Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czester, a ja uderze w ton Yaro jednak - ile wiecej trzeba czytac o saulosi niz o chismulae? Pytam bez złośliwości, bo ani jednego ani drugiego gat. nie znam. Wiem tylko, że saulosi poleca sie niemal automatycznie do 80cm, a ciekaw jestem o ile trudniejsze i w czym są chismulae? Żywieniowo może, jeśli jedzą żywy pokarm?

Z doświadczeniem też jest tak, że nabywa je się w trakcie. Ja przyznam sie być może w tonie lekkiej przekory, że też zaczynałem zabawę z malawi jakieś 6 mies. temu i to od średnioagresywnych gat. i żyją i chyba im dobrze. Owszem, ryby nie są jeszcze dorosłe i dopiero zaczynają na dobre walczyć, etc. ale przecież dopóki nie dorosną człowiek nabierze doświadczenia, poczyta forum ;) Dlatego jeśli nei ma przeciwwskazań innych niż brak doświadczenia ja bym polecał Smithowi chismulae jako opcję odrobinę ambitniejszą niż ładne, aczkolwiek do bólu oklepane saulosi.

Pozdrawiam

Opublikowano

No i co z tego że oklepane? Jak coś oklepane to znaczy że złe? Malawi to nie głupiki, a o tym gatunku naprawde mało na tym forum wiemy. Nikt nie ma z nim chyba praktyczego doświadczenia. Skąd wiadomo jak u niego z agresją i jak będzie wyglądała sprawa w 80cm? Z dośw. właśnie wiem, że saulosi jakiegos halo nie zrobią zaś te drugie mogą się potłuc, może nawet samice bo mimo iż małe to w takiej przestrzeni zachowania mogą mieć inne. Demason także jest mały i co?

Dlatego sądze że gdy mac wziąłby te drugie w problemie pewnie walił by do nas bo sami nie miał by pojęcia, a ma jako że mamy marny jeden artykuł i pare zagranicznych lecz nie sprawdzonych i nie opisanych przez zadnego tutaj (chyba?! ) moglibyśmy tylko świecić oczami albo modlić się że problem będzie z dziedziny znanych. Pisząc posta biore odpowiedzialność, że wiem co mówie i nie powiem że radze te drugie bo nie mam zielonego pojęcia jak sie zachwoają w 80cm. Zaczynałeś z większym akwarium i miałeś tutaj poparcie osób które te gatunki mają. Redukcje nie redukcje i te sprawy.

Więc IMO może ktoś dla doświadczenia może sie pokusić o o hodowle tych ryb w 112 i obserwacje bo będzie potrafił ew zareagować.

I tyle. Dalej jednak nei wykluczam bo jest mase osób na forum które w krótkim czasie zdobyły ogromną wiedze, jednak praktyka w przypadku mniej znanego gatunku wg bardzo sie liczy.

Opublikowano

Coś mi się zdaje że przydałby się ktoś kto ma doświadczenie z tymi chismulae...


Romku rozumiem Twój punkt widzenia, ale nawet jak po tym forum widać niewiele z nas miało z nimi do czynienia. Dlatego też trudno je polecać początkującemu. No chyba że ktoś je miał i może dać głowę że "zagrają".


Jestem z Czesterem dlatego, że saulosi są nam dobrze znane, wiadomo czego się po nich spodziewać i dla początkującego powinny być stosunkowo "łatwe" do utrzymania. Choć w malawi to różnie bywa. Ale tu zbiornik jest malutki... Ja bałbym się teraz ryzykować. Sam miałem podobne szkiełko i szczerze napiszę że nie wpuściłbym do niego nawet saulosi. Mówię to teraz po kilku miesiącach. Ale oczywiście nie mówię że w 80 cm nie można trzymać saulosi. To ja bym tego już nie zrobił. Tak jak pisałem - ewidentnie moje dwa gatunki w większym zbiorniku już zaczynają potrzebować miejsca...

Opublikowano

Musze przyznac ze fajne to forum, przynajmniej szczerze ludzie mowia, szkoda tylko, ze nie ma tu nikogo kto mialby doswiadczenie z tymi rybami. Z natury jestem ryzykantem i moglbym powiedziec, to bede pierwszy kto z nimi sprobuje od zera, ale nie wiem, czy koniecznie chce sie uczyc kosztem ryb. Mam tylko pare opini, ze najmniejsze, ze jedne z lagodniejszych, latwiejszych, ze spoko w 126l, ale...to tylko opinie z paru opisów i art., oraz z jednego sklepu. A chcialbym rady kogos kto jest na forum i ma z nimi styczność codziennie. z drugiej strony ciekawi mnie skoro maja swoj urok to dlaczego ich tak malo, dlaczego tak trudno o ten gatunek,a co do akwa to za 2 lata stanie pewnie baniaczek min 150cm dl. , a do tego czasu musze sie zadowolic tym.

Opublikowano

Czester, Woytek, obaj macie rację - kluczowe jest tutaj, że na forum chyba niewiele osób ma chismulae i niewiele jest w stanie podzielić się osobistym doświadczeniem. Ja nie chcę nikogo namawiać do eksperymentowania na żywych organizmach i nie mogę osobiście wziąć odpowiedzialności za te chismulae, gdyż ich nie znam. To że saulosi są oklepane nie ujmuje im urody - tu się zgadzamy i pisałem o tym. Słuchajcie ja nie chcę siać fermentu, cy cuś, ale być może efektem tej dyskusji zapoczątkowanej przez Yaro będzie dodanie do naszej nieśmiertelnej trójcy czwartego chismulae? W wolnej chwili postaram sie coś poszperać o nich.

Pozdrawiam


No to się doedukowałem na sypko ;) NIe wiem czy to nie są już znane fakty ale chismulae:

- żywi się małymi insektami i bezkręgowcami, jakoby identycznie do caeruleus

-

Accommodating the needs of L. chisumulae needs is quite easy to do. It is a good cichlid for beginners as it can live in aquariums as small as 30 gallons, although a larger tank would be preferred. Decorating the aquarium with some rocks and making sure there are a few small caves will help to bring out natural behaviours and allow for subdominant fish to seek shelter from any aggression.
z http://www.cichlid-forum.com/articles/l_chisumulae.php

czyli: jest polecany dla początkujących akwarystów, łatwy w hodowli, akwa 30 galonów wystarczy (galon to chyba 3.6 litra, więc 126 L akwa powinno dać radę). Wystrój standard, skały i groty.


-

L. chisumulae is a more mild-mannered mbuna which should not be kept with very large or very aggressive fish. Most small to medium sized mbuna will make for suitable tankmates. Temperament, size and diet also allow for L. chisumulae to be successfully kept with peacocks (Aulonocara spp.) and other small to medium sized haplochromines.

Czyli piszą niby, że łagodna mbuna, nie trzymać z dużymi czy agresywnymi gatunkami. Dobry partner dla małych do średnich mbuna. Temperament, dieta i rozmiar czynią chisumulae dobrym kompanem dla aulonek oraz innych małych do średnich haplochromisów.


To tak na sypko co znalazłem w pierwszym zguglowanym linku.


Tutaj http://www.gcca.net/fom/Labidochromis_chisumulae.htm piszą co prawda, że niby średnio agresywny, ale jakoś nie budzi ten opis mojego zaufania.


Mam nadzieję, że coś to wnosi do dyskusji.

Opublikowano

W swoim asortymencie ma tę rybę sklep malawi, więc może oni coś więcej wiedzą i nam podpowiedzą.

W związku z brakiem naszego doświadczenia chyba spróbuje nabyć te ryby a za jakiś rok, półtora opiszę ten gatunek.

Mogę sobie na to pozwolić bo w razie czego gdyby 126l było kiedyś za mało to mam jeszcze 240l i 720 l więc będę miał gdzie włożyć je gdyby coś się działo, ale zacznę od hodowli w 126l.

Opublikowano
W swoim asortymencie ma tę rybę sklep malawi, więc może oni coś więcej wiedzą i nam podpowiedzą.

W związku z brakiem naszego doświadczenia chyba spróbuje nabyć te ryby a za jakiś rok, półtora opiszę ten gatunek.

Mogę sobie na to pozwolić bo w razie czego gdyby 126l było kiedyś za mało to mam jeszcze 240l i 720 l więc będę miał gdzie włożyć je gdyby coś się działo, ale zacznę od hodowli w 126l.



Bardzo ładnie to powiedziałeś... w razie czego masz jeszcze 240 i 720, a kolega zaczyna.

Opublikowano
a co do akwa to za 2 lata stanie pewnie baniaczek min 150cm dl. , a do tego czasu musze sie zadowolic tym.


jednak również stanie u niego 150 cm :)

a jak wpadnie tak jak my to pewnie szybciej :)

Opublikowano

no to widze, ze przypadkiem wnosilem cos do forum, hmm, no dobra jesli 126 bedzie dla nich zamale dam ci w prezencie tez moje... :D

o ile sie nie zdecyduje :?:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.