Falownik, za, a nawet przeciw

[Ensa]

8 godzin temu, TomekT napisał(a):

Ale kto pije ciepłą wódkę?

No co Ty, nie zdąży się zagrzać

[Ossek]

A czy ktoś może próbował owinąć falownik włókniną? Spory cug przy stosunkowo niskim poborze prądu mógłby być fajną alternatywą dla typowych mechaników. Dziś testowo oplotłem JVP-131 owatą tapicerską i po godzinie w toni praktycznie nie ma zanieczyszczeń. Oczywiście pozostaje kwestia estetyki, ale to można dopracować przez wycięcie odpowiedniego kształtu, idealnie pod kształt falownika. Jak coś jest głupie, ale działa, to przestaje być głupie, ewentualnie kiepsko wygląda

[suricade]

12 godzin temu, Ossek napisał(a):

A czy ktoś może próbował owinąć falownik włókniną?

Wielu to stosuje tylko praktycznie codziennie trzeba zmieniać watę lub  zastosować taki myk

https://fish2water.com/hamburg-matten-filter.php