Skocz do zawartości

Uzupełnienie obsady NM w 200/50/65


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, po zawirowaniach w zbiorniku i w życiu prywatnym —powracam
 
Po walce z nieznaną chorobą i sinicami ,
Wychodzę na prosto.
Parametry dobre.
Rozmawiałam kiedyś o dodaniu jeszcze jednego gatunku. Pozbierałam to wszystko w całość.
 
tramitichromis intermedius
aulonocara jacobfreibergi
protomelas steveni imperial
Taeniolethrinopsy
 
Może jeszcze coś innego? Patrząc na zbiornik to mało rybek.
Moja uboga obsada to
 
Borleyi Kadango 2+3 i 13 małych z 16 maja do redukcji
Mdoka 7 szt
Yellow 7 szt
 
Czy dokupić brakujące sztuki do 10?
Zależy mi na kopaczu
Pozdrawiam
 
 
Wysłane z iPhone za pomocą Tf7ecf023143ab904dd98d56ee2b7f796.jpg3b1a81f5893d63d4dc798a44f46fdcb3.jpg88788458c210be44f30a9e77883e09e2.jpgapatalk

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych które wymieniłaś to nie dawałbym Protomelasa.
Nie dość że to nie prawdziwy kopacz (a na tym Ci głównie zależy), to jest jeszcze silny i agresywny. Z tego co pamiętam to@tom77miał go i niestety nazbyt zdominował mu resztę.
Możesz jeszcze pomyśleć o Lethrinopsach. Taki np. L. Marginatus jest cudny ;).
Fajnie że doczekałaś się młodych Kadango ;).

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych które wymieniłaś to nie dawałbym Protomelasa.
Nie dość że to nie prawdziwy kopacz (a na tym Ci głównie zależy), to jest jeszcze silny i agresywny. Z tego co pamiętam to[mention=935]tom77[/mention]miał go i niestety nazbyt zdominował mu resztę.
Możesz jeszcze pomyśleć o Lethrinopsach. Taki np. L. Marginatus jest cudny .
Fajnie że doczekałaś się młodych Kadango .

Tom77 albo Pozner pisali ,że są za delikatne do Kandago
A maluchy rosną zostawię kilka samic a reszta do oddania.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz:

4 godziny temu, cyganeczka napisał:

Borleyi Kadango 2+3 i 13 małych z 16 maja do redukcji
Mdoka 7 szt
Yellow 7 szt

Chcesz dodać coś z:

4 godziny temu, cyganeczka napisał:

tramitichromis intermedius
aulonocara jacobfreibergi
protomelas steveni imperial
Taeniolethrinopsy

 

4 godziny temu, cyganeczka napisał:

Zależy mi na kopaczu

Moje zdanie:

1/ Taeniolethrinopsy - obecność C.boerleyi Kadango raczej wyklucza kopacze. U mnie połączenie dwóch gatunków Taeniolethrinopsów z C.borleyi się nie sprawdziło. Osobiście nie jestem entuzjastą borleyi (same są mało toniowe, a "eliminują" w obsady kopacze). Na marginesie - masz mniejszy wymiar dna tylko 50cm.

2/ Protomelas sp. „steveni imperial” - ryba cudowna. Tak jak napisał Troad jakiś czas temu zbyt zdominowała mi obsadę. To naprawdę jest Imperator. W sumie Twoje obecne rybki są asertywne, więc może, ....... 

3/ Aulonocara jacobfreibergi - nie jest to kopacz, raczej grzebacz amator, ale najbliżej tej cechy z ryb które Ci się spodobały. I powinienna sobie poradzić.

4/ Tramitichromis intermedius - nie znam, kiedyś się zainteresowałem, ale nie pamiętam dlaczego nie zdecydowałem się na zakup.

5/ Ja bym powiększył stado Placidochromis phenochilus Mdoka (w sumie też trochę skubią dno i zmniejszenie ryzyka agresywności) i dodał Synodontis njassae. Na pewno nie będzie "ubogo"

Edytowane przez tom77
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz:
Moje zdanie:
1/ Taeniolethrinopsy - obecność C.boerleyi Kadango raczej wyklucza kopacze. U mnie połączenie dwóch gatunków Taeniolethrinopsów z C.borleyi się nie sprawdziło. Osobiście nie jestem entuzjastą borleyi (same są mało toniowe, a "eliminują" w obsady kopacze). Na marginesie - masz mniejszy wymiar dna tylko 50cm.
2/ Protomelas sp. „steveni imperial” - ryba cudowna. Tak jak napisał Troad jakiś czas temu zbyt zdominowała mi obsadę. To naprawdę jest Imperator. W sumie Twoje obecne rybki są asertywne, więc może, ....... 
3/ Aulonocara jacobfreibergi - nie jest to kopacz, raczej grzebacz amator, ale najbliżej tej cechy z ryb które Ci się spodobały. I powinienna sobie poradzić.
4/ Tramitichromis intermedius - nie znam, kiedyś się zainteresowałem, ale nie pamiętam dlaczego nie zdecydowałem się na zakup.
5/ Ja bym powiększył stado Placidochromis phenochilus Mdoka (w sumie też trochę skubią dno i zmniejszenie ryzyka agresywności) i dodał Synodontis njassae. Na pewno nie będzie "ubogo"

Dziś myślałam nad tymi sumikami , coś jak kiryski tylko , że większe
Ile ich kupić? 3 czy więcej ? Ponoć też stadne .
Mdoka dokupię na pewno , ile?
I zastanawiam się wciąż na aulonką.

Dzięki



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tramitichromis intermedius podobny jest do Otopharynxa tetrastigma. Przypuszczam, że w usposobieniu i zachowaniach również mu do niego blisko, więc mogłabyś spróbować z tym gatunkiem. Ewentualnie wspomniany Otopharynx tetrastigma? Ale to nie jest typowy kopacz.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, cyganeczka napisał:

myślałam nad tymi sumikami , coś jak kiryski tylko , że większe emoji6.png
Ile ich kupić? 3 czy więcej ? Ponoć też stadne .

popatrz na "stadność" tych ryb

Zwróć uwagę na wzburzony piasek na dnie.

Biją się jak mają deficyt kryjówek. Robią zróżnicowanie zachowaniowe - cieszysz się jak je zobaczysz:)

Dla mnie gatunek nieodzowny - mam w dwóch zbiornikach:)

40 minut temu, cyganeczka napisał:

I zastanawiam się wciąż na aulonką.

IMHO albo Synodontisy (1, 2 lub 3 sztuki), albo Aulonocary (mały harem)

40 minut temu, cyganeczka napisał:

Mdoka dokupię na pewno , ile?

Masz 7, można dodać np. 3 lub 4

Edytowane przez tom77
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tom77 napisał:

... osobiście nie jestem entuzjastą borleyi (same są mało toniowe, a "eliminują" w obsady kopacze).

Ja mam i borleyi i kopaczy (L.Lethrinius) i jak na razie jakoś to się kula.
Jak borleyi podchodzi do tarła to faktyczne pozostałe nie przejawiają naturalnych zachowań. Czasem jak samce L.Lethrinus się przepychają i zobaczy to alfa C.Borleyi to momentalnie przegania.
Gonione są zresztą wtedy wszystkie i Yellowy i Mdoki też, z części akwarium wybranej do tarła. Jak mu przejdzie to raczej nie ma większego problemu i wtedy Lethrinopsy odżywają.
Lethrinopsy też rosną w siłę i czasem widzę jak próbują się przepychać np. z samcem B i C Borleyi.
Może jakiś kopacz z Twoją obsadą da radę. Mam co prawda nieco większą powierzchnie dna niż ty Basia i nie mam tła więc u mnie pewnie jest trochę łatwiej.  Nie chcę się tutaj mądrzyć bo nie mam takiego doświadczenia jak @tom77, możesz spróbować lub może faktycznie lepiej dokupić Mdok ;) 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troad  - też się nie chcę mądrzyć, zwłaszcza że miałem L. lethrinus krócej od Ciebie :)

Opinie:

5 godzin temu, tom77 napisał:

nie jestem entuzjastą borleyi (same są mało toniowe, a "eliminują" w obsady kopacze)

2 godziny temu, troad napisał:

Ja mam i borleyi i kopaczy (L.Lethrinius) i jak na razie jakoś to się kula.

merytorycznie nie są sprzeczne. Wynika to z tego, że zachowaniowo Lethrinopsy są pośrednie między grzebaczami amatorami (Aulonocarami), a kopaczami wyczynowymi (Taeniolethrinopsami). Lethrinopsy zaliczasz już do kopaczy, podczas gdy ja jeszcze do grzebaczy.:)  Terminy są oczywiście roboczymi skrótami myślowymi.

Pisząc o "eliminacji" nie miałem oczywiścia na myśli eksterminacji fizycznej, lecz niedopasowanie obsadowe.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Po co Ci aż 4 komory w sumpie? 3 w zupełności wystarczą, 1 - gąbki, 2 - ceramika, K1 etc... 3 - pompa. Gąbki w pierwszej komorze wstaw odwrotnie niż na rysunku czyli od dołu 10ppi na nią 20ppi i na wierzch włóknina, 30ppi wylatuje bo będzie Ci się to szybko zapychać. W takiej konfiguracji jak napisałem filtracja mechaniczna odbywa się na włókninie i ją wymieniasz raz lub dwa razy w tygodniu. Gąbek nie musisz wtedy długo ruszać i gdy zbierze się w nich szlam będziesz miał dodatkowe medium biologiczne. Włóknina tylko poliestrowa, inne pylą https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499 Możesz oczywiście użyć JBL Symec (kto bogatemu zabroni) czy innych wat akwarystycznych, ale te tapicerskie wychodzą o niebo taniej i co najważniejsze sprawdzają się. Pod gąbki i media w 2 komorze koniecznie daj kratki rastrowe, są dostępne z dystansami lub bez, wtedy możesz do niej przymocować trytytkami kawałki rurek PVC. Chodzi o to żeby pod mediami zostawić przestrzeń dla swobodnego przepływu. Jak słusznie zauważył @darianus gąbka z przegrody wylatuje. I żadnych łączonych narurowców i dwóch pomp w sumpie, znudziła Ci się sucha podłoga w mieszkaniu? Teraz odnośnie budowy rurki przelewowej, nic nie wspomniałeś co to ma być, mam tylko nadzieję, że to będzie działać na zasadzie syfonu (jest tego sporo na necie). Niezależnie jaki rodzaj wybierzesz to i tak sugeruję zbudować komin. U mnie to działa, skleiłem ze spienionego PCV "pudełko" otwarte od góry z grzebieniem na dwóch krawędziach i umocowałem w rogu akwarium. Rura przelewowa ssie wodę z tego pudełka/komina i w przypadku braku prądu, do sumpa zrzuci Ci tylko to co ponad krawędzią grzebienia plus pojemność komina. Komina nie musisz robić do samego dna akwarium. Przelew zbudowałem taki jak na poniższym filmie. Zmieniłem tylko wymiary rur, dostosowując je do własnych potrzeb. Z tego co pamiętam to rura ssąca i dalej ta co wpada do sumpa to 25mm, a ta najszersza to 75mm. Wszystko bez problemu do kupienia na Allegro. Takie zwiększenie wymiarów dało mi dużo większy przepływ niż pokazany na filmie. Dokładnie jaki, nie wiem nie mierzyłem. W każdym razie pompa Jebao DCP-6500 pracuje na 70% to chyba nieźle. Działa to u mnie już 3 lata, bez przerwy i nie raz zdarzały się wyłączenia prądu. Mogę potwierdzić, że jest to bezpieczne tylko trzeba wszystko dobrze policzyć i wykonać z głową. Poniżej do obejrzenia mój film z testów. Wykorzystałem tam pompę DCP - 2500 bo akurat taką miałem pod ręką. Powodzenia  (film ma 1.3 GB i może się dość długo ładować, ale cierpliwość cnotą akwarysty☝️🤣) 20220814_184535.mp4    
    • No właśnie dlatego to wszystko tak nakreśliłem, choć i tak jest trochę po łebkach, żeby wyeliminować wszystkie błędy. Niekoniecznie musi to być 45. Trochę się kierowałem tym, żeby ta gąbka zbierała przed pompa ostatnie syfki. Ale może jej tam nie być albo jakaś większą gradacja. Nie pomyślałem, że kubełki działają pod sporym ciśnieniem to przepchać wodę przez 45 nie problem. Tu jest inaczej
    • Nie znam się na sumpach ale zaciekawiła mnie ta gąbka ppi 45 włożona pionowo między przegrody. Nie obawiasz się zbyt dużych oporów przepływu?
    • Mam tylko test6 6 in 1 niestety Kh 120 mg/L pH 7.8 Twardość 500 mg/L Chlor 0 - 0,5 NO3 - poniżej 25 NO2 - 0   
    • Zrób test wody i podaj tu go do tematu 
    • Witam, Mam akwarium (240L) z 10 młodymi Saulosi od około miesiąca. Od 2 dni zauważyłem większą aktywność ryb. Pływają ławicą wzdłuż frontowej ściany akwarium lub w górę i dół obok grzałki (znajduje się na bocznej ściance).  Dwa dni temu nic nie robiłem specjalnego z akwarium, pokarm też bez zmian (jedzą normalnie i są wiecznie głodne). Rybki są młode, dopiero dwa samce się przebarwiają.  Czy powinienem się martwić ? czego to może być oznaka ? 
    • Witam. Jestem nowy na forum i serdecznie wszystkich pozdrawiam. Przeglądałem sieć i natrafiłem na ten temat, a że jest u mnie bardzo świeży i w niedalekiej przyszłości szykują się u mnie zmiany, postanowiłem tutaj poszukać pomocy. Aktualnie mam zbiornik 300L brutto (klasyk 120x50x50) w wersji ogólnej. Czyli roślinki, skalary i kilka drobniejszych gatunków. Ale tak jak napisałem powyżej, szykują się u mnie zmiany i w wersji słodkowodnej poważnie rozważam opcje Malawi i w nieco większym rozmiarze 450L. Wtedy akwarium już będzie z kominem, ale w chwili obecnej nie ma i niżej wyjaśniam jaki jest plan co do aktualnego zbiornika. Chciałbym przerobić filtrację. Teraz mam dwa kubełki: Ultramax2000 z dwoma prefiltrami narurowymi i Ultra 900 z prefiltrem HW-603. Sprawdzają się super, ale biorąc pod uwagę plany, chciałbym pójść w stronę sumpa. Zdobyłem dodatkowy zbiornik 160L brutto, który włożę do szafki pod akwarium (mam stelaż z zabudową, więc jest wolna przestrzeń przez całą długość akwarium). Rozmiary 100x40x40. Pomyślałem, że zbiornik jest wystarczająco duży, że mogę sobie wydzielić ze 40L na "akwarium" a resztę poprzedzielać przegrodami na sumpa. Jeśli to zrobię to zostanie mi na sumpa mniej więcej 75x40x40 czyli jakies 120L brutto. Najchętniej bym zostawił moje narurowce, ale nie spotkałem się z hybrydą narurowca z sumpem, więc pójdą pewnie do likwidacji. Będzie to konieczne z jeszcze jednego powodu. Akwarium nie ma komina ani zewnętrznego ani wewnętrznego. Będę budował rurkę przelewową i tak wyprowadzę wodę z akwarium. Przy zostawionych narurowcach musiałbym zastosować dwie pompy w sumpie: na wlocie żeby pociągnąć wodę czy to przez narurowca, czy bez niego i na wylocie. Ale czy to się sprawdzi? Można na rurce wlotowej w akwarium na odpowiednim poziomie zrobić otwory, które zapowietrzą układ gdyby pompa na wylocie się wyłączyła lub obie. Ale czy układ dwóch pomp się sprawdzi? Są ze sterownikami i można ustawić na wlocie i na wylocie osobne przepływy. W budowie sumpa chciałbym się wzorować na poprawionym na niebiesko projekcie z postu #23. Tylko nie robiłbym osobnej wąskiej przegrody na wlot, tylko łącznie 4 komory po około 16cm oddzielone podwójnymi przegrodami dwoma 2cm i jedną ostatnią 3cm z gąbką(przepływ najpierw dół, potem góra). Sporo informacji, mam nadzieję w miarę wyczerpujących, ale czy wszystko co ważne zapisałem - nie wiem.  Bardzo Was proszę o pomoc i  pchnięcie w odpowiednim kierunku. Wiem, że sporo kombinacji i być może złego myślenia, ale gdzie mam szukać pomocy jak nie tutaj... pozdrawiam  
    • Hej Demasoni bym sobie odpuścił, ponieważ to nie jest łatwy gatunek. Ja bym Ci zaproponował Metriaclime ....... MC przysłowiowe "ciapki" Gdzie samiec jest niepowtarzalny a samiczki akceptowalne  
    • Po kilku latach chyba 5 czy 6 przeżedziła mi się obsada i z 8-10 sztuk każdego gatunku z jakim startowałem zostało: 1+0 msobo, 1+2 acei + 3x mlodzież, 0+1 yellow, 0+2 chizumulae chizumulu, potem doszły jeszcze saulosi, których teraz jest 1+1 + 3x mlodzież. Czy dużym hardcorem byłoby dołożenie jakiegoś niebieskiego gatunku, np. demasoni? Akwa 160x40x50. Nie wiem ile dokladnie żyją pyszczaki, ale msobo, yellow i chizumulu będą u mnie pływały do końca, natomiast nie zamierzam uzupełniać już tych gatunków. Docelowo na kolejne lata miałyby być: acei, saulosi i właśnie coś nowego niebieskiego? 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.