Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam szanownych forumowiczów

Nadszedł czas by wystartować mój wymarzony projekt akwarium. Do około rok temu posiadałem akwarium 480L później z powodu przeprowadzki sprzedałem je z planem by właśnie w nowym miejscu postawić większe. Początkowo plan był 720L i tego długo się trzymałem, ale trafiło mi się akwarium 1080 L, o wymiarach właśnie 240x60x70h że szkła 12mm.... Więc takie już czeka w moim garażu między czasie wykonany stelaż i teraz zaczynają się kwestie techniczne. Cały czas plan był że filtracja będzie oparta na pompie CO i filtrach narurowych albo na 2 kubelkach typu unimax 700,ale tak czytam, czytam i coraz bardziej podoba mi się filtr kasetowy. Akwarium większe jak planowałem więc mógłbym te ciut miejsca poświęcić. Co myślicie o takim rozwiązaniu? Pewnie w połączeniu z falownikiem. Na początek wrzucam fotki tego co już jest 

IMG_20200810_191340.jpg

15975229576645889824006526741394.jpg

  • Lubię to 2
Opublikowano

Akwarium masz zacne, dlatego aż szkoda szpecić je kaseciakiem w środku. Pomyśl nad filtracją w module/ach z artykułu poniżej.

A tak wygląda akwarium autora artykułu z tą właśnie filtracją. Jak wspomniałeś jest to projekt Twoich marzeń, warto się do tego przyłożyć, będziesz na to patrzył zapewne przez kilka lat.

 

  • Lubię to 5
Opublikowano
10 godzin temu, aro600 napisał:

Akwarium większe jak planowałem więc mógłbym te ciut miejsca poświęcić. Co myślicie o takim rozwiązaniu? Pewnie w połączeniu z falownikiem.

Kaseciak spokojnie ogarnie filtrację w Twoim zbiorniku. U mnie dział taki. Nawet bez rzucającego się w oczy falownika ogarnia cyrkulację. 

Opublikowano
15 minut temu, iquitos68 napisał:

Kaseciak spokojnie ogarnie filtrację w Twoim zbiorniku. U mnie dział taki. Nawet bez rzucającego się w oczy falownika ogarnia cyrkulację. 

A mógłbym prosić o krótki opis twojego kaseciaka jak jest zrobiony jak umiejscowiony, wymiary, jaka pompa, jakie wkłady i w jakim akwarium (wymiary) pracuje? 

Opublikowano

W poniższym linku jakiś czas temu opisałem mój filtr kasetowy:

Sam kaseciak był modyfikacją filtra z tego tematu:

U mnie przed gąbką jest tylko komora śmieciowa 10mm. Za gąbką odstęp pomiędzy przegrodą a gąbką to 10mm. Szerokość Komory pompy trzeba dobrać do szerokości pompy jaką będziesz miał. Masz wyższe akwarium więc Twój filtr też będzie musiał być wyższy o ok 10 cm. U mnie nie ma purolite i TMBT - tylko pompa, gąbka, przegroda i regulowany wlot wody i Matrix pod pompą. Jest też pewna modyfikacją. Pod pompą zamontowałem wężyk od napowietrzacza, dzięki któremu raz dziennie na godzinę z kaseciak leci woda z powietrzem co dodatkowo natlenia akwarium.

W przeciwieństwie do filtracji w module, którą proponuje @Bartek_De w przypadku kaseciaka musisz liczyć się z eksploatacją:

1. Raz w tygodniu wyjęcie i czyszczenie gąbki

2. Raz na dwa miesiące wyjęcie i czyszczenie złoża biologicznego.

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ja sam mam 1400L filtracja oparta na module zbiornik chodzi już prawie miesiąc wszystko ok parametry dobre woda klarowna jeszcze nie kryształ jak w poprzednim zbiorniku ale to kwestia czasu. Wystartowałem na filtrze z poprzedniego zbiornika więc biologia była powiedzmy od ręki.

Opis masz w moim wątku

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
3 godziny temu, edzzio napisał:

Ja sam mam 1400L filtracja oparta na module zbiornik chodzi już prawie miesiąc wszystko ok parametry dobre woda klarowna jeszcze nie kryształ jak w poprzednim zbiorniku ale to kwestia czasu. Wystartowałem na filtrze z poprzedniego zbiornika więc biologia była powiedzmy od ręki.

Opis masz w moim wątku

 

 

Dzięki za link w sumie przeczytalem cały wątek już 2 raz (czytałem go już od deski do deski wcześniej) gratuluję pięknego projektu. Zastanowię się jeszcze nad twoim pomysłem na filtracje napewno wizualnie ładniejsze od kaseciaka, ale też dużo trudniejszy w wykonaniu. (przynajmniej tak mi się wydaje), a czy rzeczywiście tych filtrów się praktycznie nie obsługuje z tego co czytałem to chodzą nawet 10 lat, a nie zaleca się ich nawet czyścić? 

Opublikowano

Mam do Was jeszcze jedno pytanie stelaż będzie stał bezpośrednio na podłodze bez nóżek były przymiarki i leży idealnie nie chwije się, nie kołysze i poziom sprawdzany 2,5m poziomicą zachowany. Mam tylko pytanie czy nie dobrze by było podkleić całości stelaża np 2 lub 3mm  twardym filcem? Czy lepiej żeby stał bezpośrednio na płytkach? Drugie pytanie co pod akwarium na górze stelaża będzie sklejka 18mm która mam już wycięta, co dać na to aby ewentualne małe nierówności skleiki zgubić czy styropian 2cm będzie wystarczający czy lepiej 3cm.? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.