Skocz do zawartości

Towarzystwo dla Maylandia lombardoi


Apisto100

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych i miłych forumowiczów. 

Niestety musiałem się pożegnać z Cynotilapia "Hara".  Ponad miesiąc czasu u mnie, a ryby właściwie nie rosły. Poza tym mimo, że samiec piękny to samiczki takie śledziowate.

Na dodatek były karmione na starcie przez 5 miesięcy oszczędnie i tylko spiruliną jak mi się przyznał sprzedawca. Więc zaniedbanie trudne do nadrobienia. 

Dlatego od 11 dni pływają u mnie Metriaclima lombardoi w ilości 3 samce i 5 samic. 

Zastanawiam się nad towarzystwem dla nich. Chodzi mi o jeden gatunek. Zgodny żywieniowo. Zgodny z charakterem. Odmienny kolorystycznie. 

Czy możecie mi coś doradzić? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ziemiojad o ile dobrze pamiętam akwarium które miałeś w planach postawić to brutto miało mieć 390l , wspominałem Ci już że to akwarium jest za małe dla M. Lombardoi , zrobiłeś jak uważałeś , zobaczysz co z tego wyjdzie za jakiś czas , chyba że za chwilę też się go pozbędziesz bo nie będzie rósł... Ja bym na Twoim miejscu zastanowiłbym się czy nie będzie najrozsądniej wpuścić do tego akwarium , a w zasadzie do głowy najpierw trochę wiedzy, która w przyszłości może tylko pomóc i Tobie i przede wszystkim mieszkańcom akwarium... Jesteśmy tutaj by pomagać , dzielić się swoją wiedzą , swoimi obserwacjami na temat gatunków , które trzymamy/trzymaliśmy w naszych zbiornikach , forum pęka w szwach od informacji , które wystarczy zaakcentować magicznym guzikiem "szukaj" 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, yaro napisał(a):

Jakie akwarium?

Chwilowo 100x40x 45. Ale ryby małe.

 

Zamówione i w trakcie kompletowania mam akwarium 150x50x60 cm.  

 

2 godziny temu, matejk napisał(a):

za chwilę też się go pozbędziesz bo nie będzie rósł.

Rosną w oczach. Naprawdę. Piękne ryby. 

Cynotilapie kupiłem od akwarysty z okolicy, niestety wyszło kiepsko. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś się kolega łatwo poddaje. W naturze ryby żyją często, albo przeważnie w warunkach deficytów pokarmowych.  Akwarium to nie siłownia pełna karków,  że po miesiącu muszą być spektakularne przyrosty. Młode ryby, nawet źle karmione przez jakiś czas, jak trafią w dobre warunki to dogonią. A piękno mieszka w oku patrzącego. Internet pełen zdjęć. Widziały oczy co brały. A jak się pyta, bo się nie wie, to warto słuchać odpowiedzi. A jak się chce ślicznie, bez wysiłku i same sukcesy, to są łatwiejsze biotopy. Tak po mojemu.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ziemiojad bez urazy. Akwarystyka to sport dla cierpliwych. I trzeba też umieć słuchać. Rozp...aniela mnie takie podejście, że mając wiedzę pod nosem gotową, plus bandę wariatów gotowych doradzać za darmo i w dobrej wierze dzieją się takie a nie inne sytuacje. Pamiętam czasy, gdzie po wiedzę o rybkach jechało się do czytelni z trzema przesiadkami. I co wyczytałem i zapamiętałem było moje. Czytaj, pytaj, ucz się. Ryby ci odpłaca pięknem. Nie dzisiaj to za rok.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Ziemiojad napisał(a):

No przecież ich nie ukatrupiłem. Mają nowy dom. Nie są w sklepie. Zmiana obsady to chyba nie zbrodnia 😏

 

Jasne że nie zabronione. Ale ryba to też żywe stworzenie. Nie wymieniamy co miesiąc psa, kota, konia, ani świnki morskiej. Nie rozumiem ludzi przywiązujących psy w lesie bo się znudziły i tak samo nie bawię w ten sposób rybami.  Jak wziąłem.sobie żywe zwierzę, to o nie dbam, albo oddaje z bólem serca w dobre ręce .. I nie po tygodniu, miesiącu czy innej chwili. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. Prawidłowa nazwa to Cyrtocara moorii. Na zdjęciach nie ma żadnej maylandii (obecnie metriaclima), wszystko poza Acei (dwa samce) to non mbuna. Według mnie wszystkie oprócz Fire fisha to różne odmiany A. stuartgranti sam zobacz ile tego jest https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara stuartgranti/index.html https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara sp. 'stuartgranti maleri'/index.html Równie dobrze mogą to być krzyżówki, bo Aulonocary bardzo chętnie się krzyżują, a wtedy nie dojdziesz z tym do ładu.
    • Na jednym ze zdjęć dwa samce acei. Samice mają mniej zaostrzone płetwy grzbietowe. Na zdjęciu z Fire Fisch to nie jest Red Red, ma za bardzo szpiczastą łepetynę  Reszta poza acei non mbuna  czyli nie moja bajka i nie podpowiem
    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.