Skocz do zawartości

Pomocy !!! No2 :(


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Nie powinna, a jednak coś się źle zadziało i jest problem. Dziwny tylko jest tak wysoki wynik no2. Na początku kolega napisał że woda w nowym akwa była nieodstana bo nie miał czasu, nie wiemy też czy dał wtedy uzdatniacz, bo jeśli nie dał to ta kranówka może być przyczyną. Teraz możemy tylko spekulować co się stało.
Od początku pisałem, że kranowką z nowego akwa wypłukał sobie ceramikę

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
18 minut temu, Bartek_De napisał:

Od początku pisałem, że kranowką z nowego akwa wypłukał sobie ceramikę
 

Pisałeś Bartku, tylko potem zajęliśmy się doradzaniem co robić i nam to umknęło, tak na prawdę nie ma to już znaczenia. Jedynie nauczka na przyszłość na kolejnych osób.

Edytowane przez SlavekG
  • Lubię to 3
Opublikowano

Dla mnie to wszustko jest dziwne. Przy takim wysokim NO2 powinno być widać to po rybach, a ryby zachowują się normalnie. Ja bym potwierdził te wyniki innymi testami. 

  • Lubię to 5
Opublikowano
6 minut temu, pozner napisał:

Dla mnie to wszustko jest dziwne. Przy takim wysokim NO2 powinno być widać to po rybach, a ryby zachowują się normalnie. Ja bym potwierdził te wyniki innymi testami. 

Jak ryby by się zachowywały?

Opublikowano
12 minut temu, Bartek_De napisał:

Od początku pisałem, że kranowką z nowego akwa wypłukał sobie ceramikę

W poście nr 17 kolega wyraźnie napisał , że płukał wkłady wodą ze starego akwa a dolał potem 70% kranówy. Wg mnie przy dodaniu piasku ( ile w proporcji do tego co był?) , wypłukaniu wkładów i dolaniu 70% procent kranówy , biologia miało prawo się rozjechać. Następne podmiany  mogą bardziej szkodzić jak pomóc przy tej chemii  która została wlana czy też będzie wlana. Jeżeli wlejesz  dwie ampułki prodibio biodigest to jedną wlej do akwa drugą bezpośrednio do filtra i czekaj. Wcześniej napisałem , że podmiany w tym przypadku bardziej szkodzą..to fakt. Ale skoro nie masz tych bakterii to póki ich nie uzyskasz to faktycznie te podmianki pomogą. Potem jak wlejesz to nie rób podmian ..niech w końcu biologia zacznie pracować bo póki  co,  to co  chwila jest "rozjeżdżana".

25 minut temu, Bartek_De napisał:

Od początku pisałem, że kranowką z nowego akwa wypłukał sobie ceramikę

Zacytowałem wpis Bartka ale nie chodzi mi o Bartka wypowiedź. Chodzi mi o coś innego. Często na naszym forum   jak mantrę niektórzy powtarzają , że "stara" woda  jest bezużyteczna. A to co powiedział  Bartek to choćby w tylko w tym zakresie zadaje kłam takim stwierdzeniom.

 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
11 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

W poście nr 17 kolega wyraźnie napisał , że płukał wkłady wodą ze starego akwa a dolał potem 70% kranówy. Wg mnie przy dodaniu piasku ( ile w proporcji do tego co był?) , wypłukaniu wkładów i dolaniu 70% procent kranówy , biologia miało prawo się rozjechać. Następne podmiany  mogą bardziej szkodzić jak pomóc przy tej chemii  która została wlana czy też będzie wlana. Jeżeli wlejesz  dwie ampułki prodibio biodigest to jedną wlej do akwa drugą bezpośrednio do filtra i czekaj. Wcześniej napisałem , że podmiany w tym przypadku bardziej szkodzą..to fakt. Ale skoro nie masz tych bakterii to póki ich nie uzyskasz to faktycznie te podmianki pomogą. Potem jak wlejesz to nie rób podmian ..niech w końcu biologia zacznie pracować bo póki  co,  to co  chwila jest "rozjeżdżana".

Zacytowałem wpis Bartka ale nie chodzi mi o Bartka wypowiedź. Chodzi mi o coś innego. Często na naszym forum   jak mantrę niektórzy powtarzają , że "stara" woda  jest bezużyteczna. A to co powiedział  Bartek to choćby w tylko w tym zakresie zadaje kłam takim stwierdzeniom.

 

 

To jak długo podmieniac ta woda codziennie? Az się nie obnizy no2?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.