Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dokładnie tak, zostawiając szkło w całości masz opcje manewru . Juwel ma stałą pokrywę, warto obejrzeć jak mają zamocowane oświetlenie i inne ciekawostki.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Pora się przypomnieć z tematem :)

Podłoga już ułożona :) więc zabieram się za ukończenie projektu.

Akwarium a raczej szkło już zamówione i odebrane do producenta, pozostało tylko skleić.

Ostatecznie padło na:

  • Wymiary 150x58x58 - 504L
  • Szkło - OptiWhite
  • Grubość szkła - 10mm
  • Wykończenie szkła - frez trapezowy, krawędzie polerowane
  • Dodatkowo - 1 x Otwór 28mm-
  • 2 x wzmocnienia wzdłużne
  • 1x poprzeczne.

Oto zdjęcie z odbioru. To tylko samo szkło a ile frajdy sprawiło przy odbieraniu. Jak prezent dosłownie.

IMG_20200131_135459.thumb.jpg.59842a82b175dd0bbbfaa8669cc60c21.jpg


Stelaż pod akwarium wykonany z drewna (belki 40x70) wzmocnione dodatkowo w każdym łączeniu kątownikiem metalowym. W planie jest jeszcze przymocowanie całości do ściany za pomocą 2-3 kotw. Stelaż z drewna został wbudowany dosłownie w ciut zmodyfikowaną komodę oczywiście powiększyła się jej szerokość do 60 cm z oryginalnych 40cm :). Na wierzch położony i przykręcony blat 28mm. Szafka z oryginalnym wyglądem, po której nie widać modyfikacji z zewnątrz.

IMG_20200201_001419.thumb.jpg.bf9451c67ffac296c30f7e76fdfe7b43.jpgIMG_20200201_001559.thumb.jpg.80e01b2d1e0ab03aaf7e1bbf0b46ea59.jpg

W szafce zostanie ukryta instalacja odpływu wody z akwarium oraz dopływ świeżej. Odpływ z akwarium przez przelot 20mm, a poniżej już rura 50mm do kanalizacji. Zasilanie w świeżą wodę za pomocą przewodu od RO z filtra (   AK-AIPRO/AICRO-AQF : filtr usuwający chlor, piasek, muł itp ). Podmianka automatyczna, za pomocą elektrozaworu 2N15 1/2" pod 230V sterowanego programatorem czasowym. Prostota najlepsza. Woda będzie podmieniana raz w tygodniu lub co kilka dni, zależnie jakie parametry będą się utrzymywać w zbiorniku.

No kolejne etapy przede mną... W kolejnych dniach postaram się dopisać postępy... Budowa trochę potrwa, bo wszystko w czasie wolnym od pracy. Akwarysta musi być cierpliwy :) a każdy krok przemyślany...

  • Lubię to 5
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Pora ruszać dalej, szkło już sklejone i nabiera mocy prawnej (2 tygodnie schnięcia sylikonu) aby zalać próbnie i sprawdzić szczelność zbiornika...

W między czasie powstały 2 moduły do filtracji za tłem, jeden duży dla pompy DCP-3000 (umieszczony będzie na tylnej ścianie zbiornika) oraz drugi mniejszy dla ukrycia cyrkulatora Tunze 6045 (umieszczony na bocznej ścianie zbiornika). Niestety ale na tą chwilę nie posiadam zdjęcia mniejszego brata... Jutro postaram się dokleić aktualizację.

Poniższy moduł jest stanem po 24 godzinach w formie i nosi jeszcze ślady wilgoci oraz oleju, którym była wysmarowana forma. Co do wykonania formy z silikonu połączonego z mąką ziemniaczaną, to powiem wam szczerze, że można sobie nieźle wyrobić bicepsy i mięśnie dłoni... Jednakże proporcje podane przez twórcę tematu są ciut za duże i wartość 1 silikon na 0,8kg mąki są ciężkie do wymieszania. Bardziej skłaniałbym się w kierunku 1 silikon na 0,5kg mąki.

IMG_20200330_150137.thumb.jpg.31a082b7381b260b2ae3c9dec8454dd7.jpgIMG_20200330_150150.thumb.jpg.63c496c3027cf2f03385f6f095c89a26.jpg

 

Teraz moduły schną spokojnie, a jutro mam w planie wyszorować je porządnie z resztek zaprawy i oleju po 5 dniach leżakowania :). Dodatkowo w planie pozostawienie ich na dobę w wodzie, aby oddały to co mają w planie oddać :). Oczywiście w między czasie będzie wymieniana woda na świeżą. Po szorowaniu i moczeniu dostaną 1-2 dni na wyschnięcie. Następnie zostanie już tylko malowanie - no i tutaj zaczynają się schody, bo ze mnie to co najwyżej malarz pokojowy a nie artystyczny, więc trzymajcie kciuki za udany malunek i odwzorowanie naturalności kamienia...

  • Lubię to 7
Opublikowano

Super moduł! Skoro zbiornik potrzebuje dwa tygodnie na przeschnięcie silikonu, to dał bym temu modułowi dwie doby leżakowania w wodzie. Wiesz w sumie nigdzie Ci się nie śpieszy ale lepiej niech puści całe "zło" 😉 Malowanie to już załatwisz w dwa dni. Co do samego malowania to nie ma nic prostszego - ja też tylko potrafię namalować ludzika z patyków, to moje całe zdolności malarskie 😁 A jednak moje moduły wyszły naprawdę fajnie. Maluj dwie warstwy jednego koloru ( przeważnie jakiś ciemny) i jak to przeschnie metodą suchego pędzla delikatnie "smerając" końcówką pędzla powierzchnię modułu naniesiesz kolory jakie chcesz. Powodzenia!

  • Lubię to 2
Opublikowano
1 godzinę temu, Mróz napisał:

Super moduł! Skoro zbiornik potrzebuje dwa tygodnie na przeschnięcie silikonu, to dał bym temu modułowi dwie doby leżakowania w wodzie. Wiesz w sumie nigdzie Ci się nie śpieszy ale lepiej niech puści całe "zło" 😉 Malowanie to już załatwisz w dwa dni. Co do samego malowania to nie ma nic prostszego - ja też tylko potrafię namalować ludzika z patyków, to moje całe zdolności malarskie 😁 A jednak moje moduły wyszły naprawdę fajnie. Maluj dwie warstwy jednego koloru ( przeważnie jakiś ciemny) i jak to przeschnie metodą suchego pędzla delikatnie "smerając" końcówką pędzla powierzchnię modułu naniesiesz kolory jakie chcesz. Powodzenia!

Pośpiech nie jest wskazany i tutaj masz rację , a sam spieszyć się już przestałem, bo zbiornik miał już stać w styczniu, ale jakoś tak się przeciągnęło wszystko... :):) Teraz to pełny luz i pełno czasu... Ja mam obecnie tak tydzień w pracy na przemyślenia co i jak, a potem tydzień w domu na spokojne wykonanie zaplanowanych spraw.

Moduły w sumie mogą i poleżeć 2 dni w wannie, tylko muszę spokojnie uświadomić o tym fakcie lepszą połowę... Z tym malowaniem to faktycznie tak jak u Ciebie ludzik z patyków to jedyna umiejętność artystyczna, ale w obecnej sytuacji nie mam innego wyboru. Musze samemu pomalować, po za tym nie oczekuję artdeco w zbiorniku :), no ale zdobędę nową umiejętność i odznakę w świecie akwarystyki :) heheheh...

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Pora zaktualizować zdjęcia modułów jak obiecałem...

Miło mi przedstawić dużego Henia i małego Gacka po kilkudniowej kwarantannie w garażu... To ich 7 dzień od wyjęcia z formy... Wysuszone i wysezonowane, a dziś czeka ich kąpiel w wodzie aby oddały co mają oddać...

Wpierw jednak przedstawiam wam oryginał - waga ciężka 65kg. Oryginał różni się znacznie kształtem od ostatecznego wyglądu modułu, ale to przyczyna natury. Został powiększony o dodatkowy, dopasowany kamień który uzupełnił braki...

1820813022_Orygina.thumb.jpg.6b9143f4b459b50ce08fffc32983ce61.jpg

 

A teraz przedstawiam dużego Henia - waga piórkowa - 8,5kg (jeszcze przed kuracją malowidłem - suchy i naturalny szary kolor CX-5)

1709493421_Henio(1).jpg.b875c5ac68c4fbe54f65661fcbac56df.jpg

2043566794_Henio(2).thumb.jpg.cc10fa76e27a850bd2ca49479fb210df.jpg708912972_Henio(3).thumb.jpg.5a9af17425975f253a920af5a6ae872e.jpg

No i już posiada dziurkę na wlot wody do modułu... Jednakże właśnie do mnie dotarło, że nie wykonałem otworu na wylot z pompy DCP-3000 :) ups jakoś zapomniałem o tym...

325490002_Henio(4).thumb.jpg.9d635931c01b5d7fe91287c72bb99ea2.jpg

 

No i przyszła pora przedstawić światu małego Gacka - waga ultra piórkowa 4,5kg (tak samo jak jego starszy brat jest jeszcze przed kuracją malowidłem - suchy i naturalny szary kolor CX-5). Też posiada już odpowiednie dziurki na wlot wody do modułu oraz na sam wylot z cyrkulatora. Mam nadzieję, że wystarczający na minimalny ruch kierunku wylotu z cyrkulatora...

858528618_Gacek(1).thumb.jpg.58d53813c1c187a81bb882cb5be0bc98.jpg2045368097_Gacek(2).thumb.jpg.02b5d48622a17f487fde0650ddf6e340.jpg

905176290_Gacek(3).thumb.jpg.19d73c4456a0c8762c19da4268395629.jpg

Edytowane przez Morganelo
Uzupełnienie myśli
  • Lubię to 4

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.