Skocz do zawartości

projekt m22 - 1000L


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

W tej chwili mam akwarium ~480L 200x40x60h napędzane falownikiem na HMF i dwoma kubłami Ultramax 1500.
Pomysłów na filtrację było wiele, ale w końcu za radami kilku osób z forum zrobiłem tak i IMO filtracja sprawdza się bardzo dobrze.

20210409_140005.thumb.jpg.f38b1e9c27f7fcaa5a735ef8e5b92a18.jpg

Przymierzam się do nowego zbiornika ~1000L 260x55x70h (wiosna/lato 2022 r.). Tutaj rodzą się pytania m.in. o filtracje.
Wymyśliłem sobie dwie opcje, obie od frontu osłonięte szybą, na którą pójdzie tło z styropianu.

Opcja nr 1 - gąbki po rogach akwarium napędzane falownikiem plus w obu schowane wloty filtrów kubełkowych
244440326_551678569456808_3728571815123150704_n.thumb.png.de7e180e859e0c26d54caeed83c85f23.png

 

Opcja nr 2 - gąbka na środku akwarium wyloty z falowników na tylne ściany, a wyloty z kubłów na przednią szybę
244404842_303117907818585_1441979312701090592_n.thumb.png.990acfeb479da47725c411fecaca64cb.png

Wygląd opcji nr 1 i opcji nr 2 od frontu (boki całe od dołu do góry w gąbce):
244564665_1036863343777443_7455954800353677301_n.png.b6da4736756646db577956f2d0f1cda7.png

Plusy i minusy opcji nr 1:
+ znana, pewna konstrukcja z dobrym obiegiem
+ łatwo można zajrzeć do środka gąbki HMF
- gorzej z zakryciem całej konstrukcji

Plusy i minusy opcji nr 2:
+ łatwo zakryć całą filtracje
+ w jednym miejscu cały osprzęt
- nie wiadomo czy sprawdzi się - niepewny obieg cyrkulacji
- nie będzie widać co się dzieje za filtrem/w filtrze

Na końcu zastawiam się nad szybą 12 mm czy 15 mm i przodem OW? Trzech wykonawców szkiełka (plus stelaża), których biorę pod uwagę to
1. Szczecin
2. Łomża
3. Myciok Mikołów

- z tym, że "najbliżej" mi do Łomży? Jakieś opinie, pochwały? PS Szczecin czas oczekiwania to już prawie pół roku...

Edytowane przez ziemniak
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Cały czas rozmyślam o filtracji...

filtracja.thumb.png.c4d08b0a2cd48e81bebd86789337f5fb.png

czerwone to wstawki z szyby (na bokach 5-10 cm), pomarańcz to gąbka

Kusi mnie opcja nr 2, bo łatwo będzie ją można zakryć kamieniami plus mógłbym od góry zrobić małą hydroponikę. Dodatkowo wyloty z kubłów mógłbym zrobić "na środek", co powodowałoby ruch tafli w całym zbiorniku. Boje się jednak tego, że nie widziałbym zupełnie co się dzieje w środku.

Opcja nr 1 - fajna, bo mógłbym łatwo zajrzeć po bokach co się dzieje. Minusy to wyloty z falowników i kubła w tym samym kierunku. Dodatkowo ciężko będzie zakryć gąbki kamieniami. Będę wtedy musiał ponad 50 cm konstrukcje zrobić po obu stronach zbiornika, żeby nie było go widać jak obecnie (zdjęcie na samej górze).

Proszę o uwagi, sugestie...

Edytowane przez ziemniak
Opublikowano

Rozkminiam jak z cyrkulacją przy takim ustawieniu w opcji 1.. 

Prądy wody z dwóch hamburgów spotykają się na środku przedniej szyby z tego co widzę. Nie spowoduje to tego, że trafiając na siebie wzajemnie zniwelują swój bieg i zrobi się na środku kocioł który nie będzie prowadził nieczystości do gąbek? Czy pójdzie tak jak sobie to wyrysowalem, że po "zderzeniu" na przedniej szybie zawracać będą w stronę tylnej i dalej tak jak na rysunku? 

Screenshot_20211107-130140_Chrome.thumb.jpg.e31852684ea75a6117e851ed16aaed60.jpg

 

Jeśli chodzi o zasłonienie tego kamieniami to nie ma się co martwić o konstrukcje 50cm+. U siebie mam 60cm w górę i kamień wystaje ponad taflę wody 😉 wystarczą dwa solidnych rozmiarów kamole. 

Przy wysokości 70h to już chyba 15mm szkło, ale to już fachowcy zajmującym się tym będą wiedzieć najlepiej. Co do nich, to z pośród wymienionych przez Ciebie mam zbiornik z Łomży. Mogę polecić z czystym sumieniem Marcina. Czekałem coś między 3 a 4 miesiące na swój zbiornik. 

  • Lubię to 2
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Opcja nr 1 wzięła się z tego projektu:

Dodatkowo, przy obecnym zbiorniku i filtrze z falownikiem tylko po jednej stronie (po 7 miesiącach), filtracja działa wyśmienicie ;) Tylko dwa razy do środka dostał się rdzawy. Nie mam pojęcia jak on to zrobił... Raz go wyciągnąłem, raz zniknął sam...

Efekt jaki chciałbym osiągnąć to coś w tym stylu:

 

Dlatego też opcja z filtracją po środku jest taka kusząca... łatwiej byłoby wszystko ukryć ;)

  • Lubię to 4
Opublikowano

@Mróz dobrze prawi. Jak ustawisz flow wody z dwoch rogów na siebie na środek, to efekt będziesz miał taki, że na środku będzie kocioł z całym bałaganem - nie polecam.

Opcja nr2 to znów problem z prowadzeniem zanieczyszczen do zasysu. 

Myślę, że opcja nr1, ale inaczej ustawione wyloty - jeden wzdłuż tylnej szyby, a drugi na srodek przedniej. Wydaje mi się, że wtedy cyrkulacja bedzie ok, a brud będzie się zbierał w rogach przy zasysach 

  • Lubię to 5
  • Dziękuję 1
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

Zrobiłem sobie drogi prezent na święta!!! 🎄🎁

@timi-akwaria.pro przekonał mnie, że nie ma na co czekać i w ten sposób +/- w połowie lutego stanie u mnie stelaż i zbiornik 260x55x70h.

Przy okazji dziękuje za rzeczową rozmowę telefoniczną oraz elektroniczną ;)

20211219_164409.thumb.jpg.23edb13142aa13a2463cc6922d11aaee.jpg

Stare 200x40x60h vs nowe 260x55x70h

Edytowane przez ziemniak
  • Lubię to 8
Opublikowano
W dniu 7.11.2021 o 09:57, ziemniak napisał:

Cały czas rozmyślam o filtracji...

filtracja.thumb.png.c4d08b0a2cd48e81bebd86789337f5fb.png

czerwone to wstawki z szyby (na bokach 5-10 cm), pomarańcz to gąbka

Kusi mnie opcja nr 2, bo łatwo będzie ją można zakryć kamieniami plus mógłbym od góry zrobić małą hydroponikę. Dodatkowo wyloty z kubłów mógłbym zrobić "na środek", co powodowałoby ruch tafli w całym zbiorniku. Boje się jednak tego, że nie widziałbym zupełnie co się dzieje w środku.

Opcja nr 1 - fajna, bo mógłbym łatwo zajrzeć po bokach co się dzieje. Minusy to wyloty z falowników i kubła w tym samym kierunku. Dodatkowo ciężko będzie zakryć gąbki kamieniami. Będę wtedy musiał ponad 50 cm konstrukcje zrobić po obu stronach zbiornika, żeby nie było go widać jak obecnie (zdjęcie na samej górze).

Proszę o uwagi, sugestie...

Jak chcesz zobaczyć hamburgi z prawdziwego zdarzenia to zapraszam do mnie :) Częstochowa niedaleko  :) 

  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 23.12.2021 o 21:14, darianus napisał:

Jak chcesz zobaczyć hamburgi z prawdziwego zdarzenia to zapraszam do mnie :) Częstochowa niedaleko  :) 

Jak pracowałem w Niemczech 13-15 lat temu to z Trębaczewa miałem fajnego kolegę. Wszyscy na niego mówili "Trąbka" ;)

  • Lubię to 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

@TerrArt wykona dla mnie dwa moduły filtracyjne. Rozmawialiśmy przez fb. Jutro mam jeszcze dzwonić.

Będą to dwa moduły odsunięte przynajmniej kilkanaście centymetrów od bocznych szyb wypełnione K1 lub gąbką lub jeden gąbką, a drugi K1. Oba napędzane falownikiem Jebao SLW-20. Zamysł jest taki aby wyglądały podobnie jak u @marcin73m

1 ZAGWOZDKA:

Czy dół modułu zostawić otwarty (owal lub prostokąt 12-15 cm) i zamknąć go gąbką gruboziarnistą. Drugi pomysł to zrobić pół okrąg z gąbki i od dna do modułu zrobić komin, który przynajmniej do wysokości modułu obłożę kamieniami.

270319197_290700759684828_9111374493057820699_n.jpg.d4706c245c9a9fd4396d93a4a38a7678.jpg

2 ZAGWOZDKA:

Czy wyloty falowników dać na boczną szybę?

267260798_446896193819168_4597045677965016521_n.jpg.53e9c7fe118e546a8143bba73643ee70.jpg

 

Opublikowano
W dniu 10.10.2021 o 13:53, ziemniak napisał:

Przymierzam się do nowego zbiornika ~1000L 260x55x70h

Czemu głębokość 55 cm, a nie 70? Wysokość wtedy 60/65? Robiąc aranżacje, które pokazałeś z głębokością 55cm będzie ciężko uzyskać fajny efekt. Zastanów się dobrze jeśli jeszcze możesz coś zmienić u Marcina. Szyba 12mm wystarczy. Co do cyrkulacji opcja kolegi bojack wydaje się najlepsza. Z dwoma modułami będzie miejsce na hydro.

 

11 godzin temu, ziemniak napisał:

dół modułu zostawić otwarty (owal lub prostokąt 12-15 cm) i zamknąć go gąbką gruboziarnistą

Jakoś ta opcja wydaje się bardziej sprawdzona. Ewentualnie zrobić na każdym module inaczej, ale z możliwością zmiany w momencie, gdy już zobaczysz po roku, która opcja jest lepsza.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.