Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
21 minut temu, darianus napisał:

Będziesz zadowolony. 

Filmik super, dzięki. Coś czuję nosem, że Placidochromis sp. "blue otter" również i u mnie będzie królem.
Coś wcześniej mówiłem o cierpliwości.. chyba sam siebie jeszcze dobrze nie znam ;)  niech już szkiełko Panowie skleją i niech dojrzewa.. bo ja już się gotuje.

  • Lubię to 1
Opublikowano
53 minuty temu, Barszczyk napisał:

Filmik super, dzięki. Coś czuję nosem, że Placidochromis sp. "blue otter" również i u mnie będzie królem.
Coś wcześniej mówiłem o cierpliwości.. chyba sam siebie jeszcze dobrze nie znam ;)  niech już szkiełko Panowie skleją i niech dojrzewa.. bo ja już się gotuje.

Też jestem ciekaw, kto będzie królem, bo tertastigmy też są mega :) Sam się zastanawiam czy nie przemeblować nieco moją obsadę i nie dodać tetrastigmę :)

  • Lubię to 1
Opublikowano
16 minut temu, darianus napisał:

Też jestem ciekaw, kto będzie królem, bo tertastigmy też są mega :) Sam się zastanawiam czy nie przemeblować nieco moją obsadę i nie dodać tetrastigmę :)

Jeszcze trochę czasu upłynie, ale na pewno podzielę się tą informacją ;) Sam jestem ciekaw, kto będzie grał pierwsze skrzypce..
Oglądałem wiele relacji, zdjęć kolegów z Otopharynx tetrastigma ale po relacji kolegi @Bastian oraz po zdjęciach mojego Sąsiada @Limak86 nie miałem już żadnych wątpliwości,
że to jest gatunek w kategorii "must have". 
Szczerze powiem, że oglądam już całość z większym spokojem, wiedząc co będzie pływało w moim baniaku.
Aż się chce kleić hydraulikę :) 
Dzięki za pomoc!

  • Lubię to 3
Opublikowano

Bardzo fajną obsadę wybrałeś, ładnie się wyszystkie poziomy akwarium wypełnią, powinieneś być zadowolony. Jedyny drobny minus jaki możesz odczuć, to wszystkie samiczki będą mało kolorowe, srebrno szare (co nie znaczy że brzydkie).

PS. Ano witam Sąsiada :) Jakbyś potrzebował  jakiejś pomocy, to pisz śmiało :)

  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Limak86 napisał:

Bardzo fajną obsadę wybrałeś, ładnie się wyszystkie poziomy akwarium wypełnią, powinieneś być zadowolony.

Bardzo dziękuję ;) Zarówno za opinie na temat obsady, jak i chęć pomocy.
Doświadczenia u mnie zero, więc podpowiedzi są w cenie :)

PS. Bardzo lubię srebrny kolor, a szary to mój ulubiony ;)

EDIT:

Oczywiście zapomniałem dodać iż w głównej mierze obsada rybki Otopharynx tetrastigma to zasługa kolegi @pozner i jego rewelacyjnego artykułu. Po tej lekturze, ww. nie można się oprzeć. Dzięki!

http://www.klub-malawi.pl/?page_id=1171

Edytowane przez Barszczyk
  • Lubię to 1
Opublikowano

Nie wiem skąd pozyskałeś te tabele ale copadichromis nie jest mięsożercą. Żywi się planktonem, to galaretowate stworzenia pozbawione tłuszczu i mało odżywcze przy czym są szybko trawione. Ryby te żerują cały czas. Mięsożercy odżywiają się rybami które mogą trawić kilka dni.
Do zestawu pasowała by Aulonacara baenschi samiec jest żółty, odżywianie się mięczakami czy skorupiakami nie oznacza że są to mięsożercy ten rodzaj pokarmu jest lekkostrawny.
Miałem taki zestaw z Yellow, samiec i samica jest żółta  to tylko propozycja wybór należy do Ciebie.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
13 minut temu, piotriola napisał:

Nie wiem skąd pozyskałeś te tabele..

Pozyskałem dzięki pakietowi Office, na bazie lektury artykułów ludzi w temacie mądrzejszych od siebie.
Dzięki za wskazanie gatunku, poczytam w temacie.

 

5 minut temu, Bezprym napisał:

Kolego @piotriola czyli rozumiem że mięczaki i skorupiaki nie są mięsem tylko jakimś innym tworem niewiadomego pochodzenia, podobnie jak plankton? 

Rozumiem, Koledze @piotriola chodzi o dopasowanie diety wszystkich trzech interesującym mnie gatunków.
 

Opublikowano
22 minuty temu, Bezprym napisał:

Kolego @piotriola czyli rozumiem że mięczaki i skorupiaki nie są mięsem tylko jakimś innym tworem niewiadomego pochodzenia, podobnie jak plankton? 

Przy tych rybach ma znaczenie jakiego używasz dodatku mięsnego, porównywanie planktonu do mięsa jest dla mnie niezrozumiałe. Meduza należy do planktonu ,czy według Ciebie można porównać ją do serca wołowego?

 

Opublikowano
4 godziny temu, piotriola napisał:

Przy tych rybach ma znaczenie jakiego używasz dodatku mięsnego, porównywanie planktonu do mięsa jest dla mnie niezrozumiałe. Meduza należy do planktonu ,czy według Ciebie można porównać ją do serca wołowego?

 

Plankton

Zespół drobnych organizmów wodnych, roślinnych i zwierzęcych unoszących się swobodnie w wodzie lub poruszających się, ale niezdolnych do przeciwstawienie się silniejszym prądom Wody. Meduza jest tylko jednym ze składników planktonu, aczkolwiek nie wiem czy w jeziorze występuje. Serc wolowych jak i mięsa zwierząt ciepłokrwistych nie powinno się rybom podawać więc te porównanie jest niefortunne ale już nie zaliczanie mięczaków i skorupiaków do mięsa to  gruba przesada. Rozumiem że jak zjesz krewetki lub kalmara to mięsa nie jadasz? 

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.