Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć, jestem nowa na forum, może ktoś zechce mi pomóc 😊. Piszę w sprawie rybek mojej mamy. Mamy akwarium 180l. Jakiś czas temu mama kupiła 3 pyszczaki Maingano. Miał być samiec i 2 samice, jednak później okazało się, że nie ma samiczek… Dominujący samiec rozstawiał pozostałych po kątach. Wydawało się, że słabsza dwójka daje radę- jeden był uległy, drugi natomiast odpowiadał na zaczepki. Aż któregoś dnia znalazłyśmy jednego ze słabszych pyszczaków martwego (co ciekawe to był ten co niby umiał się bronić), a cała agresja skupiła się na tym drugim biedaku… Wtedy mama postanowiła dokupić kilka samic. Poszła do innego sklepu, sprzedawca zapewniał, że to samiczki. Było ich cztery i były całkiem spore. Nie minęły dwie doby jak wszystkie były martwe. Nawet nie wiem nawet czy to były faktycznie samice. Jak myślicie? Czy ganiałby, aż tak zajadle swoje panie? Jakiś czas później zepsuła się nam grzałka i część obsady niestety padła- w tym pyszczak morderca. Z pyszczaków ostał się ten uległy. Wkrótce przeszedł niewiarygodną metamorfozę. Z bladej, zastraszonej rybki stał się królem akwarium. Niestety, od czasu gdy wykruszyła się nam obsada, z króla stał się tyranem- maltretuje dwie pozostałe rybki. Chciałabym żeby nie robił krzywdy innym rybom. Co mogę zrobić żeby był spokojniejszy? Możemy mu kogoś dokupić, ale nie wiem jak mieć pewność, że to będą akurat samice. Może ktoś z Was mógłby mi polecić jakieś optymalne rozwiązanie? Dotąd moja mama nie miała pyszczaków, dlatego  nie bardzo wiemy co robić. Z góry dziękuję wszystkim za pomoc.

 
  •  
Opublikowano
41 minut temu, agniecha napisał:

Chciałabym żeby nie robił krzywdy innym rybom. Co mogę zrobić żeby był spokojniejszy?

Napisz jakie ryby z nim pływają. Jak możesz zrób zdjęcie akwarium.

Opublikowano

Maingano nie nadaje się do tego litrażu. Najlepszym rozwiązaniem będzie oddanie/sprzedanie tego samca, ponieważ będzie on gnębił wszystko co wpuscisz do akwarium. Gdy go oddanie to polecam zakupić stadko młodych  jakiegoś mniejszego gatunku pyszczaków np. Chindongo Saulosi...  

Opublikowano
4 minuty temu, agniecha napisał:

Po tym wpadku z grzałką ostał się tylko wspomniany pyszczak, skalar i błękitne gurami ( nie wiem czy to poprawna nazwa bo to rybki mojej mamy).

Ojojoj.... Niezły Mix... Najlepiej pozbyć się wszystkich ryb i zacząć od nowa. Tylko trzeba zdecydować co chcecie hodować, pyszczaki czy ryby z innego biotopu... 

Opublikowano
24 minuty temu, Robson79 napisał:

Maingano nie nadaje się do tego litrażu.

Nim znalazłam to forum przejrzałam jeszcze kilka stronek o rybach i np. na rybyakwariowe.eu było napisane, że temu gatunkowi wystarczy 150 litrów. Dlaczego uważasz, że mój litraż to zbyt mało? Notabene przeglądając to forum widziałam, że ludki stąd mają ten gatunek w 200 litrowych zbiornikach. 

Opublikowano

Słuchaj pyszczaki (żadne) ze względu na swoją agresję nie nadają się do akwarium "towarzyskiego" tj takiego jakie zapewne macie/miałyście. Więc jeśli chcecie mieć pyszczaki musisz pozbyć się pozostałych ryb. Zerknij na przykładowe obsady (max 200l) 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
37 minut temu, Robson79 napisał:

Ojojoj.... Niezły Mix... Najlepiej pozbyć się wszystkich ryb i zacząć od nowa. 

No fakt, mix niezły. Nawet nie znając się na rybach wiem, że trzy różne gatunki w wersji pojedynczej to bida. Tylko nie wiem jak jest z tym ewentualnym oddawaniem- nie znamy ludzi, którzy by chcieli przygarnąć rybki. Na domiar złego skalar i gurami ostatnio lipnie wyglądają bo są skubane i gonione przez pyszczaka, więc czy ktoś je zechce?

Opublikowano
22 minuty temu, agniecha napisał:

Tylko nie wiem jak jest z tym ewentualnym oddawaniem- nie znamy ludzi, którzy by chcieli przygarnąć rybki.

W sklepie zoologicznym zapytaj, powinni przyjąć, oczywiście przygarną je za darmo.

Opublikowano
2 godziny temu, agniecha napisał:

Poszła do innego sklepu, sprzedawca zapewniał, że to samiczki. Było ich cztery i były całkiem spore. Nie minęły dwie doby jak wszystkie były martwe.

Najwyraźniej sprzedawca nie wiedział o czym mówi, bardzo trudno jest połączyć te ryby gdy są dorosłe. Nawet doświadczeni hodowcy mają z tym problem. Chcąc posiadać te ryby trzeba obsadę kompletować najlepiej z narybku.

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.