Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Dzień dobry. Mam na imię Dawid, a oto mój pierwszy zbiornik Malawi.

Zbiornik stoi już 45dni

Pojemność 200l, filtr Ultramax 2000. W Filtrze Gąbki 20ppi > 30ppi > 45ppi > 6l matrix + 100ml purigen.

Na dniach zbuduje filtracje narurową z filtrem sznurkowym 100 mikron i puszką A520E napędzaną pompą 2000l/h. 

Dojdzie też falownik AQUAEL REEF CIRCULATOR 2500

Aktualne parametry wody to NO2 - 0 , NO3 - 20 , NH3 - 0. (NO3 wysokie, ale niestety taką mam wodę w kranie, stąd decyzja o zastosowaniu A520E)

Obsada to:

Pseudotropheus Cyaneorhabdos Maingano

Pseudotropheus Elongatus Mpanga

Pseudotropheus Saulosi Coral

Dopiero co postawiłem 200 a już myślę o 400 :)

Edytowane przez Diux
  • Lubię to 7
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

Kolejna aktualizacja. Rybki mają się świetnie.

System stałej podmiany wody działa bez zarzutów. Woda leje się w najlepsze. :) Jakieś 400l na tydzień :) System ma niestety jedną wadę, mianowicie wystudza wodę, przez co grzałka załącza się częściej. Woda zanim trafia do akwarium przechodzi przez filtr 20 mikron i filtr węglowy.

Wyrzuciłem purolite z narurowca, bo okazał się zbędny i tylko obciążał pompę którą schowałem w plastikowym pojemniku i owinąłem swetrem żeby nie hałasowała 😅. Na miejsce purolite włożyłem filtr 20 mikron.

Poziom NO3 sprawdzam co weekend. Nie przekracza 15 :)

Ryby karmione rano i wieczorem. Kupiłem kilka różnych karm. :)

Na samym dole gratis. Mój poprzedni projekt. Ten sam zbiornik, te same skały :)

 

DSC_0151.JPG

 

Edytowane przez Diux
  • Lubię to 2
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Otworzyłem dzisiaj kubełek i wywaliłem z niego tanią ceramike, skarpete z pa202 i purigen. 

Teraz mam w kuble:

Gąbka 20ppi > Gąbka 30ppi > Gąbka 45ppi > 2L Matrix (dojrzały) > 2L Matrix (nowy)

I nie zamierzam go otwierać przynajmniej przez rok.

Kupiłem nowy purigen i wsadziłem do narurowca :)

Jako że purolite bardzo zamulał mi pompę w mojej instalacji narurowej przez co dosyć głośno wyła to wpadłem na pomysł że zainstaluje korpus na rurce doprowadzającej wodę do akwarium. Zrobiłem to piętro niżej (w garażu) :) Dobrze że mam garaż piętro niżej i mogę sobie pozwolić na takie instalacje :) 

Akwarium uzbrojone jak na wojne :)

 

 

DSC_0156.JPG

DSC_0157.JPG

394312.jpg

Edytowane przez Diux
  • Lubię to 2
Opublikowano

Szalone pomysły :) Fajnie, że to wszystko działa :)

Z tą zimną wodą to pomyśl może nad rurą miedzianą elastyczną. Masz tam okno  w garażu i jeśli tam świeci słońce to mógłby podgrzewać wodę zanim wejdzie do akwarium. Albo po prostu woda by się nagrzewała od temperatury pomieszczenia. Taka wężownica, spirala czy jak to nazwać. Mini grzejnik. 

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

@Pikczer Wiem że szalone, ale ja uwielbiam kombinować. :)

Woda i tak się w zimę trochę nagrzewa, bo wężyk idzie przez kilka metrów po rurze od centralnego. :) Wystudzanie akwarium przez stałą podmiankę nie jest duże. Kiedyś miałem 26,0 teraz mam 25,8-26,00 ;) Grzałka nie pracuje cały czas tylko włącza się trochę częściej.

Przyjdzie lato, będzie cieplej to grzałka będzie miała lżej. Być może nawet woda wprowadzana do akwarium będzie wystudzała przegrzaną wodę w upalne dni. :)

Mierzyłem dzisiaj profilaktycznie NO2, bo po otwarciu kubełka mogą się dziać dziwne rzeczy. Wynik 0 :)

Przez noc NO3 spadło mi z 30 do 15. Test JBL. Myślę że jutro będzie jeszcze lepiej. 

Dodaje co tydzień minerały od Seachem coby rybom niczego nie zabrakło.

pobrane.jpg

Edytowane przez Diux
Opublikowano (edytowane)

Dzisiaj NO3 - 4 😮

Chyba muszę zmniejszyć przepływ z 400 na 200l/tydz.

Edytowane przez Diux
Opublikowano (edytowane)
On 3/25/2022 at 9:27 PM, Diux said:

Teraz mam w kuble:
Gąbka 20ppi > Gąbka 30ppi > Gąbka 45ppi > 2L Matrix (dojrzały) > 2L Matrix (nowy)
I nie zamierzam go otwierać przynajmniej przez rok.

45 ppi dałbym na samym końcu (za ceramiką), dla ochrony wirnika (przed jakimiś ostrymi drobinkami ceramiki). Tak czy inaczej daj znać, czy dałeś radę cały okrągły rok przy tak gęstej gąbce 45 ppi w kubełku - obstawiam że po pół roku się przytka, i to nie jakimś "brudem" lecz filmem pożytecznych bakterii, przez co strumień wody będzie szukał "lewego" przepływu.

Edytowane przez r10

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.