Skocz do zawartości

Cr65


Rekomendowane odpowiedzi

Ja robiłem naleśniki :twisted:


Jak napisał M_sobo, musi być gęstsze, niż wspomniane ciasto, nawet to na pierwszą warstwę :wink: ja mieszałem ręcznie, to nie jest problem :D Następne warstwy mogą być takie, jak..... budyń? :roll: hehe, ale na pewno nie, jak ciasto drożdżowe. No chyba, że do wspomnianego już łatania dziur :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłem naleśniki :twisted:


Jak napisał M_sobo, musi być gęstsze, niż wspomniane ciasto, nawet to na pierwszą warstwę :wink: ja mieszałem ręcznie, to nie jest problem :D Następne warstwy mogą być takie, jak..... budyń? :roll: hehe, ale na pewno nie, jak ciasto drożdżowe. No chyba, że do wspomnianego już łatania dziur :wink:



rotfl.gif

to ja dodam od siebie... do malowania może być jak roztopiona tabliczka czekolady, a do wypełnienia jak płynny karmel - wszystko zależy jak komu wygodniej i łatwiej...


proponuję Ci potestować na kawałku tła rozrabiając sobie najpierw płynny a potem dodając więcej i robiąc gęstszy... w trakcie malowania - przecież i tak będziesz kładła >1 warstwy - a tła nie da się przecież "zepsuć" malowaniem - zbadasz którym Ci wygodniej pracować i taką konsystencję rozrobisz w wiadrze... też stopniowo :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natalia ja już porównań kulinarnych nie będę stosował ;), bo nawet przy cieście naleśnikowym są różne szkoły (francuska, polska rzadka, polska gęsta, polska męska (chodzi o grubość) ;) ), ale polecam po prostu rozrobić trochę CRu i nałożyć na tło. Po kilku pierwszych maźnięciach będziesz wiedzieć i widzieć co i jak - zapewniam! Jak za bardzo będzie Ci zaprawa spływać, dosypujesz CRu, jak nie będzie się rozsmarowywać - odrobinę wody, mieszasz, próbujesz i znowu nakładasz. To naprawdę proste.


O może takie porównanie - CR powinien mieć konsystencję maseczki oczyszczającej z aloesem do twarzy ;) Teraz już na pewno się nie pomylisz :D


Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Hey :D

Kupiłam na giełdzie kilka kg ceresitu z zamiarem stworzenia tła.



Witam.


To mój dziewiczy post :D Ale nawiązując do tematu. Wypatrzyłem że jesteś z Wawy, gdzie kupiłaś Ceresit w ilości mniejszej niż 25 kg? Byłbym wdzięczny za namiary, bo włąśnie skończyłem budowę swojej pokrywy DIY z PCV i następnym projektem będzie tło Ceresitowe, chyba że wymyśle coś innego.


Pozdrawiam Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłam na giełdzie kilka kg ceresitu z zamiarem stworzenia tła.


Ceresit w sklepie występuje tylko w postaci 25 kilogramowych worków, mniejszą ilość można kupić tylko od kogoś komu zostało, albo na giełdzie - jak koleżanka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.