Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, mam taki problem z pyszczakami : wynajelam mieszkanie, w którym było akwarium 140 l żarówka juwel 24 w, filtr fabryczny z akwarium, akwarium było mocno zaniedbane, przez glony nic nie było widać, zielona woda, rybki na maksa wygłodzone, udało się odratować 4 sztuki pyszczak Red Red 2, zebra, i saulosa, po oczyszczeniu zbiornika, przystosowanie go i nadaniu względnych  warunków do życia po kilku tygodniach dokupione zostało 5 pyszczakow, rybki od 7 miesięcy świetnie się chowaly do wczoraj. 6 tygodni temu jedna samica Red Red urodziła, narybek nie był odławiany. Później kolejne dwie samice również urodziły, kilka małych zostało odlowionych do kotnika z uwagi na to, że większość małych została zjedzona. Jak się jednak po czasie okazało, przetrwało 6 rybek, które skrupulatnie ukrywały się pod kamieniami. (wspominam o tym z uwagi na możliwy brak miejsca w zbiorniku co może być powodem zachorowań). Dodatkowo ostatnio narastaja zielone długie glony, które nie dają się niczym zniwelować, używam preparatu algexit easy life, który działa na 1 dzień.  Wczoraj jedna z rybek zaczęła dziwnie się zachowywać, szukała spokojnego miejsca, była osowiala, girna oletwa była postrzepiona. Rybka raz snula się po akwarium a raz pływała dynamicznie uderzając o ściany akwarium i podłoże, w pewnym momencie padła na podłoże brzuchem do góry, myślałam że zdechła ale po chwili znów zaczęła pływać, po kilku godzinach kolejna ryba zaczęła podobnie się zachowywać ale miała biały nalot na białym oku i widoczne urazy ciała, płetwy nie były postrzepione, inne ryby je atakowaly, po 8 godzinach obie z nich padły. Myślałam że na tym koniec, ale dostrzeglam u kolejnej ryby dziwne zachowanie, jest osowiala, wyblakla i ma dziwne wnętrze pyska, jakby blade wokół otworu gebowego i postrzepione w środku. Dodam że rybki które umierają były największe ok 9/ 10 cm długości. Proszę o pilną radę co robić by odratować rybę i uratować inne. 

Opublikowano
1 godzinę temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Nic nie piszesz o parametrach wody a to rzecz kluczowa w tym przypadku. 

Proszę powiedzieć jak mogę to sprawdzić i co kupić w zoologicznym to za chwilę się tym zajmę, na tą chwilę 28 stopni Celsjusza tylko tyle wiem, wczoraj byłam w 3 zoologicznych ale nikt nie potrafił mi nic doradzić co mogę wziąć by sprawdzić wodę... 

Opublikowano

Dziś już wszystkie ryby są chore, każda ma coś z pyszczkiem, niektóre napuchly (lub znowu maja ikre) ale mimo wszystko każdej z nich wystają jakby poszarpany kawałki skóry z pyskow. Jedna z rybek ma czerwone owrzodzenia w pysku. Pozostały jeden saulosa 4  Red Red i jeden pyszczak ale nie znam gatunku, oraz glonojaIMG_20210401_081206.thumb.jpg.4e8e9360f5f55dd8e222e0016f672d73.jpgIMG_20210401_081206.thumb.jpg.4e8e9360f5f55dd8e222e0016f672d73.jpgIMG_20210331_222930.thumb.jpg.e63b16141ea752665f296596fc8cdbf8.jpgIMG_20210331_223448.thumb.jpg.fdeb929b3d8757f519fb05af6a000cb1.jpgd złocisty i młode Red Red 9 sztuk 

IMG_20210401_081041.jpg

IMG_20210401_081155.jpg

IMG_20210401_082354.jpg

IMG_20210401_082332.jpg

IMG_20210401_082330.jpg

IMG_20210401_081206.jpg

IMG_20210401_081012.jpg

IMG_20210401_080849.jpg

IMG_20210331_222932.jpg

IMG_20210331_223900.jpg

Opublikowano

Coś w dzieje z wodą. Na szybko dodaj bakterii, nie zaszkodzi na pewno. No i parametry wody koniecznie zbadaj.  Filtry działają poprawnie? Nie było problemu z prądem? Jakaś zmiana pokarmu? Nowe ryby? Czasami drobnostka mogła narobić bałaganu.

Woda jest podmieniana? 

Bardziej doświadczeni na pewno coś podpowiedza.

Opublikowano
15 minut temu, Pikczer napisał:

Coś w dzieje z wodą. Na szybko dodaj bakterii, nie zaszkodzi na pewno. No i parametry wody koniecznie zbadaj.  Filtry działają poprawnie? Nie było problemu z prądem? Jakaś zmiana pokarmu? Nowe ryby? Czasami drobnostka mogła narobić bałaganu.

Woda jest podmieniana? 

Bardziej doświadczeni na pewno coś podpowiedza.

Tak woda podmieniana regularnie, filtr działa, z prądem brak problemów, oprócz intensywnego tarla i narybka nic się nie zmieniło 

Opublikowano

Widać że akwarium zaniedbane , szyby brudne, woda nie jest klarowna ,koniecznie  zrób wszystkie testy i wstaw, możliwe że napowietrzanie jest mizerne , oraz filtracja , zbiornik w ogóle nie przystosowany do hodowli pyszczaków ... Jeśli chodzi tutaj o obsadę to na pewno nie masz  tutaj tego co pisałaś , owszem estherae red red jest ale samica/-e które zapewne krzyżują się z Ch. socolofi albinos które bierzesz za samców M. Estherae, jeśli chodzi o dalsze gatunki to nie widzę tu żadnego konkretu raczej same bestardy... Zrestartować i zacząć wszystko od nowa , z radami z forum , a rybki oddać w porę zanim wszystkie zdechną . Ps samica estherae wygląda jakby inkubowała . 

  • Lubię to 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.