Skocz do zawartości

Co proponujecie do P.Demasona???


Rekomendowane odpowiedzi

Yaro jeśli jesteś taki znawca, czemu sam nic nie zaproponujesz.

Chyba że, sprawia ci satysfakcję gaszenie nowych użytkowników i pokazanie swojej wyższości. Nie lubię przemądrzałych akswarystów. Jeśli się mylę (a mogę) to zwruć uwagę a nie wrzucasz prymitywne teksty.


Co do tego układu nie tylko ja to wymyśliłem, wystarczy wejść nawet na opis gatunków, lub wyszukać posty zawierające wyraz Demasoni.

Osobiście uważam, że najlepsze są w "sosie własnym" jak ktoś tu wspomniał. U mnie pływają już tak 2 lata i sądze, że jest to najlepszy układ.

Polecam też to

http://www.malawi.pl/4_kalkulator/agresywne.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może ja napisze z czym polaczylem/polacze ( bo jeszcze nieskompletowalem obsady - patrz watek w dziale "sklepy" ) swoje demasony (duze stado 3+9) to moze sobie po prostu wybierzesz ile tam Ci gatunkow pasuje bo forum zaakceptowalo "chyba" kiedys taka obsade do mojego 660L akwa .

Bedzie to :

1. Maylandia OB

2. Labeotropheus Thumbi West

3. Maylandia msobo magunga

4. Malanochromis auratus (tego nie polecam do akwa krótszego niz 200cm )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yaro jeśli jesteś taki znawca, czemu sam nic nie zaproponujesz.

Chyba że, sprawia ci satysfakcję gaszenie nowych użytkowników i pokazanie swojej wyższości. Nie lubię przemądrzałych akswarystów. Jeśli się mylę (a mogę) to zwruć uwagę a nie wrzucasz prymitywne teksty.



Jeżeli nie widzisz to zaproponowałem posty wyżej, chociaż rzeczywiście pomysł mój z auratusem nie był trafiony bo za pierwszym razem skojarzyłem to szkło jako 150cm a nie 120 cm.

czy sprawia mi satysfakcja "gaszenia"nowych użytkowników ? raczej nie ale jeżeli uważasz że jesteś nowy to może warto na początku troszkę poczytać zamiast udawać przemądrzałego akwarystę.

Co do prymitywnych tekstów nie wypowiem się każdy je takie ma na jakie zasłuzył.


Nie powtarzam klejnych postów o tym że demasoni są najlepsze we własnym sosie pnieważ w temacie forumowicz poszukuje do akwarium drugiego gatunku i jeden post w temacie że solo jest najlepiej wystarczy.

reszta niech zaproponuje swoje inne pomysły, tylko boże uchowaj nie w taki sposób jak Ty próbujesz cytując moją propozycję i pisząc o niej rzeczy z kosmosu.

Kończąc swoją wypowiedź nie popieram zdania że demasony wygladaja najlepiej solo, choć wtedy najpełniej pewnie można obserwowac ich naturalne zachowania, niestety w 120 cm dominujący samiec nie pozwoli już konkurentowi na swoją obecność zajmie swoje miejsce w akwarium a pozostałe ryby wchodząc mu w drogę będą ryzykować "bęcki", akwarium takie dla mnie jest jednolite i (zaznaczam że to moje zdanie) troszkę "nudne" dlatego uważam że dobranie silnego roślinożercy lub wszystkożercy z ukierunkowaniem na zielenikę IMHO jest dobrym pomysłem na uatakcyjnienie swojego zbiornika.

Inną sprawą jest to że nie polecam Demasonków początkujacym akwarystą, niestety były to moje pierwsze pyszczaki i po kilku latach od pożegnania się z nimi jakoś nie daze je sympatią, zawsze na początku przygody z Malawi myślimy o akwarium pełnym kolorowych ryb i dlatego wiekszość zaczyna albo z Saulosi lub rdzawymi, Demasoni to wyższa półka i polecił bym tą rybę bardziej zaawansowanemu akwaryscie który poznał już smak Malawii i wie czego oczekuje od swoich ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yaro twój komentarz potwierdza twój prymityw. Odwracasz kota ogonem w kwestii przemądrzalstwa, a twója wypowiedz jakobym cytpwał twoje propozycje i pisal o nich rzeczy z kosmosu dowodzi tego że jednak lubisz czepiać się nowych


Komętarz napisz na PRIV NIE ZAŚMIECAJMY TEGO WĄTKU SPAMEM


Jeśli nasza współpraca ma tak wyglądać dalej to nie widzę sensu udzielania się na tym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widze sensu abyście się kłucili o tak prymitywne rzeczy.Potrzebowałem pomocy od was i ją dostałem każdy podał swoją opinię.Ale zrezygnowałem z Demasoni.Zdecydowałem że zrobie saulusi i socolofi.Na początek dam po 7 sztuk a później zredukuje po 1 samcu i 4 samice z każdego gatunku.Co myślicie o takim zestawieniu???.Dziękuje i Pozdrawiam.Nalałem już wody i poukładałem skałki jutro posatram się wkleić jakieś zdjęcie.A co myślicie czy po takim zredukowaniu jak powyżej mam szanse w 240L aby któryś gatunek się rozmnożył.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zobacz na tym forum https://klub-tanganika.pl/forum/
    • Wertykalny by zrobił, ale będę na niego patrzył tylko jak będę wchodził do akwa 😁 Mam tam jakiś metr wysokości.
    • A jak wysoko będziesz tam miał. W wyobraźni zobaczylem na pozostałych 3 ścianach, ogród wertykalny zasilany oczywiście wodą z baniaka. Poza fajnym efektem uzyskasz w ten sposób dodatkową filtrację. Jedyny minus to to, że tylko Ty będziesz to oglądał😉
    • Tutaj jest trochę inna sytuacja, bo zbiornik jest z betonu i nad zbiornikiem mam przestrzeń, którą będę się do niego dostawał (wyłączona zamknięta przestrzeń do której będzie dostęp tylko z jednej strony). Jak będę robił izolację w zbiorniku, to zrobię też całą górę więc samo skraplanie nie jest mi straszne, ale chętnie odzyskałbym to gorące, wilgotne powietrze, które będzie się nad wodą gromadziło.
    • Cześć. Na sam początek chciałbym zaznaczyć, że mam już jakieś doświadczenie w hodowli ryb w akwarium - od plus minus 6-7 lat interesuję się tym mniej lub bardziej, jednak nigdy nie miałem akwarium z rybami z Malawi lub Tanganiki - co zresztą powinno przykuć moją uwagę dużo wcześniej ze względu na to, jak twardą wodę mam w kranie - nie jestem teraz w stanie przytoczyć z pamięci parametrów, a zrobić testu nie jestem w stanie ponieważ mam najprawdopodobniej przeterminowane testy, ale wiem, że generalnie pH, kH i gH jest bardzo wysoko. Po napisaniu wstępu przejdę do problemu z którym się spotykam - mam akwarium 80cm x 40 cm x 40 cm - (długość x szerokość x wysokość) i chciałbym zagospodarować je głównie dla muszlowców - nie chciałbym doprowadzić do "przepełnienia" akwarium rybami, a samemu nie byłem w stanie znaleźć innych współtowarzyszy muszlowców (w postaci innej niż ryby) w naturze. Akwarium chciałbym urządzić jak najbardziej zgodnie z naturą, filtracja będzie kubełkowa - kubełek całkiem sporej pojemności i przeznaczony do akwarium dużo większego - na stronie producenta jest napisane że do +- 300-400l akwarium. Nie jestem w stanie zdecydować się na to, jaki gatunek z grupy muszlowców chciałbym hodować w akwarium - jest ich dosyć sporo a samemu nie umiem znaleźć źródła, gdzie mógłbym w prosty i czytelny sposób porównać to, jakie warunki potrzebują do życia. Akwarium z tego, co zdążyłem się dowiedzieć, powinno być w miarę wystarczające pod względem litrażu, a dokładniej rzecz biorąc pod względem wielkości dna, bo głównie o to tutaj się wszystko rozbija - tak jak w przypadku pyszczaków czy pielęgnic. W każdym bądź razie, z góry dziękuję za jakiekolwiek nakierowanie na to, co mógłbym zrobić, jak urządzić akwarium czy jakie muszlowce mógłbym w swoim akwarium hodować, a także przepraszam, jeżeli gdzieś na tym forum taki temat się już przewijał.
    • Kiedyś policzyłem parowanie i przy 25 stopniach (temp. powietrza i zbiornika - akwarium nieogrzewane; odkryte 20 cm pokrywy; efekt podobny jak przy zdjętej) i wilgotności 37% (zima) - było to ok. 180 g/h. Przy 4,5x większej powierzchni u ciebie nie przekroczy 0,8 kg /h. Przy zamkniętej pokrywie wewnątrz zintegrowanej pokrywy pleśniało - wolę wymianę tego powietrza. U mnie to podniesienie wilgotności wewnątrz domu  ok. 10 %. Parowanie tej wody to moc ok 120W !
    • A nie myślałeś nad przykryciem zbiornika? Płyta Gutta Płyta Hobbyglas gładka przezroczysta 2 mm świetnie się sprawdza. Minus trzeba z niej usuwać kurz. łatwo w niej wyciąć miejsce na węże itp.
    • Na pewno to zrobię, nie wiem jeszcze jaką metodą, ale na bank nie będę tracił tego ciepła. Mam przygotowane dwa odpływy, jeden do kanalizacji, drugi bezpośrednio do zbiornika 10k L zakopanego na podwórku. Do tego same zbiornika będzie odpływ deszczówki z dachu i podwórka. Z wielu względów przydomowa oczyszczalnia zamiast włączenia do sieci kanalizacyjnej. Długo nad tym myślałem i rozmawiałem z wieloma osobami, które mają przydomowe oczyszczalnie i według mnie, nie ma lepszej opcji. Dodatkowo w moim przypadku wybudowanie przyłącza i jego późniejsza obsługa to kosmos. Rozprawiam o tym z człowiekiem od rekuperacji. Chętnie bym odebrał powietrze z nad zbiornika, poza ciepłem z parowania jest jeszcze oświetlenie wiec sporo energii, ale wilgotność nad akwarium będzie >90% i nie wiem co na to rekuperator i przewody wentylacyjne. Trwa narada w tej sprawie  
    • @bojack Co do hajsu/ekologii pomyśl, kiedy dom nie gotowy o... 1/ wymienniku ciepła do podmiany - 10 l/h to może być zimą jakieś kolejne 125 kwh/mc jeśli nie więcej....  A rozwiązanie proste... u mnie rura w rurze -wężyk od osmozy w rurce igielitowej. Tylko do 10l/h już większa długość się przyda no i dobrze to zaizolować trzeba..... 2/ wykorzystaniu wody ściekowej Oczko wodne ? Zbiornik do podlewania ogrodu ? Regeneracja dolnego źródła PC ? 3./ Oddzielny punkt poboru jeśli jest kanalizacja... ? 4/ Jak z wentylacją ? Nowe domy żeby spełnić normy raczej muszą mieć rekuperację.  Plan z odzyskiem wilgoci czy bez ? Wyciąg nad akwa? Straty energii przez parowanie mogą być spore.
    • To skąd bierzesz hajs na prąd i żarcie też mają w DDD   Konkluzja jest taka, że na dole robię maksymalnie niską wylewkę zachowując parametry cieplne, tak, aby w przypadku chęci zrobienie sumpa były jakieś opcje co do wysokości. Reszta później, ale filtracja wewnątrz zbiornika jest kusząca z wielu względów.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.