Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kolega, którego cytujesz nie napisał, że wątpi w wydajność filtracji lecz w dobre parametry wody a dokładnie o NO3 chodzi. Autor sam napisał, że nie ma testów więc nie może na oko zapewnić nas, że wszystko jest OK. Ryby będą żyły w wodzie z NO3 nawet bliskim 100 ale to nie oznacza, że mają dobre warunki. 

Opublikowano
7 minut temu, suricade napisał:

Filtracji mamy do wyboru do koloru ale musi ona sełniać swoją funkcję tak żeby ryby miały jaknajbardziej komfortowe warunki.

Dodałbym jeszcze że musi spełniać także oczekiwania akwarysty.

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, JemioloSeba napisał:

Kolega, którego cytujesz nie napisał, że wątpi w wydajność filtracji lecz w dobre parametry wody a dokładnie o NO3 chodzi. Autor sam napisał, że nie ma testów więc nie może na oko zapewnić nas, że wszystko jest OK. Ryby będą żyły w wodzie z NO3 nawet bliskim 100 ale to nie oznacza, że mają dobre warunki. 

Dokładnie. Poza tym "dobre parametry wody" to też pojęcie względne. Próg szkodliwości stężenia NO3 wynosi coś pewnie koło 50mg/l- poniżej tej wartości nie udowodniono negatywnych skutków dla ryb, ponad to pyszczaki należą do odpornych pod tym wzgędem, więc może taka filtracja zapewnia "dobre parametry".

Dzisiejsze metody pozwalają jednak obniżać to stężenie dużo bardziej. I tak dla wielu forumowiczów starających się zapewnić swoim rybom jak najlepsze parametry, takie 20mg/l, gdzie nieraz w kranówce jest więcej, staje się maxem.  Właściwie skoro można, to dlaczego nie pozbywać się tego NO3 do jak najniższego poziomu, jeżeli jest to substancja niepożądana, o ile nie ma się roślin? Czy ryby lepiej będą się czuły w wodzie z NO3 na poziomie 10mg niż 30mg i czy warto się starać, żeby taki poziom utrzymywać? Na te pytania każdy już musi sobie sam odpowiedzieć.

Moim zdaniem nieczyszczona filtracja zapewni jednak gorsze parametry, a  jakby nie było "naturalne" złoża rozkładających się odchodów nie zdziałają cudów takich jak nowoczesne rozwiązania korzystające z żywic jonowymiennych, biopolimerów i adsorberów różnej maści w ilościach nie tłumiących znacząco przepływu. Także nie piszcie, że takie rozwiązania są niepotrzebne i lepiej stosować stare metody, bo są lepsze.

No chyba, że zaskoczy nas rzeczywiście poziom azotanów u autora wątku, jak twierdzą niektórzy.....

Edytowane przez bakus_44
  • 5 tygodni później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.