Skocz do zawartości

Przymiarki do 370L, ale .....


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I troszeczkę inaczej

IMG_20200820_191311.thumb.jpg.1b313197b542084ac3c04a91cdd23826.jpg

Ale jak teraz patrzę na samo akwarium to chyba będzie trzeba troszkę mniej tych kamieni, bo ten sztuczny co postawiłem za nimi jest ustawiony za wysoko.

Opublikowano

Pomyśl o kilku większych kamieniach, aby stworzyć coś dla dorosłych ryb. Przy okazji aranżacja będzie wyglądać dużo lepiej. W tym gruzowisku będzie się zbierać syf i mnożyć narybek. 

Opublikowano

Tak właśnie wieczorkiem jak to na spokojnie oglądałem to stwierdziłem podobnie. Te małe są całkowicie nie układne, ciężko jest zbudować coś wyższego, rozpadają się. Większych mam jeszcze kilka, ale to tej wielkości jak te co leżą całkiem po prawej.

Dzisiaj będę je szorował i jutro pewnie próbował coś ułożyć już w samym akwarium.

Jedno co jest jeszcze pewne, to ten sztuczny kamień ma się nijak do tych otoczaków, no ale na to już nic nie poradzę. 

Opublikowano
47 minut temu, artjur napisał:

 

Jedno co jest jeszcze pewne, to ten sztuczny kamień ma się nijak do tych otoczaków, no ale na to już nic nie poradzę. 

Moduł ma strukturę i bardziej pasowały by tutaj bryły, lub otoczaki z krawędziami. Nie goń, może warto skoczyć do lasu, na pole, lub do składu kamieni. Będziesz na to patrzył codziennie i warto zrobić to porządnie. 

  • Lubię to 3
Opublikowano

Pewnie masz rację, ale to już trwa pół roku, a do tego obecnie nie mam dostępu do auta i jeszcze potrwa to miesiąc. Cały czas pod górkę, a dzieciak (bo to dla niego i za jego pomysłem) cały czas pyta "Kiedy my wreszcie uruchomimy to akwarium" 😞

Opublikowano

A tak jeszcze poza tematem to nurkując w Chorwacji były takie miejsca gdzie na ścianach było widać podobne struktury a na dnie takie lekkie otoczaki, no ale to w Adriatyku 😁

Opublikowano

Kamienie  w akwarium, wiele więcej nie wymyśliłem. Dołożyłem jeszcze to co miałem z dużych kamieni, poukładałem tak żeby było troszkę więcej dużych grotek.

IMG_20200822_150113.thumb.jpg.5861643b8caf13b141b7e6c55421980e.jpg

Kamienia jest ok. 90-100kg. Grot kilka jest, ale jak przeglądałem zdjęcia innych użytkowników, to ilością grot również nie powalały - myślę że nie będzie źle.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Nie zgodzę się z @Tomasz78 otoczak otoczakowi nierówny. Pewnie te idealnie okrągłe kiczowato wyglądają ale te o nieregularnym kształcie już jak najbardziej. W aranżacji z tego rodzaju kamieni ogranicza nas tylko wyobraźnia. To co kolega @artjurstworzył faktycznie nie powala i ja bym to jeszcze przerobił. U mnie może tego nie widać ale pomiędzy kamieniami naprawdę jest sporo grot. 

IMG_20200717_201910.jpg

Edytowane przez Bezprym
  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)

@Tomasz78spoko, nie uraziłeś mnie. Tak jak piszesz jest to Twoja opinia - jak każdy, ma prawo wyrazić swoją.

Z tego co przytoczyłeś to może tylko to
http://forum.klub-malawi.pl/gallery/image/17628-mbunarium-900l/ wpadło mi w oko.
Pozostałe, może to kwestia samego zdjęcia, ale dla mnie to grobowce, nie lubię takiej ciemnej aranżacji. Chciałem właśnie stworzyć coś jasnego, może faktycznie nie poszło to w stronę prawdziwego odwzorowania jeziora, ale czy wszystkim na forum się to udaje?

@Bezprym właśnie chciałem Twoje podlinkować jako przykład :)

Moje faktycznie może nazbyt okrągłe, może jeszcze je trochę inaczej poustawiam, na chwilę obecną miałem troszkę obawy przed ustawianiem ich pionowo. Może jeszcze te mniejsze wsadzę na spód a na nich postawię te większe, tworząc jak to mówicie półki, garaże :)
Bo teraz faktycznie jak nasypię żwiru to 1/3 tych kamieni i grot zniknie.

Jest też troszkę aranżacji gdzie ilość grot nie powala, a ryby mają się dobrze i cieszą oko właściciela.

Np. http://forum.klub-malawi.pl/gallery/image/17513-450-litrów-150x50x60/

@Tomasz78 sam się pod nim podpisałeś i nie miałeś nic do ilości grot, jaskiń itp. - oczywiście bez urazy 😉

PS.
Tak się jeszcze zastanawiam, czy to czasem nie jest kwestia tego że to jest bez wody, ale mam wrażenie że tych kamieni jest za dużo. A Wy piszecie mi że mam wstawić większe 🤔

Edytowane przez artjur

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.