Skocz do zawartości

Prosba o weryfikacje planu pod 120x40x50 240 litrow


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie forumowiczow.

 

Postanowilem w koncu spelnic marzenie z dziecinstwa.

Po pierwszym mniejszym akwarium "wstepnym", kilku/kilkunastu tygodniach lektury, rowniez na waszym forum zaczalem miec watpliwosci.

 

W internecie zwlaszcza opinie sa rozne i nie wiem czy nie przeczytalem za duzo.

Postaram się, krotko strescic plan co do swojego zbiornika i zadac kilka konkretnych pytan, bardzo was prosze o porade.

 

1. Zbiornik - 120x40x50 240 litrow.

2. Zestaw filtracyjny - Aquael Ultramax 1500 pod akwarium oraz mechaniczny wewnetrzny Aquael Turbo 2000:

a) Jaka konfiguracja kubla? 

b) Turbo umieszczam na przeciwnej scianie co wlot do kubla, a wylot z kubla? Obok turbo czy na srodku? 

c) Wylot z kubla rurka czy deszczownica w celu lepszego napowietrzenia wody?

d) Czy Ultramax da rade przepchnac wode na metr w gore czy potrzeba dodatkowej pompki w ukladzie?

e) A co z prefiltrem? Konieczny czy dac spokoj na poczatek?

3. Oswietlenie - Lampa Aquael Sunny 36W 120 cm. Czy na poczatek to wystarczy? Wiem, ze uzytkownicy roznie konfiguruja, lacza Sunny z Marine, ale czy dla ryb jedna 36W Sunny bedzie wystarczajaca do dobrego samopoczucia? Nie chcialbym wydawac wiecej na start na swiatlo.

4. Czy musze miec pokrywe? Wyskakujace pyszczaki nie brzmia dobrze ale nie wiem czy to nie mity?

5. Cyrkulator - nie planuje na poczatku. Czy Turbo 2000 zapewni odpowiednia dynamike wody czy jednak koniecznie potrzeba osobny cyrkulator?

6. Temperatura - 2x Aquael Platinum 200W, oba umieszczone po przeciwnych stronach zbiornika.

7. Lampa UV - Aquael 9W umieszczona za wyjsciem z kubla. Czy faktycznie jest raczej niezbedna i zapewnia dobra przejrzystosc wody? Rozne opinie spotkalem.

8. Napowietrzenie - nie planuje osobnego napowietrzenia. Czy sam Turbo 2000 da rade jako filtr mechaniczny, cyrkulator i napowietrzenie? A moze pomoze deszczownica na powrocie z kubla? Zbiornik bez roslin.

9. Rodzaj kamienia. W wiekszosci miejsc czytalem, ze raczej dowolne. A nie jest tak, ze niektore rodzaje, jak wapien, pomagaja utrzymac odpowiednie PH?

10. Jaki zestaw do kontroli parametrow? W poradniku w tym dziale sa wymienione rodzaje testow ale pytam tu bardziej o firme/marke polecana przez was.

 

Na ten moment nie planuje jeszcze obsady, a na pewno na start bedzie to max 5-6 rybek.

Ale najpierw szafka, stelarz. Za miesiac start kolekcjonowania sprzetu. Ulozenie, zalanie, dojrzewanie, kontrola parametrow. Mysle, ze rybki dopiero za 3-4 miesiace wiec jest czas.

 

Z gory dziekuje za porady!

 

 

 

Opublikowano

3. Oswietlenie - Lampa Aquael Sunny 36W 120 cm. Czy na poczatek to wystarczy? Wiem, ze uzytkownicy roznie konfiguruja, lacza Sunny z Marine, ale czy dla ryb jedna 36W Sunny bedzie wystarczajaca do dobrego samopoczucia? Nie chcialbym wydawac wiecej na start na swiatlo.

Zbudowałbym własne światło, w cenie tej belki lub niewiele drożej, miałbyś światło o dowolnej barwie ze sterownikiem świt/zmierzch. Zainteresuj się tematami z tego forum czy facebooka.

Opublikowano

Przykładowy wystrój 120x50x50. Kaseciak na pompie jebao 2000l. Cisza i spokój. Grzałka 100w awaryjnie ustawiona na 25 stopni. Temp wody 25,6. 12 modułów 6500k i rgb 4 szt na sterowniku tc 420. Wystrój to serpentynit i piasek rzeczny plus z plaży Chorwackiej. Cyrkulator rw8 545254f7424e8f3c3d14047e0eb5df24.jpg59428c948b8320b45a9231b08bfcca58.jpg

Wysłane z mojego BKL-L09 przy użyciu Tapatalka



Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Aliszja89 napisał:

e) A co z prefiltrem? Konieczny czy dac spokoj na poczatek?

Warto mieć od początku.

Godzinę temu, Aliszja89 napisał:

4. Czy musze miec pokrywe? Wyskakujace pyszczaki nie brzmia dobrze ale nie wiem czy to nie mity?

Nie jest to mitem. Warto mieć przykrycie. Nie musi być to pokrywa z koroną..

Godzinę temu, Aliszja89 napisał:

Czy sam Turbo 2000 da rade jako filtr mechaniczny, cyrkulator i napowietrzenie?

Spokojnie. Ewentualni może nie dać rady jeżeli chodzi o cyrkulator. Ale to okaże się w "praniu".

Godzinę temu, Aliszja89 napisał:

c) Wylot z kubla rurka czy deszczownica w celu lepszego napowietrzenia wody

Wylot z kubła w postaci rurki. Można założyć jakaś " łopatkę" na koniec wylotu co ułatwi sterowanie strumieniem wody podczas jej wylotu.

Godzinę temu, Aliszja89 napisał:

b) Turbo umieszczam na przeciwnej scianie co wlot do kubla, a wylot z kubla? Obok turbo czy na srodku?

Kwestia prób i błędów. W takim samym zbiorniku miałem wlot do kubełka na tej samej stronie co AC2000 . Wylot z kubła miałem po przeciwnej stronie  i był skierowany na środek przedniej szyby  a wylot mechanika na środek  ( mniej więcej ) tylnej szyby. Nie ma złotej reguły. Woda ma krążyć i porywać jak najwięcej odpadów organicznych. Czy jest dobrze to poznasz po zalegających np. odchodach. Czasami mała korekta a zmienia wszystko.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 3
Opublikowano
19 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

W takim samym zbiorniku miałem wlot do kubełka na tej samej stronie co AC2000 . Wylot z kubła miałem po przeciwnej stronie

W tym wypadku sugerowałbym zrobić odwrotnie czyli zasys kubła dać po przeciwnej stronie, a wylot tam gdzie AC2000 i skierować oba w tym samym kierunku. Ultra max wspomoże wtedy cyrkulację, ale i tak prawdopodobnie bez cyrkulatora się nie obejdzie. Natomiast prefiltr masz już w Ultramaxie więc na rurkę zasysową już bym nic nie dawał, przy okazji podmiany będziesz sobie czyścił gąbkę w AC2000 i prefiltr w ultramaxie bez otwierania całego kubła. Ewentualnie zamiast gąbki do AC2000 możesz sobie dokupić prefiltr Eheim i do niego włożyć watę JBL Symec. Jeśli chodzi o pokrywę to tak jak Andrzej napisał dobrze jest mieć przykryte akwarium i nawet nie chodzi o to, że pyszczaki skaczą (a skaczą;)) ale łatwiej będzie utrzymać temperaturę wody w zimie (grzałki będą się rzadziej włączać), a latem ograniczy to parowanie. Z lampy UV możesz śmiało zrezygnować. Testy jakie potrzebujesz to, oczywiście kropelkowe: pH w zakresie 7,4-9, NO2, NO3 w przyszłości PO4 JBL lub Salifert, te polecam.

  • Lubię to 2
Opublikowano

Bardzo dziekuje za wszystkie porady.

Nurtuja mnie jeszcze dwa pytania.

 

2. Zestaw filtracyjny - Aquael Ultramax 1500 pod akwarium oraz mechaniczny wewnetrzny Aquael Turbo 2000:

a) Jaka konfiguracja kubla? 

9. Rodzaj kamienia. W wiekszosci miejsc czytalem, ze raczej dowolne. A nie jest tak, ze niektore rodzaje, jak wapien, pomagaja utrzymac odpowiednie PH?

Opublikowano

Witam.

Mogą być same gąbki plus ewentualnie biobale tak działało kiedyś bez tych wszystkich super extra drogich złoży i było git, biologia się w nich świetnie osiedli , 

Zresztą tak działają kaseciaki hmf i tego podobne klony.

Wodę jeśli masz dostarczaną przez polskie wodociągi to na 90% procent pH masz ok . i nic nie potrzeba.

  • Lubię to 2
Opublikowano
6 godzin temu, Aliszja89 napisał:

a) Jaka konfiguracja kubla? 

Bez specjalnego znaczenia. możesz dać matrix seachem ( drogi) , możesz dać zwykłą ceramikę( tanią). Z tego co widziałem to ma on 4 kosze. Możesz w dwóch umieścić wcześnie wspomniane przeze mnie media.  Czy ceramika czy matrix spokojnie obsłużą Ci biologię. W trzecim bym zostawił  gąbkę ale jako pierwszą na którą wpada woda w filtrze. Natomiast czwarty kosz zostawiłbym pusty co będzie miało wpływ na realny przepływ a z biegiem czasu można go wykorzystać na purolite a520e. 

6 godzin temu, Aliszja89 napisał:

9. Rodzaj kamienia. W wiekszosci miejsc czytalem, ze raczej dowolne. A nie jest tak, ze niektore rodzaje, jak wapien, pomagaja utrzymac odpowiednie PH?

To tylko kwestia estetyki. Przy  tak małych ilościach  kamienia  w akwa nie ma co liczyć na duży wpływ wapnia na pH jak pisał kolega @pablomas. Zawsze można podnieść sodą oczyszczoną ( kuchenną) 

  • Lubię to 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witam po krótkiej przerwie.

Zdecydowałem się finalnie do włożenia w moje 120x40x50:

- Ultramax 2000 z dobrą gąbką w 1 kieszeni, Matrixem w 2 i 3, Puriegenem i Carbonem w 4, a 5 jako pusta

- Turbo 2000 (tylko nie wiem jeszcze co w nim, chyba sama gąbka)

- bez UV, bez osobnego prefiltra, bez cyrkulatora, bez osobnego napowietrzenia

 

Teraz pytanie koledzy co do obsady. Chcialbym poniższe gatunki:

- Metriaclima sp. "elongatus chailosi" - 1 samiec 4 samice (problem widzę taki, że nigdzie nie jest dostępny)

- Pseudotropheus interruptus - 1 samiec 4 samice

- Pseudotropheus sp. "elongatus mphanga" - 1 samiec 4 samice

 

Razem 15 sztuk.

Co myślicie o tej konfiguracji?

Opublikowano
1 godzinę temu, Aliszja89 napisał:

Teraz pytanie koledzy co do obsady. Chcialbym poniższe gatunki:

- Metriaclima sp. "elongatus chailosi" - 1 samiec 4 samice (problem widzę taki, że nigdzie nie jest dostępny)

- Pseudotropheus interruptus - 1 samiec 4 samice

- Pseudotropheus sp. "elongatus mphanga" - 1 samiec 4 samice

 

Razem 15 sztuk.

Co myślicie o tej konfiguracji?

Ja myślę że jest bardzo dobra. Fajne gatunki, ciekawa kolorystyka. Tylko żeby utrafić w docelowe proporcję płci 1+4 trzeba zakupić co najmniej po 10 maluchów z każdego gatunku albo i po co najmniej kilkanaście sztuk. Później redukcja i zabawa w wyławianie. Chyba że uda Ci się dostać od razu docelowe proporcje płci.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.