Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Hej wszystkim nie chciałem tutaj nigdy pisać ale jestem zmuszony...

Mój jeden pyś jest taki jakby chory... Zauważyłem 2 dni temu iż jego zachowanie odstaje od reszty ekipy, rybka jest apatyczna mało ruchliwa przebywa w szczelinach i nie podpływa do karmienia... Te wszystkie objawy dość mnie martwią bo jako początkujący akwarysta chciałbym aby rybki jak i moje pozostałe zwierzaki były zdrowe. 

Opiszę dokładnie jak to wyglądało,

2 dni temu zauważyłem iż jedna rybka jest mniej ruchliwa,
wczoraj zauważyłem, że rybka chowa się kontach częściej przy dnie w jakiś szczelinach nie podpływa do jedzenia...
dzisiaj rybka chowa się za filtrem nadal nie podpływa do jedzenia mało się rusza...

Karmienie rano pokarm z naturefood dla pielęgnic mięsny do 6 cm parę szczypt 
Karmienie wieczór pokarm roślinny naturefood dla pielęgnic do 4 cm parę szczypt + spirulina OSI premium płatki,

Parametry wody , 0 NO2, 0 NH4,  10 NO3, dodatkowo przy zakupie pysi część z nich miało obszarpane ogonki około 5 sztuk obecnie regenerują się i większość z nich ma już zdrowe płetwy. 

tutaj filmik przedstawiający zachowanie podejrzanego pysia 

https://youtu.be/h0RgCBdHTdc.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano

Nie zauważyłeś, żeby inne ryby ją przeganiały? Moim zdaniem na razie nie powinieneś się martwić. Daj jej spokój i obserwuj kilka dni

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Może to być samica inkubująca  dlatego takie zachowanie jest ryby.
Na inkubację to raczej nie wygląda

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 4
Opublikowano
Teraz, Bartek_De napisał:

Moim zdaniem na razie nie powinieneś się martwić. Daj jej spokój i obserwuj kilka dniemoji3.png

Tak samo myślę. Na razie zbytnio bym się nie martwił.

4 minuty temu, TOMEKSIEDLCE napisał:

Może to być samica inkubująca  dlatego takie zachowanie jest ryby.

Patrząc zwłaszcza na końcówkę filmu, to raczej nie inkubacja.
Trudno powiedzieć co jej może być, może dostała lanie, choć nie wygląda na pobitą.

  • Lubię to 4
Opublikowano

@Bartek_De właśnie przyglądałem się i nie zaważyłem nic podejrzanego raczej ta sztuka zalicza się do jednych z większych młodych pyszczaków jakie mam i nie pozwalała sobie na przeganianie  ale też muszę dodać że była bardzo łapczywa te inne mniejsze nie raz tratowała w drodze po pokarm a teraz taka apatia ... ehh 

@troad właśnie jeśli chodzi o jej stan wizualny to wygląda bardzo elegancko brzuszek nie wzdęty ładnie wybarwiona jak tak można powiedzieć na młodą rybkę ale w sumie z racji na jej wiek to też trudno coś wywnioskować, jeszcze przychodzi mi na myśl bardzo nikczemna i upierdliwa choroba 

Bloat... 

Choć też może być też przyczyna inna bo 3 dni temu zauważywszy że mój obieg wody na dnie jest dość mizerny postanowiłem dodać ten falownik i w sumie raz dzienie przez około 15 min robię przedmuch akwarium za pomocą falownika i filterka aquaela 2000 dzięki czemu duża część kupek z dna trafia do prefiltrów, może tego gdzieś się wystraszyła i ją to przytłoczyło ?

Opublikowano

Teraz dopiero zauważyłem że ryby ledwo wpuszczone.
Może więc to być też kwestia aklimatyzacji.
Nie wiem jak z wrażliwością różnych gatunków Mbuny jest, ale powiem Ci że u mnie też kilka ryb na starcie nie przetrwało.
 

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

@troad Może tutaj jest pies pogrzebany aktualnie rybki u mnie w baniaku są już równiutki tydzień ale przez pierwsze dni zachwycenia dość dużo im się przyglądałem parę sztuk lekko ocierała się o piasek ale były to zdarzenia sporadyczne w skali od 1 do 10 oceniłbym na 3, same rybki już na drugi dzień po wpuszczeniu stały się małymi żarłocznymi rekinami w tym i ta chora sztuka... 

Faktycznie poczekam trochę ale zaopatrze się w razie potrzeby w metronidazol... jeszcze ewentualnie mam możliwość odizolowania tej podejrzanej sztuki :) Tata zapragnął też mieć akawrium i dzisiaj mija drugi dzień od zalania wprawdzie cyklu azotowego jeszcze nie ma ale woda w kranie przepuszczona przez ustrojstwo do nalewania wody miała dobre parametry a u niego w akwa nie dodawałem amoniaku lecz tylko zużytą watolinę z prefiltrów jako starter + bakterie seachema

Edytowane przez Ertos
Opublikowano

Kolego @Ertos ja tam nie widzę u ryby niepokojących objawów.

Dopiero kupiłeś ryby,to daj im trochę czasu na aklimatyzację.

 

Ps. Karm ryby dwa razy dziennie.Rano granulaty ,a wieczorem płatki,w małych ilościach.

Jeśli zauważysz nadęte brzuszki ryb to zmniejsz dawkę pokarmu o połowę.

Natomiast jeśli zauważysz że mają pozapadane to zwiększ.

  • Lubię to 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.