Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej wszystkim , tak jak w temacie napisałem wracam w Malawijskie klimaty po 6 latach przerwy. Przerwy która nie była wolna od wody ;) .

 

A wiec tak, postawiłem zbiorniczek 65x65x55h ( 230 l )

 

Obsada odkupiona od innego hodowcy ( będzie redukowana )

-Saulosi 2+9

-Sprengrae 1+1

- rodzynek Demasoni

 

Żwirek aragonit

Ok 35 kg jakiegoś :D kamienia :)

Filtr to JBL 1902 wypełniony siporaxem

W filtr wpięta UV 11W

Lampa Aqua illumination Prime HD

Bakterie na start poszły Prodibio Biodigesta

IMG_7146.JPGIMG_7144.JPGAdjustments.JPGAdjustments.JPG

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Ja wiem że Saulosi nie jest jakoś bardzo agresywny no ale jednak zawsze troche, ale tu sa po prostu postawione 4 kamienie bez żadnych kryjówek. To bardziej wygląda jak krewetkarium.

  • Lubię to 1
Opublikowano
Ja wiem że Saulosi nie jest jakoś bardzo agresywny no ale jednak zawsze troche, ale tu sa po prostu postawione 4 kamienie bez żadnych kryjówek. To bardziej wygląda jak krewetkarium.


Kwestia gustu. Podobać się Tobie kolego nie musi. O ocenę nie prosiłem ale dzięki :)

Widziałeś kiedyś krewetkarium 230 l bez roślin?? ;)



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Opublikowano


Kwestia gustu. Podobać się Tobie kolego nie musi. O ocenę nie prosiłem ale dzięki default_smile.png

Widziałeś kiedyś krewetkarium 230 l bez roślin?? default_wink.png



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tu nie chodzi o podobanie, a o zachowania i potrzeby ryb

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)
17 minut temu, hex22 napisał:

 


Kwestia gustu. Podobać się Tobie kolego nie musi. O ocenę nie prosiłem ale dzięki :)

Widziałeś kiedyś krewetkarium 230 l bez roślin?? ;)



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wolny kraj więc mogę wyrazić swoją opinie. Wiele większe od krewetkarium to nie jest. Wysokość w Malawi nie ma znaczenia tym bardziej jezeli jest równa długości. Tak jak kolega @Bartek_De wspomniał chodzi też żeby te ryby nie pływały jak gupiki

Edytowane przez oscarr
Opublikowano

Panowie..zostawcie emocje na boku i bardzo proszę bez osobistych wycieczek . Jest to forum   i każdy ma prawo do swoich ocen tego co widzi . Lepiej dyskutować merytorycznie zostawiając z boku złośliwości.... i dotyczy wszystkich dyskutujących.

Opublikowano

Bardzo ładne akwarium - biały piasek i układ kamieni, również oświetlenie bardzo fajne - wysoko usytuowane, punktowe. Świetnie to według mnie wygląda.

Co do praktycznej strony, to piasek z czasem pociemnieje, a redukcja obsady zrobi się sama. 

PS. czyścik magnetyczny warto używać do 10 cm od dna, żeby zbyt szybko nie porysować szyb piaskiem, ale to pewnie wiesz, bo to nie twoje pierwsze akwa.

Opublikowano

Witaj. 

Podobac ma się Tobie. Tak urządzone akwaria ala kolega Falkowski, są raczej przy non mbuna, dla mbuny dajemy wiecej kamieni.  Powierzchnia dna  jest ok. 

Lampę uv mozesz odłączyć, tutaj zależy mam na glonach.  

Opublikowano (edytowane)

Ja bym się nie czepiała ilości kamieni. Przy 2-3 samcach to może spokojnie funkcjonować. Jeżeli demasoni będzie się zachowywał spokojnie to nawet obsady nie ma co ruszać. Warto dodać prefiltr eheima na zasys filtra kubełkowego.

Jak długo działa to akwarium ?

Edytowane przez AndrzejGłuszyca

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.