Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Filtr ten co prawda nie jest w moim malawi, a w drugim zbiorniku, ale może ktoś z Was wpadnie na jakiś pomysł.

2 tyg temu otwierałem go, wyczyściłem itd, przez kilka dni było wszystko OK, ale tak od 2-3 dni zauważyłem że woda wyraźnie słabiej wypływa z jego wylotu.
Pierwsza myśl - coś zatkało prefilrt (echeim), dziś go otworzyłem i faktycznie, gąbki prefiltru - zgroza, niestety po założeniu prefiltra nadal jest marnie, co gorzej nie widzę większej różnicy z założonym i zdjętym pefiltrem.
Jakbym źle zmontował kubełek to chyba od razu byłby marny przepływ wody, a nie dopiero po ~ tygodniu.
Kubełek odpowietrzony (a przynajmniej tak myślę), nie wydaje żadnych "dziwnych odgłosów", węże nie są zagięte, jakiegoś nadmiernego syfu w nich też nie widzę.
Jakieś pomysły???

Opublikowano

1. Jakiś zaworek może jest przykręcony

2. Coś blokuje samą pompę. Tu proponuję jeszcze raz rozebrać kubełek. Pobić testy bez wkładów obok wanny. Wkłady na czas testów zostaw w akwarium żeby biologia nie padła.

 

Opublikowano (edytowane)

TTTM czyli ten typ tak ma. Miałem Unimax 250 i co nie robiłem to i tak przeplyw wynosił jakieś 400 litrów. Niektórym udaje się osiągnąć tyle co podaje producent czyli 650 litrów ale nie wiem jak oni to robią. U mnie był prefiltr narurowy i 1.5 litra ceramiki więc tyle co nic więc aby mieć 650 litrów to chyba na pustym filtrze i stojącym obok akwa.

Aha. Nawet w tej kwestii dzwoniłem do Aquaela i opisywałem swój problem. Pan się spytał jak to mierze. Powiedziałem, że wiaderkiem to usłyszałem, że tak to sobie mogę mierzyć... i oni mają odpowiedni sprzęt. Jak się nie zgadzam to mogę im odesłać to sprawdzą. Sprzedałem go w diabły i po problemie.

Edytowane przez Gość
Opublikowano

@iquitos68 żadnych zaworków nie ma, prosty układ, prefiltr echeima i filtr. Odpinałem jeszcze raz głowicę, tory są drożne i mają regulację. 

@Jerry_jerry to nie to, jakiś tydzień temu było wszystko OK, regulując kąt rurek wypływu wody 2x zalałem podłogę, tak "psikało"

Chyba będę musiał otworzyć kubełek i zerknąć na kosze, ale to chyba nie to, w unimaxie jest przepływ wody od góry, więc nawet jakby kosze były źle złożone to nacisk wody by je "dopychał"

Opublikowano
2 godziny temu, karolus napisał:

jakby kosze były źle złożone

Wtedy prawdopodobnie nie udałoby się zamknąć filtra. Raczej muszą być dobrze ułożone.

A jak otwarłeś filtr to gniazdo(komorę) wirnika i sam wirnik czyściłeś?

Opublikowano

Tak, wirnik czyściłem, a jak otwarłem komorę? klapkę przekręca się i wirnik dostępny, montaż odwrotnie.... no chyba że nie dokręciłem klapki.... do sprawdzenia w sobotę, wtedy będzie więcej czasu. 

Opublikowano

A próbowałeś go wyłączyć? Kiedyś też taki miałem. Po czyszczeniu był bezgłośny i zamulony. Po wyłączeniu była cofka powietrza przez wlot do filtra. Bulgot był ogromny, trochę syfu z węża też wróciło do akwarium, a po ponownym włączeniu, filtr pracował pełną mocą.

Później przeszedłem na kaseciaka i powiem Ci że problem zapowietrzania odszedł w niepamięć

Opublikowano

kilka razy robiłem mu ON/OFF, bez zmian :(
Co do kaseciaka... ten unimax jest podpięty do 100L ogólnego, kaseciak w takim czymś to delikatnie mówiąc przerost treści na formą, że o stracie miejsca w środku nie wspominam :)

Opublikowano

Nie wiem jak w 250 wygląda odpowietrzenie ale w 500 na jednym z wirników jest rurka która zbiera powietrze spod pokrywy. Jezeli jest ona źle ułożona to może go nie zsssać. Poruszaj kubłem i zobacz czy nie wyrzuca powietrza. 

Jezeli nie to może  zarosły ci po prostu węże. Użyj latarki i zobacz czy czegoś w nich nie ma. Zobacz też czy jak zrobisz stop i zaraz start coś ci wpada do akwa z węży. Jezeli tak to bierz wycior i do dzieła - po czyszczeniu będzie jak nowy 🙂

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.