Skocz do zawartości

Filtracja akwa 1300L 280x70x70cm


BlackAdder_Pl

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Tak jak pisałem przedstawiając się na grupie przesiadam się z 300L i długości 120cm na 1300L i długość 280 cm - filtracja tak dużego zbiornika jest nie ukrywam dla mnie wyzwaniem.

Ostatnie tygodnie przeglądam różne fora i YT i jakieś zdanie na ten temat zdążyłem sobie wyrobić, natomiast będę wdzięczny za wszelkie uwagi i sugestie.

 

Zamówiony zbiornik jest baz sumpa także ta kwestia odpada - filtrację chcę oprzeć na kubełkach. (hydraulikiem amatorem także nie jestem)

Wstępnie planuję FX6 z 2 prefiltrami narurowymi w połączeniu równoległym (debiut z prefiltrem narurowym) - pytanie czy jeden FX6 pociągnie, czy lepiej od razu planować dwie FX6

Druga opcja to FX6 + Cristal Profi e1501 jaki już aktualnie posiadam. Pytanie czy taka kombinacja się sprawdzi - chodzi mi ona po głowie by te 1000-1200 zł za drugą FX 6 można przeznaczyć na coś innego

Do tego zapewne jakiś cyrkulator - pytanie na jaki volumen przepływu i jak najlepiej  ustawić strumień.

 

Wszelkie uwagi, sugestie i pomysły mile widziane.

Pozdrawiam Grupowiczów

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, yaro napisał(a):

Tło? Kaseciak?

Właśnie, nie lepiej zamiast dwóch FX6 zbudować filtrację w modułach tła, również na dwóch pompach, które na pewno będą pobierały mniej prądu, niż FX6?

Np. dwie pompy DCP3000 to maksymalnie 6000 l/h przy łącznym poborze prądu praktycznie takim, jak jeden FX6, który ma deklarowany, maksymalny przepływ z wkładami, wężami na poziomie 2300 l/h (w rzeczywistości pewnie jeszcze mniejszy).

Edytowane przez TomekT
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak koledzy wyżej napisali - lepiej jest zbudować filtrację opartą na modułach - pocięta gąbka w środku i zanurzona pompa w module , lub filtracja oparta na filtrze kasetowym. Można go też zabudować w tle. Plusy są takie, że woda nie opuszcza baniaka i dodatkowo pompa grzeję wodę 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Częśc

W odpowiedzi na dotychczasowe pytania:

- baniak zamówiony na początek stycznia - by wymyślić filtracje daję sobie 6-8 tygodni

- odnośnie tła planowałem dać czarną folię na tył bez strukturalnego

 

Jak teraz czytam o kaseciakach pomysł zaczyna mi się podobać.

Jak duży powinien być kaseciak i jaka pompa do tej pojemności-mogą być też także 2 mniejsze osobno, na dwóch bokach zbiornika

 

Edytowane przez BlackAdder_Pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, BlackAdder_Pl napisał(a):

Jak duży powinien być kaseciak i jaka pompa do tej pojemności-mogą być też także 2 mniejsze osobno, na dwóch bokach zbiornika

Wymiary kaseciaka określisz po decyzji, jaka będzie w nim pompa. Być może inni polecą jedną większą, ale dwie mniejsze pompy (np. DCP3000-4000) wydają się dobrym pomysłem, dla lepszego mieszania wody. Możesz zostać przy czarnej folii na tylną szybę, jeśli Ci się podoba, a na tylne rogi akwarium dać moduły, w których będą pocięte gąbki z pompami. Resztę dekoracji możesz uzupełnić modułami bądź prawdziwymi kamieniami. Są już plany co do obsady?

Wątek z miliardem postów o kaseciaku jest tutaj. 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, BlackAdder_Pl napisał(a):

baniak zamówiony na początek stycznia - by wymyślić filtracje daję sobie 6-8 tygodni

Myśl szybko bo może jeszcze zdążysz zmienić projekt i zrobią Ci odrazu kaseciak/ kaseciaki z lacobelu i nie będziesz musiał nic sam potem dłubać. 

Zwykle firmy mają poślizgi z realizacją zamówień, więc pewnie jeszcze zdążysz...

U kogo zamówiłeś? Myciok, Nexus? Bo widzę, że ze Śląska jesteś.

Edytowane przez lukBB
Dodanie treści
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, TomekT napisał(a):

Wymiary kaseciaka określisz po decyzji, jaka będzie w nim pompa. Być może inni polecą jedną większą, ale dwie mniejsze pompy (np. DCP3000-4000) wydają się dobrym pomysłem, dla lepszego mieszania wody. Możesz zostać przy czarnej folii na tylną szybę, jeśli Ci się podoba, a na tylne rogi akwarium dać moduły, w których będą pocięte gąbki z pompami. Resztę dekoracji możesz uzupełnić modułami bądź prawdziwymi kamieniami. Są już plany co do obsady?

Wątek z miliardem postów o kaseciaku jest tutaj. 😜

Też tak myślę - z tego co wyczytałem trzeba przepuścić litraż x5 /h dla optymalnej filtracji w Malawi także wychodzi mi minimum 6000l/h przepływu.

Aktualnie myślę 2x DCP-3500 co da razem max 7000l/h

Co do obsady jeszcze nie ma finalnej decyzji

 

33 minuty temu, lukBB napisał(a):

Myśl szybko bo może jeszcze zdążysz zmienić projekt i zrobią Ci odrazu kaseciak/ kaseciaki z lacobelu i nie będziesz musiał nic sam potem dłubać. 

Zwykle firmy mają poślizgi z realizacją zamówień, więc pewnie jeszcze zdążysz...

U kogo zamówiłeś? Myciok, Nexus? Bo widzę, że ze Śląska jesteś.

Myciok - kierowałem się odległością, cena też dobra

 

Kaseciaka raczej zbuduję samemu , mam dostęp do wycinarki laserowej także pewnie będę kombinował sam z konstrukcją z PMMA lub ABS i ją pewnie zmieniał/modyfikował z czasem także wolą rozwiązanie, które będę mógł wymienić, a nie na stałe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno... Masz możliwość doprowadzenia wody w okolicach akwarium oraz odprowadzenia do ścieków? Bo jeżeli w przypadku 300 l kubełkowanie co tydzień nie było problemem tak przy takim litrażu nie wyobrażam sobie tego nawet z pomocą rozwijania węży...

Sam wkrótce będę startował z podobnym litrażem i właśnie robię przygotowanie do automatycznej podmiany wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, lukBB napisał(a):

Jeszcze jedno... Masz możliwość doprowadzenia wody w okolicach akwarium oraz odprowadzenia do ścieków? Bo jeżeli w przypadku 300 l kubełkowanie co tydzień nie było problemem tak przy takim litrażu nie wyobrażam sobie tego nawet z pomocą rozwijania węży...

Sam wkrótce będę startował z podobnym litrażem i właśnie robię przygotowanie do automatycznej podmiany wody.

akwa idzie do pomieszczenia, w którym nie mam wody...niestety w ruch pójdzie wąż tak 10-15m i mała pompa do podmian...innej opcji nie ma 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Msobo oczywiście przy najbliżej okazji wraca do drugiego zbiornika z mbuną. Na chwilę obecną dwie próby wyłowienia tego nygusa zakończyły się moją porażką. Akwarium nie jest zagruzowane, ale żyjąc w samotności dokładnie poznał wszelkie szczeliny w tle strukturalnym i złapanie go nie będzie takie łatwe. Mbune czasami karmię z ręki lub przyklejam im tabletki ze spiruliną. Po dwóch latach ryby mi tam ufają i nie miałem problemu wyjąć ręką konkretnego upatrzonego samca i przełożyć do drugiego akwarium. Msobo oczywiscie będąc sam w nowym akwarium nie był już taki ufny ale teraz przy tylu głodomorach już dużo pewniej i na dłużej podpływał do tafli, także kilka razy ich jeszcze nakarmię i będę próbował go złapać. Poza tym myślę, że pomijając kwestię różnic pokarmowych przez kilkanaście następnych miesięcy byłby w tym akwarium nie do ruszenia. Aktualnie msobo jest totalnie ignorowany i pływa najczęściej w centralnej części akwarium (przywłaszczył sobie teren w okolicach dwóch największych kamieni). Co ciekawe jednymi rybami, które czasami są przeganiane przez msobo są 3 buccochromisy. Upatrzył sobie tylko ten gatunek, a w kierunku bardzo zbliżonego rozmiarem tyrannochromisa i odrobinę mniejszych samic nimbo nawet nie drgnie.  Pomijając kwestię tego Pana, który tylko chwilowo przedłużył pobyt w tym ,,hotelu" od pierwszego dnia rzuca się w oczy zachowanie samca Fossorochromis, który nawet na chwilę nie odstępuje swoich dwóch Panienek. Nawet jeśli jakimś cudem, na chwilę popłynie w innym kierunku, opłynie kamień i straci je z pola widzenia to od razu skanuje teren, cyk i znowu jest już przy dziewczynach i tak całą trójką ,,ramię w ramię" przez kolejne X minut przemierzają zbiornik. Jest to jakaś tam ciekawostka bo gdy popatrzę na moich asów z drugiego zbiornika to tam żaden ,,dżentelmen" nie wytrzymałby bez molestowania koleżanki, a dziewczyny też nie byłby chętne tak pływać w trójkącie tylko wolałyby dać sobie po razie w celu przypomnienia hierarchii. Także na pierwszy rzut oka widać odmienne zachowania, które wcześniej mogłem jedynie zobaczyć na dłuższych filmach z drapieżnikami na YT czy przeczytać na forum. 
    • Całość świetnie się prezentuje, piękne "bandyckie" pyski. 😁 ciekawe, jak tester Msobo się odnajdzie, widać go na czwartym zdjęciu od końca. 😉 Powodzenia, niech ryby rosną zdrowo.
    • Po +/- 60 dniach od zalania zbiornika przyszedł wreszcie czas na mieszkańców. Wcześniej jako zwiadowca/tester warunków w akwarium bardzo długo pływał już samiec m. msobo, a na kilka dni przed wprowadzeniem ryb wpuściłem jeszcze 4 sztuki synodntis petricola (2 dorosle i 2 średnie osobniki). Przy starcie skorzystałem też z drugiego akwarium - kulki maxspect moczyły się tam w filtrze chyba od marca, a po założeniu akwarium stopniowo je dokładałem. Ostatni największy rzut dodałem przed wpuszczeniem ryb. Ogólnie cały cykl azotowy i wstępny okres dojrzewania akwarium przeszedł bez najmniejszych problemów. Dopiero po około 40-45 dniach na tle strukturalnym zaczęły pojawiać się pierwsze wyrazne okrzemki, na pewno przyczyniło się do tego mało intensywne oświetlenie, którego czas został sukcesywnie wydłużany. Przy wpuszczeniu kilkunastu ryb, w świeżym akwarium może oczywiście dojść do pewnego zachwiania parametrów, ale mam nadzieję, że cierpliwość i podjęte przy starcie działania spowodują, że obędzie się bez dużych komplikacji. W poczatkowych planach miałem podzielenie ,,zakupów" na dwie partie aby biologia lepiej zniosła napływ nowych organizmów, no ale jak większość osób zdaje sobie sprawę pozyskanie  drapieżników w akceptowalne zbliżonej wielkości to spore wyzwanie i jeśli jest możliwość skompletowania obsady to grzechem byłoby nie skorzystać. W sobotę 29 czerwca udałem się po ryby do Sebastiana z Tanganika Konin. Tak zbaczając na jedno zdanie z relacji dotyczących własnego akwarium, muszę przyznać, że fajnie zobaczyć na żywo kilka gatunków, które wcześniej widziałem tylko na stronach: tanganika i malawi si, także zdecydowanie polecam. Co do samej obsady to od wstępnego ,,projektu" i pierwotnej koncepcji do ostatecznego zamówienia, w sumie nic się nie zmieniło.  ###Obsada na obecną chwile: 1) Champsochromis Caereuleus 1+1 2) Fossorochromis Rostratus 1+2 3) Nimbochromis Livingstoni 1+2 4) Buccochromis Rhoadesii 3 szt. (1+2 ???) 5) Dimidiochromis Compressiceps 1+0 6) Tyrannochromis macrostoma 1+0 W sumie na obecną chwilę zagościło u mnie 13 ryb (+ wspomniane wcześniej 4 synodotisy) Docelowo w ciągu najbliższego miesiąca lub maksymalnie dwóch do obsady dojdą na pewno 2 samice dimidiochromis (na obecną chwilę sam samiec, a bardzo ,,potencjalne" samice miałyby z 6 cm więc trochę małe).  Rozważam też: - dołożenie jeszcze 1 samicy Nimbo (doprowadzenie do układu 1+3) - jest też pomysł z samicą tyrano (obecnie sam samiec) Doliczając dwie samiczki dla samca Dimidio w akwarium będzie pływało 15 ryb (nie licząc synodontisów), przy ewentualnym dołożeniu samicy  tyrano (obecnie sam samiec) lub/oraz samicy nimbo licznik obsady zatrzyma się na 16/17. Ogólnie rozważałem zarówno zakup obsady w wersji bardzo młodych osobników (5-7cm) oraz już lekko podrośniętych młodziaków (8-14cm). Ostatecznie okazało się że łatwiej będzie skompletować obsadę w tym drugim rozmiarze,  mając teoretycznie wstępna gwarancję płci (oczywiście niespodzianki są zdarzają). W każdym razie nie licząc Bucco, które mają około 8,5 może 9 cm układ płci u pozostałych gatunków jest jasno ustalony. U Buccochromisów było oczywiście uroczyste zajrzenie ,,pod ogonek" no ale przy tak młodych rybach ryzyko błędu jest ogromne. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Przed wpuszczeniem ryb nie było jakiegoś oficjalnego mierzenia ale jeśli chodzi o samce to Champsochomis ma 15, no może 16cm, Fossorchromis 13/14cm, Dimidiochromis 12/13cm, Nimbochromis 11cm i Tyrannochromis około 9cm. Także niby to jeszcze dzieciaki ale będąc przyzwyczajony do rozmiarów mbuny, można powiedzieć, że już na starcie te większe osobniki ,,to kawał ryby". Od wpuszczenia ryb minęły dopiero 3 doby także ciężko cokolwiek konstruktywnego napisać o zachowaniu, ALE ... Po X latach trzymania mbuny, wcześniej miesożernej Tanganiki czy pielęgnic głównie z Ameryki Południowej można powiedzieć ,,jest bardzo spokojnie". Oczywiście taki stan utrzyma się pewnie tylko do pierwszego tarła, ale zobaczymy, może nie będzie aż tak źle. W każdym razie fajnie wreszcie popatrzeć na tętniący życiem zbiornik. Szczególnie te większe osobniki już cieszą oko i pięknie prezentują się w akwarium. 
    • https://www.olx.pl/d/oferta/labeotropheus-fuelleborni-katale-samice-9-10-cm-CID103-ID10P6rr.html ryby od Darka Gaży.
    • No, pochwal się, co za szczupaki kupiłeś, czekam na aktualizację Twojego wątku. 😉
    • Dzięki za pamięć Marcin. Moja samotna samica jest w świetnej formie. Jestem zainteresowany jednym samcem, tylko w tym ogłoszeniu tylko odbiór osobisty a do stolicy na razie się nie wybieram 
    • Jest prostsza metoda - kiedyś tak się robiło opaski do opatrunków gipsowych (teraz przychodzą gotowe z fabryki):  bierzesz szeroki bandaż, rozwijasz kawałek, obficie posypujesz suchym gipsem - a w tym przypadku zaprawą i luźno zwijasz. I tak kolejno do przewinięcia całej rolki.  Takich rolek trzeba przygotować oczywiści odpowiednią ilość (lepiej mieć za dużo, niż żeby miało braknąć - to jeść nie woła, przyda się do następnych kamieni). Przystępując do pracy zamaczamy opaskę w wodzie na chwilę, aż przestaną wydobywać się  pęcherzyki powietrza, lekko odciskamy i stopniowo rozwijając modelujemy na szkielecie z siatki. Tak uczciwie mówiąc, to nie wypróbowałem tego z zaprawą, ale w przypadku gipsu to się sprawdzało, więc tu też powinno.
    • @darianus Darek, kiedyś były w kręgu Twojego zainteresowania, nie chcesz? 
    • VID_20240628224134.mp4 VID_20240628224859.mp4   Minął miesiąc od wpuszczenia moich pyszczakow więc tak jak obiecałem wrzucam filmiki .Sam wygląd akwa  nie uległ zmianie rybki trochę podrosly chyba się maja dobrze😁.Pozdrawiam
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.