Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
35 minut temu, Merlot napisał:

Chciałem na nowy rok zrobić akwa z tylko z gatunkami chizumulu ale nic z tego co chciałem praktycznie nie ma. Szukają mi teraz co prawda w Holandii ale tam pewnie dane WF będą a takowych nie chce

Kompletuj obsadę. Z czasem skompletujesz. Czemu nie chcesz WF? Cena? Problemy w chowie? Te ryby i tak już tu są, a świadomość, że te ryby są stamtąd robi wrażenie. Miałem i robiło🙂 No, chyba że masz takie zasady. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
1 minutę temu, pozner napisał:

Kompletuj obsadę. Z czasem skompletujesz. Czemu nie chcesz WF? Cena? Problemy w chowie? Te ryby i tak już tu są, a świadomość, że te ryby są stamtąd robi wrażenie. Miałem i robiło🙂 No, chyba że masz takie zasady. 

No właśnie obsada jaka chciałem skompletować, musiałaby być wpuszczana od razu razem i to maluchy, tak aby się od najmniejszych rozmiarów uczyły żyć ze sobą. Co do WF, fakt jednym z czynników jest cena, dwa nie mam nigdy 100% pewności że to będą WF :)

Opublikowano
3 minuty temu, Merlot napisał:

nie mam nigdy 100% pewności że to będą WF :)

To widać. 

4 minuty temu, Merlot napisał:

No właśnie obsada jaka chciałem skompletować, musiałaby być wpuszczana od razu razem i to maluchy, tak aby się od najmniejszych rozmiarów uczyły żyć ze sobą.

A co to za wyjątkowa obsada? 

Opublikowano
1 minutę temu, pozner napisał:

To widać. 

A co to za wyjątkowa obsada? 

Nigdy nie miałem WF, więc nie jestem pewien czy poznam 😁

Obsada była by całkowitym mixem od roslinozerców, przez miesożerców + Drapole. Czyli ryby +15cm. Ogólnie zamysł był taki aby sprawdzić czy da się odzwierciedlać w jakimś Małym stopniu dany region w akwarium 

Opublikowano
4 minuty temu, Merlot napisał:

Obsada była by całkowitym mixem od roslinozerców, przez miesożerców + Drapole. Czyli ryby +15cm. Ogólnie zamysł był taki aby sprawdzić czy da się odzwierciedlać w jakimś Małym stopniu dany region w akwarium 

Trudna sprawa. Też myślałem o takim mixsie, ale nawet przy takim akwarium byłyby ograniczenia. Do tego jeszcze ryby z jednej lokacji. Ciężko to zgrać. Prubój...powodzenia. Ja odpuściłem. Zamiast jednego 1800l. robię 2. Mniej kompromisów, więcej opcji. 

Opublikowano
6 minut temu, pozner napisał:

Trudna sprawa. Też myślałem o takim mixsie, ale nawet przy takim akwarium byłyby ograniczenia. Do tego jeszcze ryby z jednej lokacji. Ciężko to zgrać. Prubój...powodzenia. Ja odpuściłem. Zamiast jednego 1800l. robię 2. Mniej kompromisów, więcej opcji. 

Największymi ograniczeniami jest dostępność ryb w tym wypadku 

Opublikowano
1 minutę temu, Merlot napisał:

Największymi ograniczeniami jest dostępność ryb w tym wypadku

To fakt, ale ilość i rodzaj gatunków też ograniczają możliwości. Nie każdy gatunek mbuny dasz do non mbuny i na odwrót. Drapole też są ograniczone. A do tego wszystko z tej samej lokacji. Co to za gatunki? I ile ich chcesz mieć? 

 

Opublikowano
3 minuty temu, pozner napisał:

To fakt, ale ilość i rodzaj gatunków też ograniczają możliwości. Nie każdy gatunek mbuny dasz do non mbuny i na odwrót. Drapole też są ograniczone. A do tego wszystko z tej samej lokacji. Co to za gatunki? I ile ich chcesz mieć? 

 

 Labeotropheus fuelleborni 'Chizumulu Island, Petrotilapia flaviventris 'Chizumulu Island',  Copadichromis trewavasae 'Chizumulu Island', Dimidiochromis compressiceps 'Chizumulu Island',  Mylochromis mola 'Chizumulu Island' i Nimbochromis linni 'Chizumulu Island'

Opublikowano

Fajna obsada, ale zamiast compressa dałbym strigatusa. Możliwe, że też tam występuje. Compress może być za ostry moim zdaniem. Labeotropheus to też bardzo odważny wybór (dieta), ale może da radę. Jak karmić typowego roślinożercę i typowego mięsożercę? Dla mnie ważniejsze byłoby to, niż zgodność lokacji. 

Jeśli nie ufasz czystości ryb WF, to jak zaufasz temu, że np. ten fuelleborni jest z tej lokacji...czy każdy inny gatunek? W hodowlach też nie mają tej pewności. Musisz im zaufać. Czy ma to sens? 

  • Lubię to 1
Opublikowano
2 minuty temu, pozner napisał:

Fajna obsada, ale zamiast compressa dałbym strigatusa. Możliwe, że też tam występuje. Compress może być za ostry moim zdaniem. Labeotropheus to też bardzo odważny wybór (dieta), ale może da radę. Jak karmić typowego roślinożercę i typowego mięsożercę? Dla mnie ważniejsze byłoby to, niż zgodność lokacji. 

Jeśli nie ufasz czystości ryb WF, to jak zaufasz temu, że np. ten fuelleborni jest z tej lokacji...czy każdy inny gatunek? W hodowlach też nie mają tej pewności. Musisz im zaufać. Czy ma to sens? 

Sporo rozmów już na temat tego pomysłu było na PW czy innych FB. Temat jest ryzykowny, ale wart próby. Dostałem kilka filmów od Peta (on polecił mi do tego pomysłu ten region) i powiem Ci ze ciekawy obraz z jeziora, spore głazy, i dużo stref wolnych od nich, mało gruzowisk a i roślinność uboga. Jeśli chodzi o Dimido, @BombeL stwierdził, że raczej nie powinno być z nim problemów, ale dla większej pewności właśnie lepiej zaczynać aby wszystkie ryby były młode małe. Co do czystości WF i hodowców. Masz rację nigdy nie będę miał 100% pewności chyba że sam bym je z Malawi przywiózł :) a druga kwestia to tak jak wspomniałem, skoro nie mam całkowitej pewności to po co przepłacać :) podejrzewam że samo WF wyniosłoby mnie potężne pieniążki. 

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.