasae marmoladę cat  Maylandia estherae red red 
    • Witam serdecznie. Około miesiąc temu pojawił się problem w moim zbiorniku, z którym nie potrafię sobie poradzić - stąd mój post.  Problem: Padają regularnie ryby, jedna dziennie lub co drugi dzień, czasem dwie. Historia: Zbiornik założony z 2 lata wstecz - dotychczas bezproblemowo, wręcz co chwilę rozmnażanie. Było około 50 osobników, zostało może z 30... Zbiornik: Pojemność 360l, piasek i smocze skały, naświetlane dedykowaną listwą do malawi, kilka godzin wieczorem. Pompka powietrzna typu brzęczyk, filtr aquael ultramax 2000. Stosowane preparaty: Bakto Fit Subwasser raz w miesiącu. (przechowywane w temp. pokojowej, mogły się popsuć?) Tydzień temu Tropical Bacto Active. Pokarm:  Malawi mix spirulina  Objawy: Dziś obserwowałem i nic podejrzanego nie działo się. Po czym jedna z ryb zaczęła szukać spokojnego miejsca. Godzinę później leżała już w tym miejscu na boku ledwo dychając.  Na krawędzi piasku i szyby od nasłonecznionej strony pojawiło mi się trochę glonów w piasku, ale czy to mogłoby być powodem? W załącznikach przesyłam zdjęcia ryby oraz preparatów jakie używałem. Uprzejmie proszę o poradę, co to może być, gdzie szukać.. Z góry dziękuję  Pozdrawiam, Łukasz   
    • Cześć. Blat solidny, z tego co opisujesz, jeśli deski są trwale zespolone i nie pracują niezależnie od siebie, to OK. Jeśli stelaż ma ramy po obwodzie spawane nie tylko bezpośrednio pod blatem, ale i na dole, bliżej podłogi, to jak najbardziej taka konstrukcja wytrzyma. 👍
    • Ja od kilku miesięcy mam w swoim Hypermaxie złożem HEL-X MBBR 13KLL+ [https://allegro.pl/oferta/hel-x-mbbr-13kll-1-litr-wklad-filtracyjny-14189135440] Złoże to, podobnie jak K1  wymaga ciągłego ruchu wody w filtrze - najlepiej gdy woda porusza je od góry. Niestety obieg wody Hypermaxie jest od dołu i wymusza go konstrukcja koszy filtra. Próbowałem różne metody, zacząłem od wycinania dna w koszach, żeby zapewnić większą przestrzeń na złoże - niestety kierunek wody do góry unieruchamiał złoże "pod sufitem" i nie było ono w stanie się poruszać. Ostatecznie wyjąłem wszystkie kosze, zostawiłem tylko ten przykręcony do głowicy filtra jako zabezpieczenie pompy. Filtr mam wypełniony w 60% złożem, woda wpada od góry i porusza całe złoże. Obudowa filtra jest na tyle gruba, że w normalnych warunkach nie słychać jak złoże pracuje w środku - jak przyłożę telefon do filtra i nagram dźwięk  wtedy słychać, że coś tam w środku stuka. Chciałbym tu jednak podkreślić, że przed Hypermaxem mam dwa prefiltry HW 603. Z drugiej strony akwarium mam starego poczciwego Unimaxa 500 z dwoma prefiltrami HW 603, w którym w dolnych koszach mam trochę ceramiki i żywice PA 202, natomiast dwa górne kosze mają wycięte dno i fruwa w nich reszta złoża MBBR. W sumie mam 8l złoża, dobrane tak, aby stanowiło 60% pojemności filtrów. System się u mnie sprawdza, co tydzień przy czyszczeniu prefiltrów robię podmianki ok 30% wody i nie mam żadnych problemów z parametrami wody.
    • W mojej opinii dobra ceramika to tylko chwyt reklamowy i mit. Najtanszy pumeks ogrodniczy będzie działał tak samo jak nieporównywalnie drogi Matrix. Oczywiście to Twoj wybór i pieniądze. Osobiście wybrałbym gąbki, są sprawdzone przez wielu użytkowników tego forum.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.