Skocz do zawartości

akcja GLONY - olbrzymia prośba Pokrzywna :)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć

 

Od zalania mojego baniaka 2600 litrów (360x90x80) mijają prawie dwa miesiące a glonów nie widać...

 

Zbiornik uruchamiałem na dojrzałej biologii, wszystkie parametry ok, leję mikro i makro elementy i nic.

Świecę LED 9000 K, LED 11000 K i RGB (sterownik Romka) przez wiele godzin i nic.

 

Pomyślałem o rozwiązaniu, które podsunął mi znajomy.

By do akwarium włożyć kilka kamieni, które już są zarośnięte glonami i wtedy glony pójdą dalej i rozrosną się na moje kamienie i tło.

 

Tylko skąd je wziąć? :)

 

W przyszłym miesiącu jest wyjazd do Pokrzywnej na którym też będę i w związku z tym mam do Was ogromną prośbę.

 

Czy ktoś z Was zgodziłby się przywieźć mi swój kamień obrośnięty glonem?

Idealnie gdyby kilka osób miało dobrą wolę bo w tak dużym baniaku trochę tych glonów musi powstać:).

 

Jest jeszcze trochę czasu i jak ktoś nie chce psuć swojej kompozycji to może wystarczy że wrzuci teraz jakiś kamień i on zdąży zarosnąć.

 

Była już akcja dzielenia się biologią. Swoją tez kiedyś komuś przekazałem :).

 

Teraz proszę o pomoc z glonem:).

 

Jeżeli ktoś może pomóc proszę o informację w tym wątku.

 

Jadąc do Pokrzywnej do bagażnika wrzucę wiaderko z wodą z mojego akwa i myślę że wszystko może się udać :).

 

Z góry dziękuję :)

 

Olek

 

db704f50be45d42e79fdbdcc4296b0a7.jpg

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Nie wydaje mi się że jak ktoś Ci da kamień z glonem to rozrośnie Ci się on na inne kamienie xd 2 miesiące to jeszcze krótko mnie okrzemki wyszły może po 1,5msc 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Masz jeszcze bardzo świeży baniak i młode ryby więc daj trochę czasu a jakieś glony na pewno się pojawią... Pamiętaj że cierpliwość cnotą akwarysty... 😉

  • Lubię to 3
Opublikowano

Dokładnie jak wyżej koledzy napisali Kamień z glonami nic nie da, jak nie będzie sprzyjających warunków to i one zginą. Czekaj cierpliwie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 2
Opublikowano
8 minut temu, Bartek_De napisał:

Kamień z glonami nic nie da, jak nie będzie sprzyjających warunków to i one zginą.

.....i to jest istota rozmnażania się glonów w wielkim co prawda skrócie. Ale na niektórych grupach sam czytałem jak polecają kamienie przełożyć z glonami do innego akwa i ponoć  rozmnożą się . Ale niestety było brak wzmianki o tym , że muszą mieć sprzyjające warunki w innym zbiorniku. U mnie przez dziewięć lat w moich warunkach akwariowych ( Malawi ) nie ma  generalnie glonów i przekładanie kamieni z glonami nic nie daje. Trzeba im stworzyć odpowiednie warunki typu  światło , parametry  wody, dodawanie jakiś  mikro - makro, nawozy to wtedy można liczyć na udaną akcję . Próbuj..może jest tak ,że akurat masz odpowiednie warunki.

  • Lubię to 2
Opublikowano

Przełóż kamień do słoja z wodą, postaw na oknie (słonecznym) i poczekaj, zobaczysz jak szybko pokaże się tam glon. 

Ja w słoju miałem pięknie glonów, po przełożeniu do akwarium znikały, by po roku się pokazać samo z siebie. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Światło, światło i jeszcze raz światło. Mikro i makro mogą wspomóc, ale jeśli będziesz miał za mało światła i to o nieodpowiedniej temperaturze barwowej, to i to nic nie da. Przy 9000K i 11000K musisz dowalić światła, bo te światło jest zbyt zimne. Takie światło jest tu popularne i dlatego są takie problemy z glonami. Do tego dochodzi jeszcze bardzo niski poziom NO3, co jest pokarmem dla glonów. 

Podaję tu często przykład mojego akwarium i kotnika. W ogólnym akwarium miałem za mało światła i zero glonów. Założyłem kotnik, standardowe akwarium 54l. Aquela z oświetleniem 10W, czyli 0,2W na litr i po 2-3 tygodniach miałem wysyp glonów. I to tam, gdzie miały właśnie najlepsze światło. Oczywiście na początku były okrzemki. 

Tak jak koledzy pisali, zagloniony kamień nic nie da. Glony szybko zanikną. Szkoda fatygi. 

 

  • Lubię to 3

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.