Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miałem problem z narybkiem, bo było go dużo. Zgodnie z poradami odgruzowałem akwarium. Trochę pomogło, ale ciągle z każdego miotu jest kilka maluchów. Najbardziej naturalnie by było, żeby zostały zjedzone (brzmi słabo, ale takie życie...), a tymczasem duże ryby jakoś nie bardzo są zainteresowane. Maluchy specjalnie się nie kryją i są ignorowane. Nie wiem jaka jest przyczyna, czy ryby są za mocno karmione, czy na weganizm przeszły? Odławianie podbierakiem odpada, nie nadążam za nimi ;)

Opublikowano

Możesz spróbować dodać jakiegoś niewielkiego drapieżnika. Niektórzy polecają Nimbochromis livingstoni 

  • Lubię to 2
Opublikowano
1 godzinę temu, did napisał:

Możesz spróbować dodać jakiegoś niewielkiego drapieżnika. Niektórzy polecają Nimbochromis livingstoni 

Raczej nie polecam do 300l.  To bydle dorasta do 25 cm :D

Jak już to samotnego Sciaenochromis freyeri

  • Lubię to 1
Opublikowano
2 godziny temu, Bojar napisał:

Raczej nie polecam do 300l.  To bydle dorasta do 25 cm :D

Myślałem o młodym, niewielkim osobniku, ale faktycznie freyeri byłby lepszym wyborem, mógłby pomieszkać dłużej 

Opublikowano (edytowane)

Fryeri nie będzie polował, była kiedyś dyskusja na ten temat. Livingstoni lepiej sobie z tym poradzi. Weź młodego 5-6cm osobnika, jak urosnie to go oddasz i weźmiesz kolejnego młodzika. @Mróz w ten sposób rozwiązał problem z narybkiem u siebie.

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka
 

Edytowane przez Bartek_De
  • Lubię to 6
Opublikowano
2 godziny temu, Bartek_De napisał:

Fryeri nie będzie polował, była kiedyś dyskusja na ten temat. Livingstoni lepiej sobie z tym poradzi. Weź młodego 5-6cm osobnika, jak urosnie to go oddasz i weźmiesz kolejnego młodzika. @Mróz w ten sposób rozwiązał problem z narybkiem u siebie.

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka
 

A dorosłe ryby przy tym nie ucierpią?

Opublikowano

Mały livingstonii świetnie sobie radzi między mbuniakami. U mnie zlikwidował problem z narybkiem tak w 80 procentach. Coś tam przeżywa, ale w porównaniu z tym co było to jest luxus. 

  • Lubię to 4
Opublikowano (edytowane)

A jak kupisz z dobrego zrodla i trafi się samica, to chetny się znajdzie. Ja na przyklad przygarnąłbym podrosniętą samiczkę.

Edytowane przez bojack
  • Lubię to 2
Opublikowano
20 godzin temu, Bartek_De napisał:

Fryeri nie będzie polował, była kiedyś dyskusja na ten temat. Livingstoni lepiej sobie z tym poradzi. Weź młodego 5-6cm osobnika, jak urosnie to go oddasz i weźmiesz kolejnego młodzika. @Mróz w ten sposób rozwiązał problem z narybkiem u siebie.

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka
 

U mnie Fryeri polują jak szalone. Jednego musiałem oddać bo chciał zjeść wszystko co miało nawet ze 4 cm. Był strasznie agresywny. Albo to był jakiś miks. Obecnie mam dwie sztuki, które fantastycznie redukują narybek. Ostatnio 5 samic wypuściło maluchy. Widzę tylko jednego od dwóch tygodni. 

Mam Aulonocary i nie gardzą świeżym mięskiem e te Fryeri to tylko czekają jak coś się pokaże małego. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.