Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Godzinę temu, suricade napisał:

W czy one są posadzone? Stosowałeś jakieś podłoże ?

Posadzone są w gąbkach i zdaje się to być bardzo dobrym podłożem dla roślin. Mam tylko nadzieję, że będzie to bezobsługowy system. Jeśli jednak zajdzie konieczność czyszczenia gąbek, to myślę, że wężykiem można by ściągać brud ze spodu. W ostateczności trzeba będzie zrobić tradycyjną hydroponikę nad zbiornikiem. 

  • Lubię to 2
Opublikowano
18 godzin temu, przemo-h napisał:

Na początku przygody z tym zbiornikiem NO3 przed podmianą dochodziło do 40ppm, a podmiany robiłem raz w tygodniu w ilości 1/3 objętości zbiornika. Z czasem NO3 delikatnie spadało, więc podmiany automatycznie robiłem ciut mniejsze. Dzisiaj wypada dzień podmiany, a NO3 jest 10ppm. Chyba odpuszczę sobie tą podmianę🙂

A jak to jest z potasem? Czy rośliny też usuwają jen pierwiastek z wody? Pytam pod kontem ewentualnego wystąpienia sinic przy tak małym NO3.

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, iquitos68 napisał:

A jak to jest z potasem? Czy rośliny też usuwają jen pierwiastek z wody? Pytam pod kontem ewentualnego wystąpienia sinic przy tak małym NO3.

Jeśli chodziło o fosforany, to tak. Rośliny również tym się odżywiają, więc nie trzeba się przejmować sinicami. Zresztą wysypało mi sinicami jakiś czas temu. Wczesną jesienią najprawdopodobniej przesadziłem lekko ze światłem słonecznym. Rośliny szybko się z tym uporały, a dokładniej usunięta z wody została przyczyna, czyli nawóz dla sinic. Tak sobie to tłumaczę, bo nie mierzyłem nigdy. 

Edytowane przez przemo-h
  • Lubię to 1
Opublikowano

Potwierdzam powyższe słowa... Rośliny umieszczone w akwarium jak u kolegi @przemo-hjak i w hydroponice wyżerają dosłownie wszystko co jest dla nich potrzebne...

Z makroelementów (azot, potas, fosfor, wapń, magnez, siarkę i żelazo) oraz mikroelementów (mangan, bór, cynk, miedź i molibden) jeśli masz to w akwarium to na pewno zniknie :), dlatego też w akwariach roślinnych musimy stosować nawozy dla roślin wodnych... Bez nich niestety skutki są wszystkim znane - padnie większość roślin. Jako dodatek do wody polecam dodawać co jakiś czas mikro- i makroelementy aby uzupełnić braki... Dodatkowo zyska na tym nasza żywa część akwarium :) jak ryby...

  • Lubię to 4
Opublikowano

Przemek super akwarium i super temat.

Chyba  skopiuję Twoją wizję  w nowym baniaku jeżeli pozwolisz. Jak nie pozwolisz to też skopiuję😁

  • Dziękuję 1
Opublikowano
16 minut temu, jaras napisał:

Przemek super akwarium i super temat.

Chyba  skopiuję Twoją wizję  w nowym baniaku jeżeli pozwolisz. Jak nie pozwolisz to też skopiuję😁

Nie ma sprawy. Cieszy mnie, że się podoba🙂

Opublikowano

Przemek rewelacja te rośliny, wyglądają spoko i co najważniejsze trzymają NO3 👍 Niedługo ruszam ze stawianiem nowego baniaka, co prawda mam pokrywę pcv ale to nie problem bo wieko mógł bym przerobić, a że również będę miał moduł wypełniony gąbkami mógł bym zasadzić roślin.. Teraz pytanie o oświetlenie - czy rośliny dadzą radę bez specjalnego światła przeznaczonego specjalnie dla nich i utrzymają się tylko na świetle dziennym? 

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Karolu @Mrózwszystko zależy od tego w jakim miejscu stoi akwarium. Jeśli jest blisko światła dziennego to rośliny dadzą radę ale jeśli będą miały ograniczony dostęp światła słonecznego to na dłuższą metę bez dodatkowego oświetlenia raczej nie da rady...

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.