Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Zresztą w dzisiejszych czasach przy takim poziomie technologii, większość rzeczy jakie zostały wprowadzone na rynek nie mogą być złe.


Tu trochę bym uważał, technologia i chęć zarobienia szybkiej kasy nie zawsze idą w parze, a nie każda firma produkująca filtry ma technologie i doświadczenie, dodajmy jeszcze mniej lub bardziej udane podróbki, oszczędzanie na materiałach, wypełnieniach, zawyżanie danych technicznych, czy tez przykład jbl i całej serii wadliwych kubełków…

Opublikowano

1. Co do Unimaxa- faktycznie , jego pojemnośc to potęga . Spadek przepływu - wiekszy niz w innych filtrach . Jesli się na niego zdecydujesz czeka Cie przymusowe czyszczenie co 3-4 miesiące ,a nie tak jak w innych kubełkach raz na 6-12 miesięcy. Ja załatwiłem to w ten sposób ,że założyłem prefiltr i Unimax pracuje bez przeszkód ( do momentu zapchania sie prefiltrów , czyli przez 3-4tygodnie ) . Jeszcze jeden minus - fatalna jakosc plastiku z którego zrobione są rurki i kolanka + zbyt mała ich ilośc w zestawie . Ja musiałem dokupic 5 kolanek i 8 rurek by jakos go u siebie zamontowac .

2. Tetra - po mojej przygodzie z EX-700 + mnóstwo podobnych opinii z sieci - stwierdzam zostaw go w spokoju :)

3. Zostaje Ci sprawdzony Atman , równie dobrze sprawdzony JBL ( ja mam dwa i polecam) i jako jedyny ( tak przynajmniej czesc osób wyznaje ) ktory utrzymuje parametry przepływu podane przez producenta, czyli Eheim .

Opublikowano

A już przechodziłem powoli na strone Tetry.

Możliwe że kupie Atmana jeśli tak, to te standardowe wkłady od producenta w komplecie w zupełności wystarczą, czy coś zmienić ?

Opublikowano

Ja nie pamiętam, czy w ogóle coś miałem z biologii :? więc raczej będziesz musiał kupić wkład w formie ceramiki. Najlepsza, ale i najdroższa - z eheima, dobra ponoć jest Aquaelowska. Widziałem fajną tropicala, ale nie wiem, jak się sprawdza. Wszystko zależy, jaka będzie obsada ilościowo.

Opublikowano

Z obsada to nie jestem do końca pewien z początku, ale jak dorosną to coś w granicach 20 L na sztukę, z wkłądów w zestawie są:

-gąbka

-ceramika

-węgiel

-zeolit


myśle że gąbka zostanie a węgiel i zeolit zamienie na ceramikę. Sama ceramika wystarczy? Czy dorzucić jakieś biobale ?

Opublikowano

Mam jeszcze jedno pytanie, przepływ w niektórych kubełkach po jakimś czasie spada, to chyba nic groźnego jeśli ma się silnego mechanika wewnętrznego, bakterie w kubełku potrzebują jednak tlenu czy sama deszczownia z kubełka + mechanik wewnętrzny wystarczy jeśli kubełek teoretycznie będzie miał wolny przepływ ?

Opublikowano

Po jakimś czasie przepływ w każdym kubełku spada, tylko w niektórych szybciej, w niektórych później. To jest właśnie ta różnica, na którą trzeba zwrócić uwagę przy kupnie filtra. A jak już spada, trzeba otworzyć i wyczyścić. Wiadomo, że do kubła musimy zaglądać jak najrzadziej :wink:


Jeśli kubełek utrzymuje parametry wody na prawidłowym poziomie mimo spadku mocy (oczywiście nie jakiegoś drastycznego) to nic złego się nie dzieje.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

odświeżam temat, bo mam 375 :)

Ja postanowiłem, z racji wygrania w konkursie foto filtra F305 :) dodać go do działającego u mnie teraz z 240 litrach F304 i połączyć ich siły w 375. Do tego wewnętrzny zostanie F4+. Tutaj trochę chyba będzie słabo, ale trudno, na powerheada na razie funduszy brak. Ktoś z Was zamiast 1 pojemniejszego filtra stosował 2 zewnętrzne? Jak się zapatrujecie na takie połączenie?

Opublikowano

chodzi Ci o połączenie dwóch mniejszych filtrów i zastosowanie ich jako biologi ? Jeżeli tak to spokojnie w końcu chodzi o to aby bakterie miały miejsce do rozwoju i nie ważne jest czy będzie to w jednym kubełku czy w dwóch. Również przez chwilę używałem zewnętrznego jako mecha - minus jest taki że trzeba było częściej je otwierać - co im nie służy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.