Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Złociutcy,

W ramach poprawiania błędów startowych sprzed pół roku przesiadam moje 240L na kaseciaka, tło wewnętrzne i plexi na całym dnie, żeby w razie potrzeby szuflować kamlotami po całym baniaku.

Do poprawy jest też układ kamieni, poprzedni był do du*y bo cyrkulacja i kamienie za mało wyciągnięte w górę. Przekopałem forum pod kątem układu wystroju i najbardziej podchodzi mi ścięta linia kamlotów od tyłu do przodu - baniak stoi w kącie kwadratowego salonu, obok drzwi więc mało kto patrzy nań bezpośrednio od przodu. 

Zgięło mnie kiedy wyciągałem duże kamienie, które wsadziłem tam wcześniej. Baniak nie jest duży a i tak odejmę maluchom kilkanaście litrów z kubełka, stąd pomysł żeby popracować z płaskimi kamieniami z plaży w Kilcoole, wstępnie ustawiłem kilka największych.  

Kamień z lewej opiera się o tło i malucha na dole ale wygięty czubek, więc chyba nie blokuje wypływu z filtra a na pewno nie przeszkadza w cyrkulacji kup przy dnie koło tylnej ściany. Jest też miejsce na operowanie kaseciakiem. 

Z boku nie wygląda to super natualnie ale tam po drodze będzie rósł nurzaniec a zostaje o wiele więcej miejsca dla wody. Poza tym dalej zostaje mi ładnych kilka centymetrów na niższe kamienie. 

Co myślicie? 

 

IMG_1339.thumb.jpg.0dc54d70cbfeb18727cc34428e4c7715.jpg

IMG_1344.jpg

IMG_1345.jpg

IMG_1348.jpg

Edytowane przez hilux
Opublikowano (edytowane)

Wybacz ale nie rozumiem - do strukturalnego tła z czarnego styropianu rozjaśnianego szarym kolorem wolałabyć dać czarne kamienie? :huh: Patrząc od frontu to kolory by szły: czarny-szary-znów czarny do samego przodu. Po co w takim razie ten szary? Teraz mam czarny-szary-jasnoszary czyli ciemny z tyłu, jasny z przodu - nie o to chodzi w zabudowie 3D? 

Poza tym świecę dośc mocno, żeby klomby miały z czego żyć, więc prędzej czy później i tak wszystko zarośnie glonami.

Najważniejsze dla mnie jest, żeby rybom było w baniaku dobrze, czyli chodzi mi przede wszystkim o:

- Dobrą cyrkulację. Poprzedni układ mocno kulał. 

- Wyciągnięcie kamieni bardziej w górę bo mbuna je lubi. Poprzedni układ ledwo sięgał połowy baniaka, ten miałby dwa spore kamienie sięgające do 3/4. plus tło.

- Miejsce. Wypadkowa dwóch powyższych, mój baniak ma tylko 40cm głębokości. Przy zachowaniu 5cm odstępu z każdej strony dla cyrkulacji i 3 cm tle strukturalnym tradycyjnego gruzowiska nie da się wyciągnąć tak wysoko. A przynajmniej nie ograniczając znacząco ilości wody w zbiorniku. Nie ma widocznych garaży ale przy odpowiednim ułożeniu kamieni powinno być miejsce do kitrania się dla słabiaków.

Jeśli to będzie rybkom po drodze to dobrze, żeby cieszyło oko. Jako 100% plastyczne beztalencie tu kierowałem się wskazówkami z tego tematu, zwłaszcza posta nr 23 kolegi @pozner.

Wydawało mi się, że załapałem ideę:

On 10/15/2017 at 6:26 PM, pozner said:

Jeśli akwarium stoi przy prawej ścianie, taki skośny układ przebiega z prawej do lewej, jeśli stoi przy lewej ścianie, jest odwrotnie.

 

95c4b44512e22bf336a3c04501c670f2.jpg

 

crn.jpg

Edytowane przez hilux
Opublikowano
Godzinę temu, hilux napisał:

Wybacz ale nie rozumiem - do strukturalnego tła z czarnego styropianu rozjaśnianego szarym kolorem wolałabyć dać czarne kamienie? :huh: Patrząc od frontu to kolory by szły: czarny-szary-znów czarny do samego przodu. Po co w takim razie ten szary? Teraz mam czarny-szary-jasnoszary czyli ciemny z tyłu, jasny z przodu - nie o to chodzi w zabudowie 3D?

Pytałeś o radę. Ja bym do takiego akwarium z taką filtracją nie dawała tła strukturalnego, tylko czarne ( folia, PCV itp. nieistotne). O takim rozwiązaniu pisałam.Te kamienie , które masz, ładnie by się komponowały z czarnym tłem. Ale nie zgrywają się z tym tłem strukturalnym. Jak pisałam tło jest bliższe lawie niż Twoim kamieniom. Prawda jest taka , że należy urządzać baniaki po swojemu, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb ryb. Jeżeli tobie to pasuje to ja nie mam nic do tego. Ale jeżeli Tobie pasuje to tak zostaw i nie pytaj co sądzą inni. Jednym będzie się podobało inni nie zostawią suchej nitki , więc po co pytać ? Nikt nie jest w stanie określić na ile praktyczny jest Twój układ kamieni i jak będzie wyglądała cyrkulacja. O tym się przekonasz po uruchomieniu całości.

Opublikowano

Troszku oczy bolą patrzeć jak kamień leży bezpośrednio na szkle :( hilux, to chyba tylko przykład a nie Twoje ?

O masz, doczytałem całość, to Twoje :) weź chłopie ogarnij jakieś podstawki pod te głazy bo poniszczysz sobie spód baniaka.

Kurde 3 raz edytuję, tam jest bezbarwna plexi ? 

Opublikowano
4 minuty temu, Pleziorro napisał:

Troszku oczy bolą patrzeć jak kamień leży bezpośrednio na szkle :( 

W poście nr.1 napisał że jest plexi na dnie zbiornika.

Opublikowano

Dobra, ze mną tak zawsze, wpadnę na chwilę na forum i zaczynam czytać od końca.

Przeczytałem już całość i wypada jakoś merytorycznie się odnieść do tematu. 

W moim odczuciu te kamienie wcale nie są źle dobrane, ponieważ zmoczone będą ciemniejsze. Nie wiem jak planujesz oświetlenie, ale ja bym celowo nie doświetlał lewego boku i przysłonił lekko to tło, być może uzyskasz jakieś wrażenie głębi, choć nie będzie to łatwe, a uwierz mi mam baniak 40 głębokości i wiem co piszę :). Także odpowiednia gra światłem i powinno być ok. Sam układ kamieni mi się nie podoba ale to już indywidualna sprawa.

Drugą sprawą jest cyrkulacja, tu się zgodzę z @suricade że na sucho się nie sprawdzi, jednak z doświadczenia wiem, że lepiej się będzie sprawdzał wylot przesunięty na prawą stronę i skierowany na przednią ścianię w lewo i lekko w dół a falownik umieść tuż pod termometrem (wytnij kawałek tego boczku) i skieruj go na środek pleców i lekko w górę. Wymusisz tym całkiem niezły obieg. W każdym przypadku kiedy miałem falownik po przeciwnej stronie niż kaseciak, to ta cyrkulacja nie była zadowalająca.

 

Opublikowano

Dla mnie kolor tych kamieni nie ma znaczenia. Napisałeś, że masz zamiar zrobić sobie pastwisko na nich, więc po miesiącu wszystko będzie w jednym kolorze. 

Co do cyrkulacji... Podam swój zbiornik jako przykład jeśli na coś się to przyda. Zwróć uwagę na ułożenie moich kamoli i na obieg wody. Cyrkulacja zaczyna się od lewego, górnego rogu po całej szerokości tafli i wraca po całej szerokości dna do lewej. 

 

IMG_20180425_202236_01.jpg

Jeśli ułożysz te kamienie pod planowaną cyrkulację, to będzie wszystko grać. Ewentualnie z czasem coś lekko przesuniesz, czy pochylisz dla poprawki i wsio. 

Opublikowano (edytowane)

Dzięki za odpowiedzi.

Agnieszko, nie zrozumieliśmy się bo nie określiłem od początku o co mi głównie chodzi - zwyczajnie nie przyszło mi do głowy dobieranie tła i kamieni wg kolorów. :)

Rafał, myślałem o wyprowadzeniu wylotu na prawą stronę ale to dodatkowy klamot w baniaku, dodatkowe kolanko hamujące przepływ i więcej roboty przy wyjmowaniu pompy. Na razie chyba odpalę jak jest, żeby niepotrzebnie nie trzymać ryb w 120tce. Z tego co wyczytałem na forum AT 306 w kaseciaku daje solidny sik, dlatego nie dawałem kolanek 90 stopni tylko 45 i na koniec giętasa. Może akurat zadziała jak trzeba, jeśli nie to będę działać. 

Z kamieni, które mam pod ręką wyszło mi coś takiego. Na plażach płaskie kamienie, żeby pysie nie dokopały się do dna a klomby sobie poradzą pomiędzy. Kamień z lewej koło filtra do wymiany, jutro w drodze z kieratu znowu wjeżdżam na plażę. :D

EDIT: Przemo ciekawy pomysł,  dzięki. Zobaczę co uda się pod tym kątem znaleźć. 

IMG_1358.jpg

Edytowane przez hilux

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Pseudotropheus socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
    • Te zatrzaski wytrzymały u mnie kilka lat. Jedynie trzeba trochę więcej przestrzeni aby je odpiąć/zapiąć. Do tego bardzo mały pobór prądu.   🍻
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.