Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Oczywiśsie sa bardziej rozpoznawalne ... samca nie sosób zbyt długo przeoczać ;). Jest bajeczny gdyby udało ci się posiadać np 3 samce byłoby super ... ale nie jest powiedziane ze tak będzie ... zwłaszczana dłuższy czas. W jednogatunkowym akwa będziesz więc mógł zostać z 1 samcem i 7-8 samicami a wtedy takie akwa IMHO nie prezentuje sie fajnie. U demonków akwa z samcami i wybarwiającymi sie choć czasowo samicami jest IMHO ładniejsze ale zdarza się e ceną jest zbieranie trupków. W akwa wielogatunkowym zwłaszcza z silniejszymi od demasoni samcami innych gatunków ten już nie ma tej urody jak we własnym sosie. Mbamba przeciwnie w ukladzie 1 na 4pozostaje równie urocza a można zawiesić oko na innych samcach innych gatunków. Przedsttawiam tu głównie aspekt urody. Demasoni jet nieobliczalny pływa sobie i jest ok 3 miesiące nagle ciach i z 4 samcow zostają dwa ... bo zupa była za słona ;) ... następny zły humorek i masz po drugim samcu i przy okazji jednej samicy. Ciężko jest trzymać takie ryby. Czasem traci się do nich serce ale czesto jest o wiele lepiej . Mbamba jest średnioagresywna w dosłownym tego słowa znaczeniu. Zazwyczaj tłucze przeciwnika ale tak nie do konca powodem redukcji jest najczęściej nie śmierć tylko brak urody zdominowanej ryby. Nie bez wpływu na zachowanie demasoni jest na pewno to że w jeziorze raczej ryby tego gatunku występują pojedynczo. My zmuszamy je do bycia ze sobą w małych baniakach ale inaczej sie nie da. Para to też zły pomysł bo samiec zamęczy samice. Najlepiej chyba jednak wychodzi ze stadem ryb w jednogatunkowym.

Opublikowano

U mnie sytuacja z demasoni nigdy nie była spokojna tzn kupiłem 10 szt i były 3 samce niestety nie zdarzyłem odłowić został się 1 samiec i 7 kobiet i myślałem, ze lepiej nie może być i to był wielki błąd w moim myśleniu on systematycznie co pół roku ubiera sobie samice i leje ja do finału... :cry: kiedyś zauważyłem ze jest już poturbowana odłowiłem ją niestety "zupa wciąż była słona" i padło na inna po chyba okolo3 latach mam pięknego samca i 4 samice niesyty musiałem dokupować. Cholernie ciekawa, energiczna, ale u mnie mało przewidywalna. Zauważyłem tez, że jak się robi częste przemeblowania kamieni to tylko przegania resztę samic.

Opublikowano

Witam


Te demasony to tak mi srednio pasuja na akwa jednogatunkowe! Te ryby to takie malawistyczne "karki" mimo ze male :-) lepiej dla nich i dla ich wlasciciela gdy w akwarium maja jednak kogos z kim moga zatanczyc

"kata". :-)))

Generalnie wiekszosc Maylandi sie nada, Labidochromisow, choc tych juz mniej.

A moze tak pokombinowalbys z mniejszymi Aulonocarami? np hueseri(warunkowo), ethelwynnae, koningsi, korneliae - (przepiekna spokojna aulonka zwlasza w innych odmianach barwanych, bialo-blekitne, stalowe z poczerwonawym topem), nyassae - nieco wieksze za to spokojne jak baranki...

A do tego mozesz zafundowac wystroj iscie "marianski" czyli taki ADA tyle ze piaskowe :-)

pozdrawiam i zycze dalszego lamania glowy :-)

MekkaB

Opublikowano

Aulonki raczej jako argument do kupienia większego akwa. Jak będą młode, będzie ok, ale szybko przekonasz się, że i dla nich i dla Ciebie będzie lepiej, jak zaopatrzysz się w większe szkło ;) .

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Obsada: Aulonocara fire fish + Aulonocara ob marmalade Polecicie dietę? Hodowca (z Żor) polecił mi Discus red booster granules dla lepszego wybarawnienia.
    • Ooo... mam blisko do kolegi, 1,5h drogi i oglądanie na żywo 😉
    • Tło jest kosmiczne! Jak byś chciał to mogę Ci przywieźć do Częstochowy kilkanaście sztuk Tramitichromis intermedius kambiri (jestem w każdy poniedziałek) . Mają około 1-1,5 cm. Oczywiście za darmo  
    • Rewelacyjnie wygląda nowa odsłona👍 wszystko się ze sobą ładnie zgrywa. Tło chyba wyszło z pod ręki AquaDan? Sądząc po aranżacji celujesz raczej w non mbune🙂
    • @ziemniak Świetnie to wygląda, ta duża ilość roślin na górze też. 👍 Doniczki nie przeszkadzają w obsłudze akwarium, stojąc na szybach nakrywkowych? Jeśli jest nieco miejsca z tyłu nad akwarium, to pomyślałbym o dorobieniu 1-2 niewielkich modułów do przyklejenia na ścianę, jakby przedłużenia skał ponad powierzchnię wody - moim zdaniem wyglądałoby obłędnie. I hydroponikę zrobiłbym na całej długości, tak jak masz teraz te rośliny. 😀 Takie korytko, coś jak u mnie, no ale trzeba by robić pokrywę. P.S. Zdjęcia znad jeziora, w stopce - też świetne. 💪
    • Tło zarośnie glonami i będzie wyrywać z butów. Super. Kto robił Ci tło, czy to dzieło Twoich rąk? 
    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.