Skocz do zawartości

Hodowla Czechy 🇨🇿 Martin Ruprecht, Opawa, ul. Milady Horakove 1


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, Przemas1303 napisał:

Niestety odpada, 20. 12 ryby będą już w Toruniu. 

Zamówienie najpóźniej do 10 Grudnia max 15.12

Tak aby Martin mógł przygotować ryby do Wycieczki do Polski. 

Szkoda nie będę miał jeszcze gotowego zbiornika 😔

  • Smutny 1
Opublikowano
11 godzin temu, Tonny24 napisał:

Szkoda nie będę miał jeszcze gotowego zbiornika 😔

Słuchaj będzie możliwość zakupienia ryb właśnie z tej Hodowli jeszcze w marcu w przyszłym roku, więc nic straconego jakbyś chciał jeszcze coś dokupić 😊

Właśnie dostałem takie info 😁

Opublikowano (edytowane)
W dniu 14.10.2019 o 09:32, Przemas1303 napisał:

IMG_20191012_170156.jpg

IMG_20191012_170154.jpg

IMG_20191012_170146.jpg

IMG_20191012_170141.jpg

IMG_20191012_170139.jpg

IMG_20191012_170140.jpg

IMG_20191012_170138.jpg

IMG_20191012_170127.jpg

IMG_20191012_170122.jpg

IMG_20191012_170120.jpg

Jeżeli ktoś będzie zainteresowany zakupem ryb z Czech 🇨🇿 od Martina Ruprechta z Opawy będzie możliwosc zakupu teraz 20 Grudnia i odebrania ich w Toruniu. 

W przyszłym roku 2020 w marcu, również będzie taka możliwość odbioru ryb w Toruniu oraz Gdańsku. 

Więcej zapytań o ceny oraz wielkość ryb piszcie do mnie na priv lub @Duckdub. 

Jeżeli kolega by nie odpisał, to ja się z nim skontaktuje Telefonicznie i podeślę wiadomość priv z info na temat wielkości i cen ryb. 

Edytowane przez Przemas1303
  • Lubię to 3
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 25.11.2019 o 22:15, Przemas1303 napisał:

Jeżeli ktoś będzie zainteresowany zakupem rybek z hodowli od Martina Ruprechta z Czech 🇨🇿 

To proszę pisać priv będzie możliwość odbioru ryb 20.12.2019 w Toruniu. 

Od Martina ktoś z rodziny wybiera się do Kujawsko Pomorskiego 

Wiec nie trzeba zamawiać sporo szt. Ryb 

A ceny są przystępne za f1 oraz WF 💪 🇲🇼 

Do 10tego Grudnia muszę mieć listę z zamówieniami. 

Aby podesłać Martinowi 😊😁

Zmiana terminu odbioru Ryb od Martina, na początku stycznia 2020 r. jakby ktoś jeszcze był zainteresowany pozdrawiam 

  • Lubię to 3
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Byłem dzisiaj na zakupach dla brata u Martina. Nie będę powtarzał za poprzednikami w temacie hodowli bo wszystko już napisali. Z czystym sumieniem polecam. Dodam, że sprawne oko żony Martina potrafi dobrać ilość samców i samic już przy młodych rybach. Sprawdza po narządach płciowych. Ryby w bardzo atrakcyjnych cenach. Można płacić w dowolnej walucie. CZK, PLN lub euro. Dzikusy i F1 w domu a młodzież z piwnicy. Poniżej kilka fotek na szybko telefonem. @Martin Ruprechtjuż ma konto na KM także ewentualne pytania można kierować bezpośrednio do niego.

 

IMG_20191230_112243.jpg

IMG_20191230_105508.jpg

IMG_20191230_105503.jpg

IMG_20191230_103940.jpg

IMG_20191230_103934.jpg

IMG_20191230_103916.jpg

IMG_20191230_103912.jpg

IMG_20191230_103754.jpg

IMG_20191230_103746.jpg

IMG_20191230_112243.jpg

IMG_20191230_112234.jpg

  • Lubię to 6
Opublikowano

My z opolskiego mamy rzut beretem Właśnie rozważam w niedalekiej przyszłości zakup ryb z tej hodowli, gdybyś Marku wyraził chęć to mógłbym po drodze Cię zabrać i razem byśmy skoczyli. Jeśli chodzi o non mbune to jest duży wybór?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Mogę się zabrać, nie ma problemu. Jeżeli chodzi o non mbune to muszę cię zmartwić, ale nie miał w ogóle. Sama mbuna. Myślę, że można się z nim umówić i zorganizuje ryby z ostrawy. 

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.