Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie

Z racji tego, że akwarium startuje biologicznie pora zastanowić się nad obsadą. Wybór padł na non-mbunę. Po przeczytaniu tematów wyboru obsady dla akwa 150cm i akwa 200, oraz innych już założonych akwa użytkowników forum, jakiś pomysł jest. Ale chciałbym poznać Waszą opinię oraz podpytać o dobór pokarmu dla moich pysi.

Opis akwarium:

Akwarium 160x55x60 530litrów

Filtr kaseciak na pompie dcp4000, gąbka 45dpi, 1litr matrixa, 1litr kulek ceramicznych, wkład purolite w kaseciaku.

A tak się prezentuje na tą chwilę:

 

1407869980_Akwa20_12_2020.thumb.jpeg.dae88ff3eb1ce97eb8787e2c4b01d7d8.jpeg

To teraz przejdźmy do obsady. Obsada wybrana na podstawie kolorów, agresywności, dostępności kupna (no i oczywiście w porozumieniu z dzieciakami oraz kierownikiem przedsięwzięcia czyli moją drugą lepszą połówką. Oczywiście ryby wybrane jako klucz z tematu A,B,C. Zdjęcia znalezione i zapożyczone z forum bądź też od wujka google.

1. Ryba A - Placidochromis phenochilus Mdoka white lips - cała nasza rodzina zakochała się w tej rybie, kolor oraz ten biały pyszczek. Układ 2+3

Mdoka.jpg.b77317c0654316512c7432c789bd44f1.jpg

2. Ryba B -Otopharynx orange black dorsal -  i tutaj jest problem  nie umiem ich namierzyć aby je zdobyć w drodze kupna :( moim zdaniem piękna ryba Układ 1+3

1547541560_Otopharynxorangeblackdorsal.jpg.41803b200ee8afa2a55083c4ef55b699.jpg

3. Ryba C -  Labidochromis Caeruleus - wybór mojej żony :) musi być i koniec :D Układ 1+3

1055192466_LabidochromisCaeruleus.jpg.784fc219cb79796d5eb30750fe0bdd2f.jpg

4.Synodontis-petricola - bardzo mi się spodobała ta rybka i chciałbym ją dołożyć jako cos ekstra w ilości 2 szt.

 

Synodontis-petricola.jpg.652f181d1f010c5f7fa7c2f1c06e1e89.jpg

 

Ryb szukam na Śląsku  ale nie wykluczam wyprawy gdzieś dalej. 

Znalazłem polecanego pana hodowcę z Żor ale są też Świętochłowice Malawi Śląsk. Może podpowiecie gdzie zamówić pysie? I może pomożecie namierzyć rybkę B  do kupienia?

Mile widziane opinie może macie cos ciekawszego do zaproponowania z obsady??

No i pytanie co do układu ilości, czy jest prawidłowy.

Dziękuję i pozdrawiam

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Obsadę masz taką jak ja z tym, że ja w chwili obecnej mam jeszcze 

Copadichromisa borleyi Kadango 

Nie mam natomiast synodontisa. 

Placidochromis phenochilus Mdoka white  lips oraz Labidochromis Caeruleus kupowałem właśnie w  Świętochłowice Malawi Śląsk polecam ryby były w dobrej kondycji, nie płochliwe  od początku pływały jadły itd 

Otopharynx lithobates black orange kupowałem tanomiast koło Oświęcimia w miejscowości Chełmek ogłoszenie tego Pana są na OLX, jeżeli chodzi o same ryby też wszystko ok także polecam. 

 

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Tu kupisz wszystkie gatunki na które się zdecydowałeś i masz nie daleko https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/u7uj/ jedynie zamiast petricoli ma multipunktatusa. Nie musisz brać go pod uwagę jako czwarty gatunek, to ma być właśnie coś ekstra, czyli cztery gatunki plus synodontisy (i tak będziesz je rzadko widywał) Dołożyłbym do Twojej obsady Protomelas sp. Johnstoni Solo http://malawi.si/Malawi/Haplochromises/Protomelas/Protomelas sp. 'johnstoni solo'/slides/Protomelas sp. 'johnstoni solo' Makonde.html

Hodowca z linku miał je na pewno, ale teraz nie widzę w ofercie, musiałbyś zapytać.

  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)

Malawi Śląsk ma Synodontisy polli white, moim zdanie są ładniejsze i podobno bardziej widoczne, jeśli można zasugerować to polecam Otopharynx lithobates sulphur head (Zimbawe Rock) jest piękna i występuje w jeziorze w przeciwieństwie do lithobatesa black orange. 

Edytowane przez Bezprym
  • Lubię to 1
Opublikowano
7 godzin temu, Bartek_De napisał:

Nie musisz brać go pod uwagę jako czwarty gatunek, to ma być właśnie coś ekstra, czyli cztery gatunki plus synodontisy (i tak będziesz je rzadko widywał)

Jak to się mówi "you made my day" 😎😱 :D 

Ale .... ciężko teraz mi się zdecydować na czwarty gatunek :D

Brakuje czerwieni w obsadzie także może jednak Copadichromis Borleyi Kadango.

Chociaż podobają mi się Aulonocary tylko czy mogą być jako czwarty gatunek ??

Jestem otwarty na propozycję czwartego gatunku w akwarium Radzika :D 

3 godziny temu, Bezprym napisał:

.....jeśli można zasugerować to polecam Otopharynx lithobates sulphur head - Zimbawe Rock) jest piękna i występuje w jeziorze w przeciwieństwie do lithobatesa black orange. 

Do przemyślenia.

Jak już będzie decyzja to podpytam Was o ilość danego gatunku oraz układ samce/samice

Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Obsada wg mnie ok, spróbował bym  z większą ilością samców mdoka white lips. Synodontisy są fajne ale w tak małej ilości będziesz miał wiecznie pochowane. 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Do 530 litrów nie bierz czwartego gatunku, a już szczególnie takich wariatów jak Kadango lub Aulonocary. Porozstawiają ci wszystko po kątach.

Te synodontisy co najwyżej. Ktoś tu się reklamuje właśnie, że ma na sprzedaż.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.