Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Rybki pływają już od soboty i aklimatyzuja się. Narazie nie zaobserwowalem żadnego obejmowania rewirów ani nic z tych rzeczy.

Obsada :

Metriaclima Zebra Boadzulu 10 szt

Metriaclima sp. Elongatus Chailosi 10 szt.

Labidochromis Careuleus Yellow 6 szt. To jeszcze pozostałości po starym akwarium narazie ich nie wpuszczałem bo 2 samice inkubuja. Dodatkowo jest 1 samiec i 3 maluchy.

Planuje być może jeszcze jeden gatunek jakiś mały harem ale nie wiem jaki bo narazie rybki nie wybarwione i jest strasznie szaro więc nie wiem na co się zdecydować żeby poprawić kolorki. 

Jedna sztuka Chailosi jest sporo większą ale żeby miał jakieś ładne kolory to nie powiem 😕 prawdopodobnie samiec to jest. Chociaż płetwy ma zaokrąglone i tylko jedna atrape, nie przejawia też zbyt dużej agresji. Czasami rozdzieli dwie Zebry ( samice wg malawiana) które walczą napewno są tej samej płci  bo w charakterystyczny sposób walczą. 😊

 

IMG_20190603_113830.jpg

IMG_20190603_171551_2.jpg

IMG_20190603_111702_3.jpg

IMG_20190603_110328.jpg

Krótki filmik

Edytowane przez oscarr
  • Lubię to 5
  • 4 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Jestem w trakcie zmieniania obsady z 4 gatunków na 3. Zostają Metriaclimy Boadzulu 2 duże samce kupiłem nie dawno i  dominują w zbiorniku. Czasami oba na raz są wybarwione ale często gubią kolory np przy jedzeniu nie wiem czemu. 2 samice inkubuja reszta Boadzulu jest jeszcze mała więc nie wiem co jest co. Samce strasznie kopia teraz widzę że zły podkład dałem bo się dokopują do niego a czasami w rogach i do gołej szyby. Będę musiał coś z tym zrobić. Zostają też Chindongo Elongatus Mphanga. Labidochromis Caeruleus wczoraj odsprzedalem + jeszcze chce się pozbyć Metriaclima elongatus Chailosi jakoś nie trafiły mi się dobrej jakości sztuki nad czym ubolewam. Boadzulu będą do redukcji w zależności co z tych małych wyrosnie. Mphangi zostają jak jest w ilości 8 sztuk choć nadal są małe i wolno rosną strasznie. 3 gatunek jeszcze nie zdecydowałem jaki będzie i mam spory ból głowy. Metriaclima Konigsi lub Metriaclima zebra gold Mundola od Malawi mbuna world lub pójdę w Demasoni. Ciężki wybór 😔 Chce nadać kolorytu zbiornikowi bo jest zbyt szaro. Samice Boadzulu nie powalają. Zdjęcia wrzucę jak będę w domu 😊

Edytowane przez oscarr
  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Powiem Ci, że moje Mphangi (mam 3 ładnie wybarwione samce) też tracą kolory w trakcie karmienia. Tłumaczę sobie to tym, że w ten sposób okazują "zawieszenie broni" żeby móc w spokoju zjeść;) Po karmieniu w mgnieniu oka pasy powracają i zajmują swoje stanowiska w gotowości do odparcia ataku:P

Aha... i też wolno rosną.

Edytowane przez Bartek_De
  • Lubię to 3
Opublikowano
12 minut temu, oscarr napisał:

Ciężki wybór 😔 Chce nadać kolorytu zbiornikowi bo jest zbyt szaro.

Kolorytu powiadasz, to któraś z odmian zebry gold będzie w sam raz, ja bym zwrócił uwagę na te mc/ob i do tego ewentualnie pseudotropheus johanni. Dużo jasnych i żółtych kolorów plus ryba w pasy poziome (johanni) - urozmaicenie.

  • Lubię to 1
Opublikowano
8 minut temu, Bartek_De napisał:

Powiem Ci, że moje Mphangi (mam 3 ładnie wybarwione samce) też tracą kolory w trakcie karmienia. Tłumaczę sobie to tym, że w ten sposób okazują "zawieszenie broni" żeby móc w spokoju zjeść;) Po karmieniu w mgnieniu oka pasy powracają i zajmują swoje stanowiska w gotowości do odparcia ataku:P

Aha... i też wolno rosną.

U mnie akurat Mphangi są gatunkiem który w trakcie karmienia mało co traci kolor jako jedyny. Ale zazdroszczę Ci Tych 4 samców i każdy ładnie wybarwiony. Ja mam dwa większe i ten alfa strasznie goni tego drugiego i on przez cały czas nie ma pasów 😔

  • Lubię to 1
Opublikowano
5 minut temu, Tomasz78 napisał:

Kolorytu powiadasz, to któraś z odmian zebry gold będzie w sam raz, ja bym zwrócił uwagę na te mc/ob i do tego ewentualnie pseudotropheus johanni. Dużo jasnych i żółtych kolorów plus ryba w pasy poziome (johanni) - urozmaicenie.

Chciałoby się więcej ale 3 gatunki max muszą być 😝 Boadzulu + Mphanga zostają + ten trzeci. Konigsi ma ładne żółte samice a i samiec mi się bardziej podoba niż u msobo. Demasoni też kuszą. A Zebra Gold Mundola od Malawi Mbuna też ciekawa opcja. Zwykle samice co prawda szaraki ale Ob nie są złe. Chciałoby się wszystko ale muszę zdecydowac na dniach a kompletnie nie wiem 

Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, oscarr napisał:

Konigsi ma ładne żółte samice a i samiec mi się bardziej podoba niż u msobo. Demasoni też kuszą. A Zebra Gold Mundola od Malawi Mbuna też ciekawa opcja. Zwykle samice co prawda szaraki ale Ob nie są złe. Chciałoby się wszystko ale muszę zdecydowac na dniach a kompletnie nie wiem 

Tylko te gatunki bierzesz pod uwagę? I dlaczego tylko 3 gatunki docelowo mają być?

Edytowane przez Tomasz78
Opublikowano (edytowane)

Tak wstępną selekcję zrobiłem i raczej tylko z tych 3 do wyboru. 4 to za dużo mam za mało kryjówek w akwarium ale może to zmienie. 3 myślę że będzie optymalnie a i ciekawiej do obserwacji. 😊 Johanni też fajna ryba ale nie biorę jej pod uwagę bo tak jak pisałem kiedyś, koledze z fb zdominował Boadzulu.

Edytowane przez oscarr

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.