Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, Bartek_De napisał:

Masz pewność, że jakichś pasożytów czy innego choróbska nie wlejesz sobie do akwarium?

Bartku, skoro są w wodzie, to w rybach też będą. Bardziej tu chyba chodzi o to, że ta woda jest po prostu brudna po wielogodzinnym transporcie. Ryby tam się załatwiają. Większego znaczenia to nie ma, gdyż tej wody nie jest wiele, ale zawsze to syf. Ja na to nie zwracam uwagi, nie chce mi się siatkować, ale jeśli ktoś tak woli... 

  • Lubię to 3
Opublikowano

A kto da gwarancję , że skoro są bakterie w rybach to nie ma ich w wodzie i nie szkodzą wtedy bardziej rybom? Ryba w sobie ma i podczas sprzyjających warunków bakterie zadziałają.A w wodzie? Co szkodzi dmuchać na zimne?

  • Lubię to 2
Opublikowano
7 godzin temu, D4LL napisał:

A dlaczego ma wylewac wodę do wiadra? Jakie to ma znaczenie? 

Bo woda np z akwarystycznego lub od jakiegoś hodowcy może mieć  jakieś choroby lub inne rzeczy które mogą źle wpływać na zdrowie naszych pysi lub wodę w akwarium.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ja nigdy nie zwracałem na to uwagi, wcześniej przy roślinnym zbiorniku i teraz przy Malawi, jak ryby nabrudzily to i tak tym zajmie się filtr. 

Opublikowano (edytowane)
W dniu 2.12.2019 o 20:20, Kacperaqua napisał:

przez ok godzinę ryby leżały w woreczku w akwarium przy zgaszonym oświetleniu następnie przez ok 30 minut dolewalem szklanką wodę z akwarium do woreczka. Następnie otworzyłem woreczek i go lekko przechyliłem i pozwoliłem aby ryby same z niego wypłynely.

Też robię podobnie. Co więcej byłem przekonany że wszyscy (a na pewno większość) tak robi.:smile: Nie gaszę światła (by obserwować rybę) i nie używam szklanki.

Wydaje mi się jest to stopnione przyzwyczajanie ryby do nowych parametrów wody.

Przeniosłem wątek do bardziej właściwego działu niż "Życie w moim akwarium" 

Edytowane przez tom77
  • Lubię to 2
Opublikowano
W dniu 3.12.2019 o 20:54, tom77 napisał:

Też robię podobnie. Co więcej byłem przekonany że wszyscy (a na pewno większość) tak robi.:smile: Nie gaszę światła (by obserwować rybę) i nie używam szklanki.

Wydaje mi się jest to stopnione przyzwyczajanie ryby do nowych parametrów wody.

Przeniosłem wątek do bardziej właściwego działu niż "Życie w moim akwarium" 

Ja robię podobnie. Do worka dolewam 50% wody z akwarium.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.