Skocz do zawartości

Obsada do 300l z tej listy. spokojne gatunki


Tonny24

Rekomendowane odpowiedzi

Trewavasae ma pomarańczowe samice, a samiec jest błękitny z pomarańczowymi płetwami, więc odbiega kolorystycznie od demasoni. Nie ma go na liście, ale jeszcze lepsza by była odmiana Chilumba z pomarańczowym samcem.

Doczytałem, że kupujesz ryby w TM, a oni mają trewavasae Chilumba.

Edytowane przez pozner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, pozner napisał:

Trewavasae ma pomarańczowe samice, a samiec jest błękitny z pomarańczowymi płetwami, więc odbiega kolorystycznie od demasoni. Nie ma go na liście, ale jeszcze lepsza by była odmiana Chilumba z pomarańczowym samcem.

Sorry za być może lekki OT, ale jakiś czas temu do mojego zbiornika 360 l brutto odradzano mi Trewavase.
Jak to jest ostatecznie? - Nadaje się on czy nie do litrażu j.w. 360l i kolegi 300l brutto? :)

 

  16 godzin temu, pozner napisał:

Widzę to dwugatunkowo. Podstawa to Labeotropheus trewavasae, a do nich może być Pseudotropheus acei itungi, albo Iodotropheus sprengerae,  albo Pseudotropheus demasoni. Dwa gatunki, ale wielosamcowo. 

Pomijam fakt, że w zestawieniu z demasonami, trewawase imho wyglądają obłędnie.

Edytowane przez luck83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, luck83 napisał:

Sorry za być może lekki OT, ale jakiś czas temu do mojego zbiornika 360 l brutto odradzano mi Trewavase.
Jak to jest ostatecznie? - Nadaje się on czy nie do litrażu j.w. 360l i kolegi 300l brutto? :)

 

  16 godzin temu, pozner napisał:

Widzę to dwugatunkowo. Podstawa to Labeotropheus trewavasae, a do nich może być Pseudotropheus acei itungi, albo Iodotropheus sprengerae,  albo Pseudotropheus demasoni. Dwa gatunki, ale wielosamcowo. 

Pomijam fakt, że w zestawieniu z demasonami, trewawase imho wyglądają obłędnie.

Ja trewki bym polecał od 150-cio cm zbiornika. 

19 godzin temu, pozner napisał:

Widzę to dwugatunkowo. Podstawa to Labeotropheus trewavasae, a do nich może być Pseudotropheus acei itungi, albo Iodotropheus sprengerae,  albo Pseudotropheus demasoni. Dwa gatunki, ale wielosamcowo. 

Ja bym odpuścił Demasoni jeśli kolega zaczyna dopiero z Malawi. Ryba nieobliczalna, a już wielosamcowo to już czarno widzę. Trewki za duże jeśli zbiornik w standardzie 120 cm. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym proponował obsadę dwugatunkową:

Chindongo Saulosi wielosamcowo (samce podobne do demasoni a samiczki ładne żółte),

Do tego Labidochromis Joanjohnsonae Likoma Island które będą bardzo ładnie kontrastowały z Saulosi...

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Mortis napisał:

Ja trewki bym polecał od 150-cio cm zbiornika. 

Akwarium ma 150cm.

Fakt, że demasoni nie jest dobrym pomysłem dla nowicjusza, ale też dużo zależy od aranżacji, oświetlenia, charakteru ryb i pewnie wielu innych zmiennych. Zamiast demasoni może być tropheops chilumba i np. acei itungi. Opcji jest tak wiele, że starczy na kolejne 100 postów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie doczytałem, że wysokość akwarium to tylko 40cm., więc acei raczej odpada. Kolego, wybierz dwa gatunki żywieniowo odpowiadające sobie i je kup. Tutaj każdy, doradzając Ci, będzie się kierował swoimi gustami i w rezultacie będziesz miał tak zamieszane, że coraz ciężej będzie Ci podjąć decyzję. Kup te gatunki, które Ci się podobają i tyle. Sam musisz doświadczyć chowu pyszczaków, sukcesów i porażek. W ten sposób zbudujesz swoją wiedzę. Z czasem nie raz będziesz zmieniał obsadę, dodawał i odejmował gatunki. Na tym polega zdobywanie doświadczenia. Nikt za Ciebie tego nie zrobi. Wstępne informacje na temat gatunków już możesz znaleźć w necie. Reszty sam się dowiesz chowając wybrane gatunki.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Robson79 said:

Ja bym proponował obsadę dwugatunkową:

Chindongo Saulosi wielosamcowo (samce podobne do demasoni a samiczki ładne żółte),

A ja początkującym odradzam je z całego serca. Miałem dwa samce, oba totalne szajbusy, baniak się niesamowicie uspokoił odkąd się tych bandytów pozbyłem. Od jakiegoś czasu zastanawiam się dlaczego na tak ogarniętym forum Sauloski są polecane jako ryby dla początkujących...  Kumam, że mogłem mieć pecha a dwa samce wiosny nie czynią ale generalnie Sauloski są określane jako ryby z charakterem, co to się nie boją postawić większemu przeciwnikowi. I wszystko gra i buczy jak choremu w płucach, dopóki tego przeciwnika nie zabraknie i charakterność nie uderzy w stronę słabszych.

Początkujący akwaryści robią takie czy inne błędy, temperament samców Saulosków często tych błędów nie wybacza. Przerybienie, brak kryjówek, za mały zbiornik - to się nowym zdarza i zdarzać będzie. Niech pizgnie kamieniem ten, kto tego u siebie nie przerabiał. ;) Tyle że w przypadku ryb charakternych jak Saulosi rezultat  błędów jest jeden.... śliczna żółta samica jest cudna ale traci na uroku kiedy wyławiasz ją sztywną z dna z wyskubanymi oczami; przerabiałem to kilka miesięcy temu. Od tego czasu wolę patrzeć na śledziowate Mphangi i żółto-wyblakłe Interruptuski jak sobie wesoło rosną w moich 240l. 

Edytowane przez hilux
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. Prawidłowa nazwa to Cyrtocara moorii. Na zdjęciach nie ma żadnej maylandii (obecnie metriaclima), wszystko poza Acei (dwa samce) to non mbuna. Według mnie wszystkie oprócz Fire fisha to różne odmiany A. stuartgranti sam zobacz ile tego jest https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara stuartgranti/index.html https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara sp. 'stuartgranti maleri'/index.html Równie dobrze mogą to być krzyżówki, bo Aulonocary bardzo chętnie się krzyżują, a wtedy nie dojdziesz z tym do ładu.
    • Na jednym ze zdjęć dwa samce acei. Samice mają mniej zaostrzone płetwy grzbietowe. Na zdjęciu z Fire Fisch to nie jest Red Red, ma za bardzo szpiczastą łepetynę  Reszta poza acei non mbuna  czyli nie moja bajka i nie podpowiem
    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.