Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 minuty temu, bojack napisał(a):

Aha, no i najważniejsze. Po dłuższej dyskusji z @crav na ostatnim spotkaniu klubu udało się zrobić 375x200x135 :P

Brawo👋 Tytuł zmieniony. Jednak Zbychu czasem na coś się przydaje;)😂😂

  • Lubię to 1
  • Haha 3
  • Bartek_De zmienił(a) tytuł na Projekt 375x200x135h
Opublikowano
4 minuty temu, Bartek_De napisał(a):

Brawo👋 Tytuł zmieniony.

Podziękował

4 minuty temu, Bartek_De napisał(a):

Jednak Zbychu czasem na coś się przydaje;)😂😂

Haha, zgadza się :D 

  • Lubię to 2
  • 1 rok później...
Opublikowano

@bojack Jak wygląda projekt, po roku czasu?

Liczyłem pojemność po podanych w tytule wymiarach i aż zrobiłem oczy, czy nie pomyłka w liczeniu, 10 000 litrów. 😱 💪

Opublikowano
12 godzin temu, TomekT napisał(a):

Liczyłem pojemność po podanych w tytule wymiarach i aż zrobiłem oczy, czy nie pomyłka w liczeniu, 10 000 litrów. 😱 💪

Tak jakoś wyszło :P Stwierdziłem, że w przypadku gdy nie da się zmienić już szkła, to trzeba pójść na całość.

Jeżeli chodzi o postępy, to nic się obecnie nie zmieniło w temacie projektu zbiornika. Dom się powoli buduje, ale to co miało być zrobione w temacie akwa zostało zrobione i czeka na zakończenie budowy więc pewnie jeszcze trochę ;) Jak będę tam któregoś dnia to zrobię i wrzucę zdjęcia jak to wygląda teraz, gdy jest wylana płyta i widać zarys 'drugiej szyby'. Szyba od strony salonu będzie miała coś około 375cm, a od strony biura z tego co pamiętam 300cm, albo coś bardzo zbliżonego do tego wymiaru.

Tak czy inaczej, można się położyć w poprzek i wzdłuż :D 

Zastanawiam się cały czas, kiedy będzie dobry moment na wstawienie szyb, bo temat nie będzie należał do najłatwiejszych.

  • Lubię to 4
  • Dziękuję 1
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Hej,

Powiedzcie mi proszę jakiej pojemności sump pod to projektować i jaka może być minimalna wysokość sumpa, żeby miało to ręce i nogi.

Szykuje się do lania posadzki, a miejsca pod zbiornikiem nie mam zbyt dużo.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Mateusz, tak z doopy to można strzelać pojemnościami;) Najpierw musisz wiedzieć jaka będzie pojemność komina, ile pod powierzchnią wody będzie krawędź grzebienia i wtedy dokładnie policzyć ile wody spadnie do sumpa w przypadku braku zasilania pompy. W Twoim przypadku 1cm wysokości słupa wody to jakieś 75l. Przyjmując, że krawędź grzebienia będziesz miał zanurzoną, strzelam, 3cm to potrzebujesz w sumpie około 225l wolnej pojemności plus pojemność komina. Niech to będzie (umownie) połowa całkowitej pojemności sumpa, czyli potrzebujesz zbiornik minimum 450l. Oczywiście nie można zakładać, że po spłynięciu wody z akwarium sump wypełni się po brzegi, musisz zostawić jeszcze jakiś bufor bezpieczeństwa. Sam sump nie musi być wysoki, ważne aby miał odpowiednią pojemność. Na pewno musisz sobie to zwizualizować i dokładnie policzyć.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dzięki Bartek za odpowiedź. Bardziej zastanawiałem się pod względem filtracyjnym, ile potrzebuje pojemności. W przypadku awarii pompy/zasilania zawsze mogę sobie zrobić przelew z sumpa do kanalizacji, to nie będzie problem. W necie są informacje, że sump powinien mieć 30% pojemności zbiornika, ale w tym przypadku daje to 3k litrów. To chyba trochę dużo, ale sam nie wiem.

Co do wysokości, to na ten moment jest to dla mnie najważniejsza informacja. Jak dam projektowy styropian i grubość posadzki, to pod zbiornikiem zostanie mi 50 kilka cm. Żeby jakkolwiek obsługiwać sumpa, musiałby mieć 30cm wysokości, trochę mało. Jeżeli zrezygnuję z betonu i postawie sump prosto na styropian, to będę miał około 60cm miejsca. I teraz się zastanawiam jak to najlepiej zrobić, żeby w przyszłości się z tym nie męczyć. No i kolejna kwestia, to szerokość-głębokość sumpa. Pod akwa mam prawie 2m miejsca, no ale jakoś muszę go obsługiwać więc pewnie maks 1m szeroko. Czyli w zaokrągleniu, jak dam 350x100x30, to mam 1050L. Chyba mało, ale jak pomyślę, ile mogę tam włożyć mediów, to znów się robi dużo 😁

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
    • 2 x a520e da podobny efekt (trochę lepszy) jak a502ps + a520e, a będzie trochę taniej. A520e ma trochę większą pojemność; wiążę DOC i azotany. a502ps tylko DOC. Przy czystej wodzie (mało DOC) kombinacja może być 2x gorzej niż samo a520e...Wydaje się, że to po prostu nie przemyślana a popularyzowana idea. https://www.purolite.com/product/a520e https://www.purolite.com/product/a502ps
    • Wątek chyba do zamknięcia... Niestety hodowla jest całkowicie zlikwidowana. Również niestety przez nieporozumienie umówione dla mnie saulosi pojechały w świat.   
    • A502PS ma właśnie pochłaniać związki i zanieczyszczenia organiczne po to żeby PA202 mogła spokojnie pracować i pochłaniać NO3 🙂  Przy okazji pytanie czy ktoś kto używał może testu na DOC - Rataj ANTIALGAE CHSK? https://www.invital.pl/rataj-antialgae-chsk-test  Jeżeli tak, to czy jego wyniki rzeczywiście pokażą poprawę po zastosowaniu Purigenu lub A502PS?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.