Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Ziemiojadek  Przy narybku trudno określić płeć.  Dopiero jak się zaczną wybarwiać i to nie jest pewne do końca.  Może okazać się , że samców   jest jeszcze więcej.  Dlatego warto kupować więcej a potem redukować. Wiem.. ma to wiele minusów ale ma też i plusy. Poczekaj teraz aż Ci podrosną a potem zredukuj samce i dokup samice dorosłe.  

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Wyżej masz wyjaśnienie ładne i sugerowalbym jeszcze kilka sztuk dokupić już teraz, bo będzie łatwiej. Jeśli masz fundusze to śmiało wpuść więcej ryb. Nie wiem jak z tymi gatunkami, ale ja miałem i mam problemy aby nieraz dokupić dużą sztukę. A nieraz jak są dostępne to mają nieporównywalnie większą cenę niż aktualne maluchy. Często to np 5-7 razy tyle. To tylko sugestia. Oczywiście jeśli fundusze nie grają roli to nie ma tematu i zawsze poprawisz kompozycję obsady. 

Dla przykładu, kupiłem 5 sztuk jednego gatunku, tak spontanicznie. Miał być 1 samiec i 4 samice. A mam jedną samicę i 4 samce:) Tylko akurat u mnie to są spokojne ryby i 4 samce pływają razem. U Ciebie tak nie będzie :)

Edytowane przez Pikczer
  • Lubię to 1
Opublikowano
13 minut temu, Pikczer napisał(a):

Wyżej masz wyjaśnienie ładne i sugerowalbym jeszcze kilka sztuk dokupić już teraz, bo będzie łatwiej.

Z jednej strony masz rację biorąc np. pod uwagę ekonomie. Natomiast jest duże ryzyko , że znowu trafi na większą ilość samców.  Ja bym poczekał aż narybek dorośnie, miałbym pole do ciekawych  obserwacji .  Natomiast gdyby narybek już dorósł to bym szukał do nich samic .  No jest to zawsze problem tym bardziej , że jednak nie wiem czemu ale zawsze jest większa dostępność samców. Faktem jest , że np. dorosłych samic mało kto się pozbywa . Ale bardziej chodzi mi o stosunek samic do samców już podczas wylęgu. 

  • Lubię to 2
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Według mnie to jest ten sam gatunek. Na drugim zdjęciu ryba u góry to samiec, widać po atrapie jajowej. Te ryby potrafią być od barwy białej - dominujący samiec, po przez kolory błękitu aż do ciemnej szarości. Tylko ja uswoich ryb nie zaobserwowałem - żółtego obrzeża płetw i ogona

Edytowane przez jaras
Opublikowano

Dziękuję za twoją opinię. 

Mnie martwi szerokość pasów, ten pierwszy ma wyraźne, grubsze. A do tego to  żółte obrzeże płetw.

Sprzedający twierdzi, że to od jednej samicy.  

Opublikowano
Dziękuję za twoją opinię. 
Mnie martwi szerokość pasów, ten pierwszy ma wyraźne, grubsze. A do tego to  żółte obrzeże płetw.
Sprzedający twierdzi, że to od jednej samicy.  

Szkoda, ze nie podjąłeś próby przy okazji kupna z innych źródeł. Ograniczyłbyś ryzyko chowu wsobnego w przyszłości. Co do wybarwienia to daj im czas, niech podrosną, przyzwyczają się do zbiornika.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.