Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zrobiłem zdjęcia bo szybciej i mniejsze pliki :)
pierwsze widok na wprost bez włączonego falownikaIMG_20180922_100637.thumb.jpg.99858bdb3239aa63476807f001372b3a.jpg
 

drugie widok z prawej - umieszczenie falownika

IMG_20180922_100648.thumb.jpg.19e2b7446db423ef2a38c57df97cc4e1.jpg

teraz widok z lewej wylot filtru 

IMG_20180922_100658.thumb.jpg.f3e91cc366c76daa6f31e2a06c1b0a4b.jpg

a na koniec zdjęcie z przodu z włączonym falownikiem.. widać co dzieje się z trawkami po przekątnej zbiornika

IMG_20180922_100742.thumb.jpg.c8383421f4d83376dec578c873be7d4d.jpg

 

Opublikowano

chyba nie, na zdjęciach tego nie widać ale naprawdę włączenie falownika powoduje wir w zbiorniku, śmietki podnoszą się i to bardzo, myślę że największy problem w tym że mam stosunkowo niskie kamienie, a przez to ciężko jest jakoś sensownie skierować strumień wody bo rozłazi się on po całym zbiorniku.

gorzej że jakoś nie mam odwagi dokładać lub zmieniać kamoli w zalanym zbiorniku

Opublikowano

Wymywa piasek  po przeciwnej  stronie?  Chyba po to jest falownik  aby  był  obieg wody. Może coś innego sprawia że ryby się  tak zachowują.  A jak wyjmiesz  falownik  wszytko ok.

U mnie tak kladą  się  rośliny i dmucha  z kaseciak po przeciwnej stronie  niecałe  3000l/h.20180922_120050.thumb.jpg.f3d631a538e52e704632a826d27a902a.jpg

Opublikowano

Zrób jeszcze jeden eksperyment. Daj falownik pod wylotem filtra czyli z prawej strony, skieruj w kierunku polowy tylnej ściany i lekko do góry tak żeby dość intensywnie poruszał lustrem wody

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Aha zapomniałem, że zasys masz po lewej. Musiałbyś w takim ustawieniu jak wspomniałem wyżej, przenieść zasys na prawą stronę. Jeśli to nie problem to pokombinuj

Opublikowano (edytowane)

@Bartek_De falownik z prawej testowałem, było zdecydowanie gorzej, tzn główne zaleganie śmieci mam właśnie w trawce a po przeniesieniu go na prawo z tych miejsc w ogóle nie wymiatał. 

@eljot pomysł dobry i pewnie szansa że skuteczny, tyle że ryboli mi troszkę szkoda

chyba jednak spróbuje pokombinować z obniżeniem przepływu, przynajmniej w okresie początkowym tak żeby mniej stresować rybki. Musze sobie tylko w pracy jakieś kabelki przejściowe zrobić żeby nie zacząć od spalenia sterownika :)

Edytowane przez karolus
Opublikowano

Czy naprawdę tak ciężko pisać poprawnie w języku polskim  @karolus . Skoro jesteś na forum to mam nadzieję ,że czytałeś zasady  określone w regulaminie? Nie traktuj tego jak złośliwości  a jako prośbę.  Skoro wymagamy tego od wszystkich to prośba do Ciebie abyś się też do tego stosował. Zaczynaj zdania z dużych liter i kończ kropkami.

  • Lubię to 1
Opublikowano

@AndrzejGłuszyca oczywiście będę się starał, ale zauważ że Tobie też zdarzają się wpadki, kropki i przecinki stawia się po a nie przed kolejnym wyrazem. Wszystko kwestia tego czy pisze się post z kompa czy z telefonu no i nie zawsze jest to ta jedna jedyna rzecz jaką w danym momencie się robi (że już o automatycznej korekcji która czasem działa jak chce nie wspominam)

Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, karolus napisał:

 oczywiście będę się starał,

Tego się trzymajmy . Tym co napisałeś to sam udowodniłeś ,że znasz zasady tylko je ignorujesz:) Po prostu zaczynaj z dużych liter i kończ kropkami a zapomnimy o sprawie. Musisz przyznać ,że dziwacznie wygląda post napisany ciągiem wyrazów i nie wiadomo gdzie kończą się zdania i zaczynają. Mam nadzieję ,że się rozumiemy i nie będziemy  czymś ubocznym  odciągać czytających od Twojego tematu. Kwestia dużych liter to nie jest kwestia pisania z kompa czy telefonu.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.