Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 5.05.2019 o 14:34, AndrzejGłuszyca napisał:

Z podobnym problem mierzy się teraz Artur   @AFOL. Może on coś sensownego doradzi biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności.

To nie byłem ja Andrzeju :P i niestety nic nie podpowiem. Nigdy nie miałem problemu z ślimakami :( 

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

Na wstępie to jak już kolega wcześniej powiedział - pyszczaki, szczególnie non-mbuna, ale m-buna zgaduję, że też nie pogardzi, żywią się ślimakami. Między innymi po to kopią pyskami w piasku.

Jeśli już faktycznie chcesz je złapać, to dużo chętniej przyjdą do pomidora albo papryki czerwonej, niż do sałaty. Ampularie karmię warzywami, to najchętniej wybierają te dwa warzywa. Zrobiłem im nawet kiedyś ankietę i dałem paprykę i sałatę, to znacząca większość populacji wybrała paprykę. Myślę, że z otoczkami będzie podobnie.

Edytowane przez Falcowski
  • Dziękuję 1
Opublikowano
7 godzin temu, Falcowski napisał:

Na wstępie to jak już kolega wcześniej powiedział - pyszczaki, szczególnie non-mbuna, ale m-buna zgaduję, że też nie pogardzi, żywią się ślimakami.

Gdzieś tutaj są opisane  sytuacje gdzie trzeba było z powodu ślimaków robić restart.  Żadna walka nie pomagała. Dlatego pewności nie ma jak sytuacja się rozwinie . @JemioloSeba Seba miał taką plagę , że chyba uciekał się to restartu bo nic nie pomogło. Świderki występują w jeziorze...są biotopowe:)

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Jedynym skutecznym sposobem na ślimaki z jakim miałem do czynienia, to naturalny (choć nie biotopowy). Azjatyckie ryby z gatunku bocja (w moim przypadku bocja siatkowana). Z plagą świderków poradziły sobie w ciągu chyba 2 miesięcy (robiłem wcześniej dwa nieudane restarty baniaka, żeby ślimaków się pozbyć i zawsze wracały po jakimś czasie). Rybki są ciekawe w zachowaniu (śpią brzuchem do góry i wydają "trzaskające" dźwięki). Ważna rzecz, jeśli byś chciał ich użyć do zwalczania ślimaków, musisz kupić najmniej 3 sztuki (mają bardzo silnie rozwinięty instynkt stadny). Po zakończonej akcji, sądzę że ławo znajdziesz dla nich nowy dom.
Pzdr. Rysiek.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
W dniu 5.05.2019 o 18:34, Robson79 napisał:

Na moje to pyszczaki powinny sobie poradzić z tymi ślimakami... Gdy kilkanaście lat temu zakładałem pierwsze akwarium malawi czytałem gdzieś, że ślimaki to przysmak pyszczaków. Znajomy miał akwarium roślinne z plagą ślimaków więc dostałem ich od niego pół szklanki a po niedługim czasie podczas podmiany wody odsysałem puste muszelki... W akwarium z pyszczakami nie miały szansy bytu i były fajnym uzupełnieniem ich diety...

Potwierdzam. Przy zmianie obsady na non mbunę przywędrowały razem z roślinnością te czerwone ślimaki. Zanim przybyła obsada zrobiło się czerwono w akwarium. Tego były setki. Po wpuszczeniu ryb niemal z dnia na dzień ślimaki zniknęły. Nie wiem jak by to było z mbuną, ale non mbuna spisała się na medal. 

Opublikowano

U mnie tak samo było jak tylko zacząłem hodować pyszczaki, ślimaki momentalnie zniknęły. Miałem mbunę, a ślimaki to przysmak pyszczaków. :) 

  • Lubię to 1
Opublikowano

No to dobra. Uspokoiliście mnie☺. Możliwe, że moje ryby też je zjadały, bo zauważyłem te ślimole dopiero jak ryby oddałem. 

Ale trochę się wczoraj pobawiłem i je wyłowilem - ok 80 sztuk. Więc w akwa zostały już tylko niedobitki. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.