Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam pytanko do szanownych koleżanek i kolegów.

Obecnie mam akwa 160l z obsadą yellowków (kilkanaście: dorosłe, młode, maleństwa). W najbliższych tygodniach zostane szczęśliwym posiadaczem akwa 500 lub 600l (jeszcze nie zdecydowałem). Chcę mieć w nim moje yellowki razem z obsadą jednego z gatunków - do wyboru:

- Sciaenochromis fryeri 1x3 lub 3x10

- Protomelas taeniolotus 1x3 lub 3x10

- Fossorochromis rostratus 1x3

Czy taka obsada ma jakieś szanse żyć długo i szczęśliwie?

Prosze o odpowiedzi i wyrozumiałość :wink:

Opublikowano

Jesli chodzi o protomelasy to moim zdaniem razem z yellowkami bedzie ok. Co do pozostalych gatunkow wymienionych przez Ciebie - nie daje glowy. :) Ale chyba taka obasada tez masz szanse.

Sam mam yellowki (2+3+5 mlodych) razem z copadichromis verduyni (2+2), aulonkami maylandi (2+2) mel. joanjohnsonae (1+1+maluch) oraz jednym protomelaskiem.

Ten jedynak pozostal po niekutecznej 'introdukcji' tego gatunku w baniaku. Wczesniej mialem placidochromisy electra ale jakos 'nie szla' mi ich hodowla. Postanowilem zmienic obsade i zamiast nich wpuscic prot. taeniolotusy 'red empres'. Podchowalem maluchy kupione u p. Szulca. Wposcilem w nocy do akwa - i rybeczki zostaly potraktowane przez mieszkancow jako pokarm. :(

Mysle, ze w ciagu miesiaca dokupie jeszcze kilka protomelaskow i sprobuje raz jeszcze.


Co do yellowkow - to wczesniej te same rybcie plywaly z mbuna - trewki, cynotilapie, red-redy, maingano (potem m.chipoka). I byly raczej zdominowane. Teraz, gdy plywaja z non-mbuna sa aktywniejsze, zywsze i nie chowaja sie po katach.

Zreszta - yellowki sa jednym z niewielu gatunkow mbuna, ktore moga zyc w akwa razem non-mbuna czy aulonkami. Przede wszystkim ze wzgledu na preferencje pokarmowe i poziom agresji.

Opublikowano

taka obsada ma szanse ja kiedys trzymalem yellow z fuscostaeunatusem i christi musze powiedziec ze ryby ganialy troche yellow ale zdazalo sie takze ze yellow pogonil 2 razy wieksze od siebie ryby!!! Moim zdaniem taka obsada ma szanse!!!

Opublikowano

Mam w akwa yellowki z copadichromisami borleyi i auloncami jacobfreibergi.


Nie dochodzi do zadnych walk miedzy yellowami a non mbuna. Czasem brleyi bydle pokaze mlodemu jacobowi jego miejsce w szeregu :-)

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

Po wielu godzinach w necie na czytaniu opisów ryb i wieczorach rozmyślań moje plany co do obsady sie precyzują :wink:

akwa 180x60x50h-540l, lub 180x70x50h-630l

- Labidochromis Caeruleus kilkanaście

- Aulonacara stuartgranti Cobue 3+5

- Protomelas taeniolatus 1+2

Czy aulonki mogą spokojnie żyć z pozostałymi rybami czy nie będą "przepychane"?

A może coś innego zamiast protomelasa?


Pozdrawiam

Opublikowano

No tak z tymi drapieżnikami troche przykwasiłem :oops: może kiedyś w 2tys litr.

Nie chodzi mi wyłącznie o ładnie i kolorowo kolego sabotage jak to zrobić to wiem kilka a najlepiej kilkanaście samców aulonek, mbuny, i może coś z tangi dotego sztuczne roślinki zamki itd. i gotowe.

Poza yellowkami w mbunie nie widze niczego interesującego a mając do dyspozycji zbiornik ok.500l pomyśłałem o dodaniu jednego tylko gat. aulonek i protomelasa zeby zminimalizowac ryzyko pływania bastardów w moim akwa. Rozna kolorystyka yellowa aulonki i protomelasa poza wrazeniami wzrokowymi ma mi zapewnic minimum agresji między gatunkowej (czy dobrze kombinuje :roll: )

Czekam na kolejne wypowiedzi.

Pozdrawiam

Opublikowano
No tak z tymi drapieżnikami troche przykwasiłem :oops: może kiedyś w 2tys litr.

Nie chodzi mi wyłącznie o ładnie i kolorowo kolego sabotage jak to zrobić to wiem kilka a najlepiej kilkanaście samców aulonek, mbuny, i może coś z tangi dotego sztuczne roślinki zamki itd. i gotowe.



Wtedy ladnie nei bedzie z plastikiem i zamkami w akwa, moje zdanie. Po drugie kilkanascie samcow to tez nie jest zadne wyjscie, LADNIE(NIE MYLIC Z KICZOWATO) u mnei znaczy ciekawie, zeby bylo kolorowo mozna kupic sobei 1000 gupikow... Ja napisalem tylko , ze ta obsada jest dobra pod wzgleden doboru ryb.. Wiec prosze bez zbytecznej ironii. Pozdrawiam.



PS niegy nie watpilem, ze wiesz, jak zrobic kolorowe akwa, ja tylko wyrazilem swoje zdanie na temat obsady kolego NOWY :wink:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Po części pewnie jest tak, jak piszesz, ale ileż z drugiej strony przewija się wątków, gdzie ludzie oczekują podania rozwiązania na tacy, w różnych dziedzinach. Po swoich doświadczeniach mogę powiedzieć, że im więcej człowiek poczyta, tym mniej pytań zadaje; 5 razy spróbuje coś zrobić i w końcu wyjdzie. 😉
    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.