Skocz do zawartości

Start 180l - nowy w świecie Malawi


bingo32

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, 

to mój pierwszy post na tym forum dlatego witam wszystkich serdecznie :) 

Akwarystyką zajmuję się krótko, nie licząc kilkuletniego epizodu za dzieciaka ale wtedy to było hobby bardziej ojca i jak się teraz okazuje jego prowadzenie przeczyło wszystkim regułom które winno się stosować w akwarystyce. 

Do meritum: 

Akwarium mam 180 l, które do tej pory było zbiornikiem ogólnym. Nie czułem się jednak usatysfakcjonowany ani jego wyglądem ani obsadą. Zapadła decyzja, że jego obsada pójdzie do sypialni do zbiornika mniejszego, a w salonie zagości biotop Malawi. 

Szczegóły zbiornika: 

Techniczne:

  • wymiary: 100x40x50h
  • filtr wewnętrzny Juwel Bioflow M (w zestawie z akwarium) - u mnie służy za filtr mechaniczny + założony skimmer 
  • filtr zewnętrzny JBL e902 wypełniony wyłącznie mediami filtracyjnymi + założony prefilt Eheim 4004320 (służy za biologa)
    • zastosowane wkłady (wymieniając od dołu):
      • kulki ceramiczne JBL
      • Tropical Poro Ring 
      • Biocoral Filtus 
      • Ceram 1 Filtus + 1 saszetka Purigen + gąbka 
    • ceram 1 zastosowałem również w jednym koszyku (dolnym) prefiltra Eheim
  • falownik 2000l/h 
  • napowietrzanie to dyfuzor do pompy Juwela
  • podkład pod panele jako "wykładzina" pod kamienie (razem 9 mm)
  • grzałka w zestawie Bioflow - ustawiona na 26 stopni. 
  • na start użyłem EasyStart Easy Life Bacterial Combi System 

Wystrój

  • piasek kwarcowy Kreisel (0,5-1,4)
  • kamienie "nazwy nie pamiętam" granitowe
  • kilka otoczaków tessa dla przełamania koloru 
  • tło stanowi czarna folia (rozwiązanie raczej chwilowe niż na stałe)
  • kamienie tworzą więcej grot i zakamarków niż to widoczne na zdjęciu jednak teraz są przysypane piaskiem. Przyjąłem tutaj taktykę, że ryby kopiąc piach same sobie ułożą go jak będą chciały.

Parametry (dwa dni po zalaniu) badane testami kropelkowymi JBL

  • PH: 8 (w skali 3-10)
  • GH: 11
  • KH: 6
  • NO3: 2 (ten test wykonany Zoolekiem)
  • NO2: 0,1
  • temperatura wody: 26
  • NH3: jeszcze nie mam, dzisiaj kupię i zaktualizuję wynik

Tutaj wstawię poradę początkującego dla innych początkujących: kamienie do poprzedniego wystroju kupowałem w akwarystycznym i dosłownie kilka sztuk i kg kamieni kosztowało mnie grubo ponad 200 zł (cena za kg między 25,00 a 40,00 zł). W dniu kiedy miałem się brać za wystrój Malawi byłem w centrum ogrodniczym po pomidory :P i odkryłem, że mają olbrzymi wybór kamieni nadających się do akwarium w cenie... od 0,79 do 2,49 zł za kg. Tym samym za łącznie 36 kg kamieni zapłaciłem niewiele ponad 70,00 zł. Tam gdzie poprzednio wyszłoby grubo ponad 600,00.

Kilka pytań do doświadczonych: 

  1. czy wystrój i zastosowana technika są wystarczające? Coś dołożyć, dokupić, zamontować, zdemontować? 
  2. podobałoby mi się wprowadzenie odrobinę zieleni do zbiornika, czy kilka kulek Gałęzatki bedzie dobrym pomysłem? 
  3. obsada spędza mi sen z powiek: ja byłbym za tym aby w akwarium mieszkało mało ryb ale za to większego gabarytu (2-4 sztuk), ten pomysł jednak dostaje stanowcze NIE od reszty domowników - jak osiągnąć tu kompromis? Jakie gatunki w takim litrażu mogą żyć w większym stadzie i są powiedzmy w rozmiarze 10-12 cm? I w jakiej ilości? Bardzo podoba mi się Aulonocara Jacobfreibergi Red😍
  4. po analizie tego forum i innych opinii w internecie zakupu ryb chcę dokonać w FishMagic - przyznam, że do przesyłania ryb do tej pory podchodziłem z dużym sceptycyzmem ale opinie robią swoje - opcja dobra?
  5. czym ryby karmić? Na stronie FishMagic widziałem opcję zamówienia pokarmu w mixach którym są karmione w hodowli - czy to dobry wybór? Na forum znalazłem opinie, że początkujący powinni wystrzegać się pokarmów granulowanych, które pęcznieją i w nadmiarze mogą rybom porządnie zaszkodzić.
  6. do zestawu Juwel RIO posiadam automatyczny karmnik, czy przy rybach Malawi i ich pokarmie znajdzie tu zastosowanie? 
  7. Tęczanki raz w tygodniu karmię mrożoną Szklarką - czy ryby z jezior Malawi też wymagają takiego urozmaicenie diety i czy Szklarka może być czy istnieje pokarm lepszy?

Więcej pytań nie pamiętam :) zapewne pojawią się w trakcie dyskusji. 

Za wszelkie porady z góry dziękuję :)

 

IMG_0935.thumb.jpg.bd1fea5fbb1e8b28e5b3c3caf861a358.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Z tego co wychwyciłam:

-dyfuzor do zdemontowania,  do napowietrzania stosujemy ruch tafli wody

-gałęzatka zostanie pożarta

-pisaku może być mniej

-akwarium ma brutto 200 l a nie 180

-sporo wkładów jak na tak nieduży filtr kubełkowy, część możesz wyjąć

-purigenu nie stosujemy podczas startu akwarium, można go dołożyć w późniejszym czasie

-wystrój musi być dostosowany do obsady

-hodowla o której piszesz jest polecana na forum ( szczegółowych informacji na temat karmienia udzieli jej właściciel, możesz także zdać się na niego w kwestii wyboru obsady), z transportem też nie ma problemu do mnie przyjechały całe i zdrowe przez pół Polski

Artykuły na naszej stronie też mogą rozwiać Twoje wątpliwości http://www.klub-malawi.pl/?page_id=146

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za pierwszą odpowiedź :)

Dyfuzora nie zamierzam trzymać na stałe. Dałem go teraz żeby było jak najwięcej tlenu dla bakterii. 

Pirugenu nie stosujemy bo może zaszkodzić czy jest dla samego startu obojętny? Przyznam, że żywiłem nadzieję, że do tego filtra przez długi czas nie będę musiał zglądać, a do włożenia pirugenu zainspirował mnie ten film: 

 gdzie użytkownik użył dwie saszetki na samym starcie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj na forum
Dodatkowo do tego co napisała Agnieszka dodam coś odnośnie filtracji. Zamień ze sobą funkcję filtrów czyli bioflow niech będzie biologiem, a jbl mechanikiem. W bioflow masz zapewne (jeśli dobrze pamiętam) pompę 600L/h a to za mało na filtrację mechaniczną, ale w zupełności wystarczy na biologiczną. Wsyp do niego litr ceramiki, a na górę daj jedną z gąbek z zestawu i to wszystko. Do jbl-a natomiast, który notabene również nie jest za mocny (900L/h) daj do jednego koszyka kilka warstw waty, polecam JBL Symec i jakąś gąbkę na górę i może jakoś da to radę.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bartek_De obawiam się ,że to 600 z wewnętrznego to i tak dużo więcej niż to 900 z kubełka.

Purigen może zakłócać start ponieważ pochłania związki azotu potrzebne do funkcjonowania cyklu. Na filmie  z tego co rozumiem filtr jest już dojrzały, więc to wygląda trochę inaczej. A filtr kubełkowy można i należy otwierać oraz czyścić. Trzeba to robić również używając purigenu, który wymaga regeneracji. Tym głównie różni się malawi od akwariów z roślinami, że w akwarium nie ma nic co by pochłaniało NO3 ( nie robi tego również purigen).

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[mention=7984]Bartek_De[/mention] obawiam się ,że to 600 z wewnętrznego to i tak dużo więcej niż to 900 z kubełka.
Purigen może zakłócać start ponieważ pochłania związki azotu potrzebne do funkcjonowania cyklu. Na filmie  z tego co rozumiem filtr jest już dojrzały, więc to wygląda trochę inaczej. A filtr kubełkowy można i należy otwierać oraz czyścić. Trzeba to robić również używając purigenu, który wymaga regeneracji. Tym głównie różni się malawi od akwariów z roślinami, że w akwarium nie ma nic co by pochłaniało NO3 ( nie robi tego również purigen).
Dlatego poleciłem dać do kubła tylko watę i gąbkę, ale jeśli wziąć pod uwagę wysokość na którą pompa kubełka będzie musiała wypchać wodę, to rzeczywiście możesz mieć rację. Ale nie zaszkodzi spróbować

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedzcie mi co zrobić z Purigenem, który za chwilę wyciągnę?
Pozwolić mu wyschnąć i ponownie użyć po regeneracji gdy zbiornik dojrzeje?
Czy trzymać go w misce z wodą czy też może jeszcze coś innego?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre pytanie :) co zrobić z purigenem w sumie sam też się zastanawiałem.

Ja tutaj chciałbym dodać odnośnie karmienia bo miałem nie mały problem z małymi Saulosi ... w hodowli były karmione płatkami a ja im zafundowałem dobre granulki z Naturefood i niestety ich układ pokarmowy nie był w stanie się tak szybko przestawić na nowy pokarm więc niestety chorowały i zaczęły padać. Więc moja rada jest abyś zapytał się hodowcy jaki pokarm serwuje rybkom i później go stosował przez jakiś czas po miesiącu aklimatyzacji możesz im ten pokarm mieszać z docelowym :) na pewno pomoże rybkom i będziesz mniej się głowił jakby miały jakieś problemy z brzuszkiem.

Co do karmienia pyszczaków jeśli padnie wybór na mbuna  to zrezygnuj z pokarmów mrożonych jakiś robali i tym podobnych na początku aż ryby nie będą dostatecznie duże ogólnie z tego co się naczytałem one są w większości roślinożerne więc tutaj stawiaj na ich dietę wegańską.

Gałęzatkę ci zeżrą i rozszarpią :P lepiej jakieś anubiasy twardolistne z dużymi liśćmi one będą podskubywać ale to raczej nic nie da.

Z karmnika bym zrezygnował bo karmienie pysiów to sama frajda :) pokarmisz płatkami z ręki to będziesz wiedział jakie to wdzięczne rybki. 

I tutaj odnośnie wystroju ja nie posłuchałem i niestety moje pysie mają mało kryjówek więc jeśli chcesz aby było mniej bitew o terytorium to dołóż trochę kamieni ale kryjówki rób w taki sposób aby one jeśli zajmą jakąś dziurę to aby się nie widziały.

No i na koniec obsada z tym co napisałeś osobnikiem to raczej dużo rybek nie będziesz mógł mieć bo to drapieżca mi też się podobał ale wziąłem sobie Saulosi i Rdzawego i mimo iż to są rybki stosunkowo łagodne to i tak agresja jest dość mocna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
    • widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/   tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
    • Ja bym dorzucił jeszcze do zestawu "drapieżnika kieszonkowego" sciaenochromis fryeri 
    • Od dłuższego już czasu  Cynotilpia Jalo  Reef też już jest zebroidesem. To tak dla przypomnienia,poza tym Jalo Reef ma ładniejsze samiczki
    • Co do ilości, to zależy, czy będziesz kupował ryby male, czy celował w gotowe, podrośnięte obsady. Jak maluchy, to po 10-12 szt. i zobaczysz co wyrośnie i jak się poukłada, ewentualnie redukcje i korekty Cię potem czekają. Jak się zdecydujesz na zakup podrośniętych ryb to jak kto lubi. Ja lubię wielosamcowo, układy 3-4/5-7 u mnie sprawdzają się fajnie i dają dużą frajdę z obserwacji zachowań wewnątrz gatunku. Jednosamcowo też można, ale dla mnie nudniej a i draki wewnątrz i zewnątrz gatunkowe częstsze wg  mnie. Większe grupy zajmują się sobą i agresja w moim odczuciu mniejsza. Sam zakup ryb w dużej mierze zależy od zasobności portfela. Większe ryby bywają kilkukrotnie droższe i czasem trzeba się za nimi porozglądać trochę dalej. Często pojawia się argument, że kupując maluchy masz możliwość obserwacji rozwoju ryb i układania się hierarchii w zbiorniku, święta prawda, ale.... Po pierwsze w przypadku maluchów trudniej ocenić jakość osobników i czasem wyrośnie nie  to co byśmy chcieli. Po drugie układ płci może wyjść daleki od planowanego a dobranie potem pojedynczych osobników i pozbycie się niechcianych może stanowić problem. Co do obserwacji rozwoju i asymilacji z grupą, to jak zbudujesz dobrą obsadę i stworzysz dobre warunki, to się napatrzysz na to u ryb urodzonych u Ciebie. Większość pysków mnoży się jak króliki albo i lepiej. Ja byś chciał ryby podchowane to daj znać na priv. Mam paru sprawdzonych dostawców. Co do aranżacji, to najlepiej załóż nowy temat, bo jak się tu rozwiniemy w sprawie gór skalistych,to nam miłościwie panujący @Bartek_De uszy urwie i dwa kłopoty gotowe. Pierwszy że słuchem a drugi ze wzrokiem, bo nie będzie gdzie okularów zaczepić😜
    • lukBB właśnie w Żorach mam zamiar zrobić zakupy niestety nie mają crabro   Skoro z "garażami" za blisko zostawię najwyżej jeden dwa  i kombinuję dalej   
    • Witaj. Ładny zbiornik, wymiar konkretny i pozwalający już na hodowlę trochę większej mbuny. Co do aranżacji i doboru poprzednicy już Ci doradzili. Skąd będziesz brał ryby?Widzę że jesteś z BB, w Żorach mamy 2 godne polecenia hodowle. Ich właściciele to wieloletni hodowcy i przede wszystkim pasjonaci. Zawsze dobrze doradzą obsadę i nie wcisną nic na siłę. Warto umówić się, podjechać, oglądnąć na żywo i dopytać jakie wybrane przez Ciebie gatunki można że sobą połączyć. Co do pomysłu wsadzenia tych sztucznych garaży, jest to dosyć mało naturalne. Umieszczone blisko zbyt blisko siebie i w dodatku schowane nie spełnią swojej roli. Nie będziesz mógł obserwować naturalnych zachowań ryb walczących o swój rewir. Ponadto będą zbyt blisko siebie. To w mojej opinii po prostu się to nie sprawdzi. Naturalne groty w kilku miejscach, tak jak w jeziorze.  Trzymam kciuki za projekt i pozdrawiam po sąsiedzku!    
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.