Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
14 minut temu, Bartek_De napisał:

Więc najpierw (z grzeczności) odpowiedz na zadane Tobie pytania. Wróć do postu #2 i odpowiedz na pierwsze pytanie, bo podejrzewam, że tu jest klucz.

Wydawało mi się, że kliknąłem odpowiedź w pracy...

Odbyły kwarantannę- po około 12 dniach w 112 l przeszly do zbiornika głównego. W tym czasie uzupełniły im się ubytki w płetwach, stały się bardziej witalne, kolory stały się bardziej wyraźne. Po przerzuceniu załapały się na 120 ml wiramin, które podaje raz w miesiącu 

Opcja z pobieraniem tlenu wyszła w ten weekend- wydaje mi się, że dużo łatwiej zaobserwować to zachowanie przy wyższym zbiorniku. 

Szczerze mówiąc, nie wiem czy ma to związek. Zanim założyłem ten wątek miałem kilka teorii:

1) ryby to wraki a to z czym się mierzę to skutki przebytych chorób, ale:

   a) nie wiem jakie mogłyby to być choroby

   b) infekcja bakteryjna płuc mogła obniżyć ich wydolność, ale jak to sprawdzić? Żaden mądry polsko i anglojęzyczny autor nie pokusił się o opisanie takiego przypadku

   c) kolega hodujący dyskowce miewał takie sytuację przy złych parametrach wody- ale te trzymam na dobrym poziomie. Jeśli to skutek wody w sklepie- to jak długo może się to utrzymywać?

 

2) ryby są chore i należy podać im preparat, ale:

   a) na co skoro nikt nie opisał takiego przypadku? Szprycowanie ryby o słabej kondycji równa się z jej utraceniem- nie ma realnych przesłanek aby podtruwać je chemią o ile ta nie jest konieczna 

   b) jeżeli dolegliwość jest zbyt zaawansowana to chemia zda się na nic- tutaj też wolałbym posiadać coś co stanowi pewnego rodzaju diagnozę/studium przypadku

 

3) ryby są spisane na straty, ale:

   a) jak to poznać?

   b) dlaczego?

 

 

 

 

Opublikowano
W dniu 26.09.2021 o 21:45, KC89 napisał:

 

1. Czy ten sposób pobierania tlenu może sugerować obecność istnienie pasożyta, który zaatakował ryby od wewnątrz?

Taki sposób pobierania tlenu świadczy o przebywaniu ryb w złych warunkach. Poczytaj o przyducha.W odpowiednich warunkach ,,dzióbkowanie "u ryb powinno ustąpić.Niedobór tlenu odbija się na rozmnażaniu ryb,trudno wywnioskować jak długo przebywały w takich warunkach i jakie będą dalsze objawy.  Zapadnięte brzuchy to inna dolegliwość, często opisywana na tym forum.
Kwarantanna służy do obserwacji i eliminacji chorób, zbyt szybko połączyłeś ryby. To co przyszło mi do głowy czytając tego posta, jeszcze mogę dodać że te ryby nie mają płuc.

  • Lubię to 4
Opublikowano

Przede wszystkim jak kolega wyżej napisał , zrób filmik i go tu wrzuć , ciężko coś zdiagnozować ,nie widząc co się dzieje rybom, to jak wróżenie z fusów...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.