Skocz do zawartości

Pomocy !!! No2 :(


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
14 minut temu, pozner napisał:

Czy naprawdę nikogo nie dziwi, że NO2 jest powyżej 1.0, a ryby jakby nigdy nic sobie pływają.

Dziwi ...jak najbardziej . Ale nie skupiamy się teraz na dziwieniu a na ewentualnej , szybkiej pomocy co nie rozwiązuje zagadki skąd taki przyrost.

 

17 minut temu, pozner napisał:

Przecież na duże wyniki zaleca się właśnie podmianę wody.

To zależy od okoliczności  w jakich no2 powstało. Gdybyśmy na starcie je obniżali to tylko przedłużymy proces cyklu. Tutaj prawdopodobnie jest to jednak efekt rozjechania się biologi. Czytając wszystkie posty nie dostrzegam innej możliwości. No chyba, że kolega coś pomiął.

  • Lubię to 1
Opublikowano
3 minuty temu, AndrzejGłuszyca napisał:

No chyba, że kolega coś pomiął.

No, chyba że pomiary są fałszywe. Cały czas zalecam ich potwierdzenie. Najlepiej innym testerem. 

6 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Dziwi ...jak najbardziej . Ale nie skupiamy się teraz na dziwieniu a na ewentualnej , szybkiej pomocy co nie rozwiązuje zagadki skąd taki przyrost.

Właśnie od tej zagadki powinniśmy zacząć, zamiast lać (być może) niepotrzebną chemię. 

  • Lubię to 2
Opublikowano
12 minut temu, Tomasz78 napisał:

Dobrze by było gdyby autor tematu wstawił film jak wyglądają ryby. A ryby mają apetyt, jedzą normalnie? Zachowują się normalnie, tak jak zwykle?

Tak zachowuja się ok... niektore osobniki tw mniejsze tylko plywaja przy powierzchni,  a nie karmie do czasu ustabilizowania no2

Opublikowano
4 godziny temu, SlavekG napisał:

Dokładnie w poście nr 19.

Czytaj z zrozumieniem. 

Napisałem w poście nr. 19 tak i nic o starym piasku nie napisałem -

http://forum.klub-malawi.pl/topic/23609-pomocy-no2/?do=findComment&comment=345914

4 godziny temu, SlavekG napisał:

 

Z Twojej wypowiedzi wynika że to stary piasek spowodował problem z no2.

Nie stary piasek,a ogólnie przenosiny piasku z dojrzałego zbiornika do innego. W zbiorniku mamy piasek w większej części nie naruszony,i w nim osiadają się  pożyteczne bakterie,a dokładnie w górnej warstwie. Przy przenosinach piasku z dojrzałego zbiornika do nowego(w tym przypadku większego) nie ma bata aby nie było wahań parametrów w tym i NO2. Wątpię aby kolega przeniósł piasek w nienaruszonym stanie do nowego zbiornika. Właśnie dlatego piszę że cały czas ,że piasek(zapewne też płukany) + wyczyszczone wkłady z filtracji przyczyniły się do tego,że NO2 wzrosło.

Jak jesteś tego pewny to po raz kolejny napiszę,abyś przemieszał dokładnie piasek w swoim zbiorniku i sam się przekonasz,że mam rację. Udowodnij tym samym że nie mam racji i nie wykręcaj się z tego,co teraz napisałem.

5 godzin temu, SlavekG napisał:

A jakby nie przenosił piasku tylko dał nowy to by nie było problemu z NO2? Czemu takie bzdury piszesz? Sama przeprowadzka spowodowała problem a nie to że dał stary piasek zamiast nowego.

Bzdury?

Przecież przeprowadzka wiąże się z przenosinami piasku(jakoś trzeba go przenieść,więc będzie on tak czy siak zmieszany,a takie zabiegi naruszają mniej lub bardziej biologię) ,filtracji(wkładów filtracyjnych) itd. Więc według Ciebie to są bzdury...

Kolega ma również w kubełku dawno nie regenerowany Purigen. A on też może oddawać do wody to co wcześniej pochłonął.Przyczyn może być kilka i nie uważam tego za bzdury.

Krzysiek @pozner cały czas pisze,aby kolega sprawdził NO2 innym wiarygodnym testem,bo być może test który kolega posiada zakłamuje rzeczywisty wynik.I od tego bym zaczął na początku. 

Opublikowano
2 godziny temu, Dejv napisał:

Tak zachowuja się ok... niektore osobniki tw mniejsze tylko plywaja przy powierzchni,  a nie karmie do czasu ustabilizowania no2

Wstaw filmik zbiornika.

Opublikowano

@egon44 nie chce mi się już powtarzać po raz któryś bo to jak gadanie do ściany, ale powtórzę jeszcze raz, przeniesienie starego piasku zamiast danie nowego nie wpłynęło negatywnie na biologię, a tak może wyczytać mało doświadczona osoba z Twojego wpisu w poście nr 19.

Tak na marginesie, kilka miesięcy temu robiłem zmianę aranżu i wymianę całego pisaku na inny i parametry nawet nie drgnęły.

U kolegi biologia rozjechała się z innego powodu albo test źle pokazuje.

W tym miejscu kończę dyskusję z Tobą bo to nie ma sensu i nie o to chodzi w tym temacie.

  • Haha 1
Opublikowano
W dniu 17.01.2020 o 17:04, Dejv napisał:

Nie mam testu na NH3 , ryba zadna nie padła. Piasek byl przeniesiony. Filtr kubelkowy był oczyszczony w wodzie dojrzałej z starego akwarium. Ale zostałuruchomiony w zbiorniku w ktorym 70% byla to świeża woda, niedostana bo nie było możliwości odostac . Odstawala już w akwarium bez życia, dolalem prime. Dzis podmieniam wode 40%. Wiecej nie podmieniam dawkuje stability I amquel. A co do soli, mam taka niebieska moze ja dodac? Sanital aloe vera. 

Chłopaki @egon44, @SlavekG co wy tak się trzymacie tego przeniesionego piasku... Przecież @Dejv wyraźnie napisał, że zalał akwarium świeżą wodą kranową więc wyszło tak jakby kubełek z dojrzałą biologią wypłukał w kranówce. Po takim czymś niema się co dziwić, że biologia się rozjechała i dyskusja o piasku jest nie potrzebna...

  • Lubię to 3
Opublikowano
1 minutę temu, Robson79 napisał:

Chłopaki @egon44, @SlavekG co wy tak się trzymacie tego przeniesionego piasku... Przecież @Dejv wyraźnie napisał, że zalał akwarium świeżą wodą kranową więc wyszło tak jakby kubełek z dojrzałą biologią wypłukał w kranówce. Po takim czymś niema się co dziwić, że biologia się rozjechała i dyskusja o piasku jest nie potrzebna...

Robercie nie ma już po co bić piany,bo niektóre osoby mogą tego nie zrozumieć ;) 

Ps.Każdy ma swoje zdanie. Ja trzymam się swojego a SG swojego.Pora zakończyć temat ,bo to nie ma sensu.

Pozdrawiam :) 

Opublikowano
1 minutę temu, Robson79 napisał:

Chłopaki @egon44, @SlavekG co wy tak się trzymacie tego przeniesionego piasku... Przecież @Dejv wyraźnie napisał, że zalał akwarium świeżą wodą kranową więc wyszło tak jakby kubełek z dojrzałą biologią wypłukał w kranówce. Po takim czymś niema się co dziwić, że biologia się rozjechała i dyskusja o piasku jest nie potrzebna...

Tak też pisze od samego początku Robercie, chciałem tylko zwrócić uwagę na to że użycie starego piasku nie ma negatywnego wpływu w porównaniu do tego jakbyśmy użyli nowego piasku.

Uwagę na to zwróciłem dlatego że z postu nr 19, osoba dopiero zaczynająca może zrozumieć że stary piasek zaszkodził, co jest bzdurą. Ot cała historia Robercie.

Zresztą jak wcześniej napisałem, zakończyłem już dyskusję na ten temat.

 

  • Haha 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.