Skocz do zawartości

Pomocy !!! No2 :(


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widzisz Andrzeju jak pisałem wcześniej w poście przy dojrzałej biologi akwarium , jak przenosimy  wszystko piasek i kamienie  i trochę starej wody powinno się ustabilizować w parę dni .

Ja tak robię od kilku lat jest dobrze ,testy robię sprawdzam przed wpuszczeniem ryb do akwarium :) 

  • Lubię to 1
Opublikowano
1 minutę temu, Bartek_De napisał:

I tu masz Tomku rację. Kolega robił przenosiny po pół roku funkcjonowania starego akwarium więc biologia mogła nie być do końca stabilna.

Tu masz Bartku rację biologia paro letnia jest stabilna dopiero ,dlatego mogą być takie zachwiania NO2 .

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, Bartek_De napisał:

I tu masz Tomku rację. Kolega robił przenosiny po pół roku funkcjonowania starego akwarium więc biologia mogła nie być do końca stabilna.

No i o to mi chodzi cały czas @Bartek_De

Kolega z tego co pamiętam czyścił również wkłady w filtrze(płukał w wodzie z akwarium) a to też mogło wpłynąć na wahania parametrów.Do tego dochodzi przenoszenie piasku i gotowe.

 

Edytowane przez egon44
  • Lubię to 3
Opublikowano
45 minut temu, egon44 napisał:

Gdzie Ja napisałem że to wina ''starego'' piasku?

Dokładnie w poście nr 19.

20 godzin temu, Dejv napisał:

 Piasek byl przeniesiony. 

Zapewne przenosiny piasku spowodowały wzrost NO2. 

 

Z Twojej wypowiedzi wynika że to stary piasek spowodował problem z no2. Ktoś postronny czytający to, odczyta że gdyby nie przenosił piasku to by nie było problemu, co jest bzdurą.

Jeszcze raz napiszę że stary piasek mógł tylko pomóc bo mogło coś tych bakterii tam być, których nie ma w nowym piasku. Nie mógł w żaden sposób zaszkodzić.

Koniec OT w tym temacie.

 

  • Lubię to 3
Opublikowano
22 minuty temu, egon44 napisał:

No i o to mi chodzi cały czas @Bartek_De

Kolega z tego co pamiętam czyścił również wkłady w filtrze(płukał w wodzie z akwarium) a to też mogło wpłynąć na wahania parametrów.Do tego dochodzi przenoszenie piasku i gotowe.

 

A jakby nie przenosił piasku tylko dał nowy to by nie było problemu z NO2? Czemu takie bzdury piszesz? Sama przeprowadzka spowodowała problem a nie to że dał stary piasek zamiast nowego.

Opublikowano
A jakby nie przenosił piasku tylko dał nowy to by nie było problemu z NO2? Czemu takie bzdury piszesz? Sama przeprowadzka spowodowała problem a nie to że dał stary piasek zamiast nowego.
Tu Sławku masz rację na piasku też są bakterie pożyteczne, koniec kłótni i łapanie się za słówka w postach, tak jak Bartek wspominał młoda była biologia i mogła być przyczyną zachwiania NO2.
Koniec OT w temacie.

Wysłane z mojego JSN-L21 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 2
Opublikowano
15 minut temu, SlavekG napisał:

Sama przeprowadzka spowodowała problem a nie to że dał stary piasek zamiast nowego.

Sama przeprowadzka nie powinna tak zachwiać biologii. Do kotnika dałem nowy piach, kamienie, wodę z akwarium  głównego i część wkładów z biologa do filtra kaskadowego i wszystko było ok. Kolega przenosił wszystko do większego akwarium, nie do mniejszego. Tylko wtedy mogłoby dojść do zachwiania biologii.

  • Lubię to 2
Opublikowano
2 minuty temu, pozner napisał:

Sama przeprowadzka nie powinna tak zachwiać biologii. Do kotnika dałem nowy piach, kamienie, wodę z akwarium  głównego i część wkładów z biologa do filtra kaskadowego i wszystko było ok. Kolega przenosił wszystko do większego akwarium, nie do mniejszego. Tylko wtedy mogłoby dojść do zachwiania biologii.

Nie powinna, a jednak coś się źle zadziało i jest problem. Dziwny tylko jest tak wysoki wynik no2. Na początku kolega napisał że woda w nowym akwa była nieodstana bo nie miał czasu, nie wiemy też czy dał wtedy uzdatniacz, bo jeśli nie dał to ta kranówka może być przyczyną. Teraz możemy tylko spekulować co się stało.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Od lewa do prawa fajny pomysł. Kiedyś próbowałem coś takiego zrobić i nie udało mi się. Okazało się że mam za krótki baniak do symulacji takiego wschodu i zachodu albo za mało dałem ledów. Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka
    • Odnoszę się tylko do akwarium 180cm Jak chcesz połączyć L. Perlmutta, który dorasta raptem do 11cm. Z mdokami, które w moim akwarium samce mają po 18cm? Jeżeli chcesz coś w jasnym żółtym , złotym ubarwieniu, to zamiast Labidochromisów, proponuję nimbochromis venustus. A z mdoki są bardzo problematyczne w utrzymaniu ich w zdrowiu, oczywiście moim zdaniem i piszę tutaj tylko o moim doświadczeniu z tymi rybami. Pierwszy raz kupiłem stado 12ryb, po krótkim czasie zostało kilka szt. Które przeżyły do max rozmiarów. Później postanowiłem odbudować stado. Kupiłem kolejne kilkanaście rybek i wpuściłem do akwarium przejściowego, aby tam podrosły - padały jak muchy i po pewnym czasie nie zostało z nich nic. Nie poddałem się i długo szukając kupiłem kolejne 8szt. Takich odchowanych 8cm. (Ryby z Holandii) Aby je wpuścić od razu do dużego akwarium. Po 2mc z 8szt. Zostało mi 3szt i pływają do dzisiaj z 5 starszymi dorosłymi mdokami. Nie wiem, może tylko u mnie, ale te ryby są bardzo wrażliwe. Aby uzupełnić niebieski kolor w akwarium - samce i samice niebieskie, kupiłem stado cyrtocara moori. Kolorem tułowia nie odbiegają od ndok, lepiej pływają, bo mają temperament i przede wszystkim -nie zdychają. W dużym akwarium aktualnie pływa 5szt. Takich około 12cm. Dokupiłem też 16szt małych rybek, takich 3cm. Które aktualnie pływają samodzielnie w przedszkolu 200l mają już około 5-6cm i dalej rosną, w dodatku ani jedna z 16szt nie padła. Podrosną do około 8cm i wpuszczę je do reszty obsady. Ogólnie ryby z gatunków non - mbuna wolno rosną, a już cyrtocara wybitnie wolno rośnie. Do 0.5cm miesięcznie. W dodatku nie każdemu, podoba się garb tłuszczowy na czole tych ryb. Mi akurat się podoba.
    • Zgadza się, ale ja miałem na myśli początkujący z naszym biotopem.
    • Zdecydowanie, 3 to za dużo do Twojego akwarium. Skoro piszesz, że wolałbyś mniejsze gatunki, a więcej osobników, to na pewno odpada Acei, również dlatego, że po prostu rośnie za duży na ten litraż. Do Saulosi dobrym towarzystwem w Twoim zbiorniku byłby np. Labidochromis Perlmutt, fajna i ciekawa rybka. Możesz spróbować też że wspomnianym przeze mnie Maingano.  Dwa gatunki po 10-12 sztuk maluchów i celować w dwa haremy, po jednym z każdego gatunku.
    • Dziękuję za rady, jeśli zostanę przy 2 gatunkach, po ile sztuk może zostać? Czy 3 to już za duża liczebność?  
    • @Bartek_De założyłem że jak ktoś miał do czynienia "latami" z akwarystyką to już nie jest początkujący 😉😃
    • Też mi się tak wydaje, może Maingano do towarzystwa Saulosi, jeśli pozostać przy niebieskim?
    • Najprawdopodobniej w tak małym akwarium i źle dobranej obsadzie ryba jest nękana ewentualnie odczuwa pogarszanie się parametrów wody .  Masz ryby z różnych biotopów. Co się zmieniło? Zmieniło się to , że ryby dorosły , zmieniły się też parametry wody bo nie wierzę aby Twoja filtracja była właściwa patrząc na ten filterek. Tak jak napisał @yaroryby dorosły w złych warunkach i  się po prostu męczą  bo zmieniły się parametry i ubyło im miejsca .  Poczytaj wskazany link i zastanów się czy na pewno chcesz tak trzymać ryby i z jakiego biotopu. Nie chcesz się zrazić to działaj .
    • Poczytałem , poobserowałem, wziąłem też pod uwagę ryby, które mam w swoich zbiornikach.  Z uwagi że posiadam zbiorniki, w których posiadam młode  rdzawe, maingano, perlmutty, cynotilapie zebroides cobue (100x50x50 do likwidacji jeśli postawie 180cm) oraz w 120x50x50 copadichromis trewavasae lupingu oraz yellowy. To ostatecznie u mnie będą 2 akwaria. 120x50x50 oraz w/w 180x50x50.   Z uwagi że w 120cm mam copadichromis trewavasae lupingu wraz z yellowem od ponad 2 lat pora na jakieś zmiany. Nie ukrywam że z yellowami jestem już od blisko 4 lat i mi się przejadły. Także widzę 2 rozwiązania: -OPCJA 1 W 120x50x50 Zostawić copadichromisa trewavasae lupingu F1 dopuścić np. Labidochromis perlmutt (pasuje pod kątem żywieniowym) w miejsce yellowa.   A w 180x50x50 zrobić mbuniaka np. ze stadkiem acei luwala lub itungi. Do tego dokupić sobie "szefa" protomelasa steveni taiwan reef oraz z 2 gatunki mbuny pośród ryb: cynotilapia, maingano , rdzawy lub kolejne marzenie (Metriaclima msobo lub Fainzilberi)    - OPCJA 2  W 120x50x50 zrobić typową mbunę pośród rdzawego maingano cynotilapii.   W 180x50x50 zakupić placidochromisa mdoke white lips + aulonocare i np. dorzucić pasującego żywieniowo Labidochromisa perlmutta czyli zrobić non mbuniaka ale... wtedy muszę też sprzedać copadichromisy z 300l.  
    • No dobrze ale co się zmieniło co się dzieje tej rybce   
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.