Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich forumowiczów. Nie wiem czy tylko ja mam zawsze taką obawę jak gdzieś wyjeżdżam. W najbliższym czasie wyjeżdżam na parę dni a nie mam nikogo kto mógłby dopilnować ryb. Niby zazwyczaj życie w akwarium toczy się spokojnie i tylko czasem jakaś ryba, którąś pogoni lub pobije. Jednak zawsze jak wyjeżdżam boje się, żeby te ryby krótko mówiąc, nie zrobiły nic głupiego. Czy macie może jakieś sposoby jak temu zaradzić? Ja zawsze wrzucam 2 pastylki "wakacyjne" żeby z głodu przypadkiem nic im się nie przestawiło w mózgach😁  no i oczywiście gaszę światło. Robię pomieszczenie jak najbardziej zacienione i wgl. Czy Wy macie jakieś inne metody?

Opublikowano
1 godzinę temu, Promorteusz napisał:

no i oczywiście gaszę światło. Robię pomieszczenie jak najbardziej zacienione i wgl. Czy Wy macie jakieś inne metody?

Taj jak wspomniał Tomek @Tomasz78 wystarczy karmnik lub jak sam wspomniałeś przyklejone pastylki . Na kilka dni spokojnie starczy. Z głodu odchodów nie wyprodukują:) 

Natomiast odnośnie zacytowanego fragmentu  to w  przypadku pyszczaków można się obawiać , że po powrocie gdy włączysz światło i nie będziesz już zacieniał akwa to one się po prostu zrobią płochliwe. Podłącz oświetlenie do jakiegoś czasowego włącznika/wyłącznika i zaprogramuj tak jak zawsze świecisz w tym akwa  czym zapewnisz im taki rytm dnia jak zawsze jeżeli chodzi o oświetlenie.

  • Lubię to 1
Opublikowano
Godzinę temu, Promorteusz napisał:

Znaczy bardziej mi chodzi o to jak te ryby uspokoić

Chodzi Ci o agresję,

nic nie zrobisz, pyszczaki są nieobliczalne, mogą ubić inną rybę zarówno jak nie będziesz na urlopie jak i jak będziesz.

Chyba znasz sposoby na agresję? 

- duże akwa

- mała ilość samców (może być duża ilość w sensie przerybienie)

- przerybienie

ale chyba nie dopuścisz większej ilości ryb na czas nieobecności, więc nic nie zrobisz.

Opublikowano

Przerybienie jest. Tak jak mówiłem, zazwyczaj jest spokojnie. Niestety dzisiaj samiec Borleya zaczął swoje wdzięki godowe i sterroryzował pół akwarium... Martwi mnie to bo już jednej rybie się oberwało... 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.