Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam

mam taką ekipe i zastanawiam się co z tym zrobić?

Yelow - ok 7 sz

OB Morph - ok 4

Red Red - 8 szt

Hongi - 7

Saulosi - 3 pary czyli 6 szt

Maingano - 2

Borley - 8

Auratusy - 5 ( 2 samce i 3 samice)

i kilka innych ale ciezko zidentyfikować.. jest ich ok 55 - 60 szt .Obsadę otrzymałem w takim składzie i jak narazie nie miałm kiedy tego przesiać i zostawić to co powinno być.

Obsada jest napewno do weryfikacji ale nie mam na to czasu , i pojęcia ale czekam na propozycje. chetnie przeczytam jakies pomysły co z tego zopstawic a co "zbyć" ;)

Pozdrawiam

Opublikowano

Jeśli dobrze kojarzę akwarium z galerii, to wymiary 160x50x50 :?:

W takim zbiorniku zostawiłbym red-red, hongi i maingano (których dokupiłbym kilka sztuk). Reszta do redukcji :arrow: sklep, giełda KM, inne portale z ogłoszeniami. Łatwo nie będzie, ale jak się postarasz, to ryby będą miały zdecydowanie lepsze warunki i dadzą więcej radości :wink: . Szkoda, żeby same się zredukowały.

Opublikowano

tak zbiornik to 160x50x50 filtracja baardzo dobra tzn 2 x tetra 1200 plus 2 filtry wewnetrzne atman 202 i Aqua 750 turbo z duzy,mi gabkami.

spor tego i szkoda mi troche to tak oddawać . A może inna obsada? Czy to co podałes to ostateczność? moze dasię to jakoś inaczej połączyć ostawiając nieco wiecej.?

Opublikowano

Na pewno pozbyłbym się borleyi, jednych estherek, auratusów i przemyślałbym yellowy. Pozbywanie się ryb nigdy nie jest łątwe, ale to tylko dla ich dobra :wink: .

Opublikowano

czyli konkretnie zostawiając to co jest czym to grozi?

Dochodza do tego greshakei bo zapomniałem je dopisać. Zastanawiam się czym grozi pozostawienie tej obsady bez zmian? Wybiją się wzajemnie czy będą żyły w ciagłym stresie? Które z nich sa zagrożeniem lub absolutnie nie moga być razem z resztą ? Pytam bo szukam takiego kompromisu aby pozostawić jak najwiecej ale nie szkodzić wszystkim jakimś jednym zbędnym gatunkiem. Wiem że gro tych informacji pewnie znalazłbym w forum ale pytam o tą konkretną grupę ryb.

Opublikowano

czyli konkretnie zostawiając to co jest czym to grozi?


Wiem że gro tych informacji pewnie znalazłbym w forum ale pytam o tą konkretną grupę ryb.


a ja zadam pytanie, czemu od innych wymagasz aby po raz wtóry się im chciało i dokładnie opisywali co, jak i dlaczego skoro Tobie nie chce się nic poczytać - zaręczam ze byś znalazł jak sam zresztą zauważyłeś sporo inforacji na te pytania jak i na wiele inych jakie pojawią się w przyszłości.


Na pewno pozbyłbym się borleyi, jednych estherek, auratusów i przemyślałbym yellowy..

myślę podobnie z tym ogólnie masz za dużo ryb ... tym bardziej że jeszzce odnalazł się tam jeden gatunek do spisu ...... no i jeszcze te wszystkie niezidentyfikowane o ktorych wspominasz

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.