Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Wiem że nikt ręczną pompką nie zalewa całego filtra ale tak instruuje instrukcja od JBL. 

1 hour ago, suricade said:

Dlaczego dałeś wylot z kubełka do kaseciaka? Może być w dowolnym miejscu akwarium.

Żeby kubełko nie obniżało poziomu wody w komorze. Zasys kaseciaka mam nieregulowany, zrobiony tylko pod AT-306. Nie skracałem węża od wylotu, jakby coś to da się go przełożyć.

Poza tym szpej w akwarium straszy. ;) 

Edytowane przez hilux
Opublikowano

Nie mam ochoty na szukanie instrukcji, ale w tego co pamiętam pompka służy tylko do zassania wody do węża. Resztę załatwia grawitacja. Przy zamkniętej głowicy i otwartych zaworach, woda zalej filtr a powietrze wyleci wężem zwrotnym.

Wątpię żeby ten filtr zmienił poziom wody w kasecie.

  • Andrzej Głuszyca zmienił(a) tytuł na JBL e402 jako hilux JBL e402 jako adsorber NO3 adsorber NO3
Opublikowano

Pozwole się dolaczyc.  Mam JBL 1501,i tu rowniez jest pompka. I szczerze mowiac psu o d... jest potrzebna. Jezeli filtr jest pusty,bez wody to nie ma szansy zeby powiedzmy pompowac 5-6 razy i czekac az zadziala grawitacja. Nie ma takiej opcji.  Musze pompowac az filtr napelni się do pelna wodą. Przed nim mam  prefiltr, nawet jak go czysze, to filtr jest pelen wody, po wlaczeniu tego filtra ponownie znow musze pompowac, do czasu az z prefiltra i filtra zejdzie cala powietrze.  

Opublikowano

Założyłem zaciski, zalałem filtr na nowo, odpaliłem, nie działa. Brzęczy ale woda nie leci. 

Myślę sobie, może złożem za bardzo zapchałem i coś się zmieniło przez noc kiedy filtr nie pracował? Wyjąłem złoże, zostały dwie gąbki. Dalej nie działa. 

Od trzech dni mam w salonie bajzel, bo próbuję podłaczyć to gó**o. Jutro podejście numer cztery, jeśli nie zadziała to wraca do sklepu, razem z przepołowioną gąbką i dwoma kawałkami węża zasysu. Cytując Feldmarszałka Dudę: Rrrrrwa mać! 

Opublikowano

Wygląda ok. Sprawdź jeszcze raz wszystko na spokojnie. Wspominałeś, że nie skracałeś węży, może któryś się załamał

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

To jest JBL kolego a nie FX,wiec zrob tak : nalej mu czyms wody do pelna,nastepnie  przy otwartych zaworach podlacz do pradu i wtedy pompuj. Ja mam identycznie w swoim JBL. Wyglada mi na to ze pompy w JBL potrzebują tzw kopa. Ja u siebie nawet jak odlacze filtr i nic nie bede przy nim robil to i tak musze go pompowac.moze ty masz tak samo   .

Opublikowano

Węże nie są załamane.

Pompowanie przy włączonym filtrze nie działa, tzn słyszę że woda leci kiedy pompuję ale sam filtr nie pompi nic. 

Opublikowano

Super, ciesze się, ze tobie ten filtr dziala ale mi to niespecjalnie pomaga... :unsure: Zrobilem (i zreszta opisalem tutaj) wszystko co napisales: pompowalem przy wylaczoym i wlaczonym filtrze a mediow w srodku jest teraz o polowe mniej niz dal sam producent. I nic. 

Pomijajac sytuacje sprzed dwoch dni, kiedy ten szmelc na chwile zadzialal, ani razu nie byl wlaczony przez wiecej niz kilka minut, od tego nie powinien się popsuc.  

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.